Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie zima od ostatnich dwóch, może trzech lat kojarzy się...z Yankee Candle i przepięknymi, nowymi, zimowymi zapachami, które relaksują i umilają szarówkę za oknem. Woski palę głównie właśnie zimą, ewentualnie jesienią i wiosną, latem jest dla mnie zbyt gorąco. Jakie tym razem zapachy podbiły moje serce? O tym dowiecie się w dalszej części posta :)
...