piątek, listopada 13, 2015

Zabieg infuzji tlenowej i peeling kawitacyjny

W zeszłym tygodniu odwiedziłam firmę Cosnet we Wrocławiu. Dzięki nim poznałam zabieg infuzji tlenowej ale również peeling kawitacyjny. Co to jest? Oraz jaki efekt uzyskałam po zabiegu? Wszystkiego dowiecie się w poście! Zapraszam 


Przemiła Pani Dagmara z firmy Cosnet zaprosiła mnie na zabieg infuzji tlenowej wykonany na kosmetykach profesjonalnej włoskiej firmy iSol. (Hurtownia Kosmetyczna)







Do zabiegu potrzebne nam było serum, maska żelowa i ampułki oxygen z komórkami macierzystymi oraz oxygen z tripeptydami. Pani kosmetolog, która wykonywała cały zabieg zdecydowała się na kurację intensywnie nawilżającą, jednak najpierw musiałyśmy oczyścić skórę.Pierwszym krokiem był demakijaż twarzy, kolejnym peeling kawitacyjny. Co to jest?Jest to bezbolesna metoda głębokiego oczyszczania skóry. Zabieg ten wykonywany jest przy pomocy urządzenia wytwarzającego fale ultradźwiękowe, które po skierowaniu na wilgotną skórę wywołują efekt kawitacji. Rozpylona na skórze woda tworzy mikroskopijne pęcherzyki wypełnione rozrzedzonym gazem, które pod wpływem drgań ultradźwiękowych gwałtownie pękają. W wyniku tych działań dochodzi do rozbicia martwych komórek i odsłonięcia młodszej warstwy skóry, wolnej od nadmiaru łoju, bakterii czy substancji toksycznych.Mówiąc łatwiej jest to zabieg oczyszczający skórę, głównie poprzez ścieranie wierzchniej warstwy naskórka. Całość jest naprawdę bezbolesna i trwa parę minut. Jest to świetny zabieg oczyszczający i przeznaczony dla każdego typu skóry, nawet tej bardzo wrażliwej, czego nie można powiedzieć o dermabrazji. Jest to również rodzaj oczyszczania skóry, jednak przy moim łojotokowym zapaleniu skóry musiałyśmy z niego zrezygnować. O wiele bezpieczniejszym zabiegiem dla mojej skóry była właśnie kawitacja.
Następnym krokiem był zabieg infuzji tlenowej. Co to jest? 

„Jest to nowoczesny zabieg wykorzystujący czysty tlen dla osiągnięcia widocznych i trwałych efektów już po pierwszej aplikacji. Infuzja tlenowa jest to zabieg polegający na wtłaczaniu składników aktywnych w głąb skóry przy wykorzystaniu czystego tlenu. Dostarczony tlen odżywia komórki, przyspiesza metabolizm komórkowy, zwiększa napięcie skóry i spowalnia procesy starzenia. Tlen działa odżywczo i tonizująco, pobudza oddychanie komórek dając skórze bardziej elastyczny, zwarty i świetlisty wygląd. Zabieg jest nieinwazyjny, nie ma żadnych skutków ubocznych, a dodatkowo jest całkowicie bezbolesny. Tlen ma właściwości antybakteryjne i przeciwzapalne i powoduje zmniejszenie podrażnień. Ze względu na swoje właściwości i natychmiastowe efekty zabieg ten jest to najchętniej wybierany zabieg przez gwiazdy Hollywood a ich fanką jest m.in Madonna.”







Cały zabieg został przeprowadzony na urządzeniu kosmetycznym wielofunkcyjnym włoskiej marki Technology o nazwie: Overline ELITE-1149 – urządzenie do infuzji tlenowej, produkty również pochodzą od producenta i są dopasowane do urządzenia i zabiegu.Sam w sobie zabieg był bezbolesny, jednak przez powietrze pod ciśnieniem trochę zimny. Pani Kosmetolog dobrze o tym wiedziała i przed zabiegiem zostałam okryta kocem. Początkowo moja bardzo odwodniona skóra wręcz wpijała całe nakładane serum. Było to znakiem, że faktycznie, potrzebuje nawilżenie i to silnego. Po zaaplikowaniu całego serum, została mi nałożona maska, która była kolejną częścią zabiegu, czyli maską świetlną. 
Jest to terapia przy użyciu fal elektromagnetycznych o różnych długościach, każdy kolor to inna długość fali. Jednak odchodząc od technicznych rzeczy, każdy kolor w połączeniu z odpowiednio dobraną maską zwiększa efekt końcowy wcześniej wykonanych zabiegów. Kolor żółty dedykowany jest przy skórze zanieczyszczonej z rozszerzonymi porami,  kolor niebieski może być idealny dla skóry tłustej, trądzikowej ponieważ normalizuje wydzielanie serum, łagodzi stany zapalne, ale także idealnie pasuje do skóry alergicznej. Kolor zielony dobrze sprawdzi się przy świeżych bliznach i ranach, ale również przy początkowym wysypie podskórnych krostek. Kolor czerwony jest dobrym wyborem przy skórze szarej, zmęczonej, natomiast kolor biały świetnie sprawdzi się przy skórze starszej, gdyż pobudza produkcję kolagenu, przez co uelastycznia skórę, ale również może być stosowany przy stanach zapalnych i świeżych bliznach i ranach, gdyż wspomaga gojenie się.Jak oceniam zabieg? Rewelacyjnie! Moja skóra była pełna blasku, pozbawiona nierównego kolorytu, nawodniona i rozświetlona. 







Po tym zabiegu skóra wygląda na zdrową, ujędrniona i co najważniejsze świetnie wchłaniają się kremy, dzięki czemu o wiele lepiej działają na naszą skórę. We Wrocławiu znajdziecie do w dwóch salonach: Studio Urody Evita ul. Jugosławiańska 65c oraz Kosmetyczny Instytut 97 Ul. Traugutta 97.

Jeśli chodzi o użyte produkty, miały one bardzo ciekawe składy. Dało znaleźć się np. olej arganowy, wyciąg z żeń szenia, ale również aloes, komórki macierzyste i kwas hialuronowy, dzięki któremu np. woda nie odparowuje ze skóry. Jeśli chodzi o zapach to był on bardzo przyjemny. Samej konsystencji produktu niestety nie mogę opisać. Po zabiegu dostałam jeszcze ampułkę z serum, które miałam używać po zabiegu wraz z moimi kremami, aby podtrzymać dłużej efekt zabiegu. Wszelkie informacje na temat wykorzystanych produktów znajdziecie TU.  
Jak najbardziej polecam wszystkim ten zabieg, ale szczególności osobom ze skórą problematyczną, nawet z trądzikiem różowatym, ale również osobom palącym z poszarzałą i pozbawioną życia skórą. Jak najbardziej polecam wam te zabiegi, sama wiem, że jeszcze nie raz udam się na niego do kosmetyczki.   


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentowania i wyrażania swojej opini! :)