poniedziałek, marca 20, 2017

Czego lepiej nie mówić przyszłej Pannie Młodej

   Dzisiejszy post będzie mało powiązany z tematyką kosmetyczną. Dlaczego? Za parę tygodni czeka mnie ślub. Aktualnie jesteśmy na załatwianiu już tych najważniejszych rzeczy aby wszystko było dopiętę na ostatni guzik. Nie jestem typową Panną Młodą, która od zawsze miała wymarzoną suknię ślubną, kolorystykę sali czy fryzurę. Oczywiście ślub był dla mnie zawsze bardzo magicznym momentem, pełnym miłości i romantyzmu. Niestety przy swoim własnym miotam się między milionami decyzji, które trzeba dobrze podjąć. I nie mówię tutaj o wyborze sukni, która w moim przypadku była najłatwiejsza. Poniżej znajdziecie poradnik jak nie zajść za skórę Pannie Młodej, która i tak ma dużo decyzji do podjęcia.



Przyszły mąż
Z nim akurat najłatwiej dojść do porozumienia. Wielu mężczyzn nie miesza się w dekorację sali czy kościoła, kolorystyki zaproszeń czy kwiatów. Niestety często kobiety wywierają na nich wpływ aby pomogli w wyborze. Przyszli mężowie oto komunikat dla Was: skoro i tak jest to Wam obojętne, a kochacie swoje narzeczone to po prostu przytaknijcie im w tym czego widać, że najbardziej chcą. Dla przykładu kobiecie podoba się kolorystyka miętowa, ale gdzieś widziała granatową i zaczyna się zastanawiać. Podpowiedzcie, że lepsza będzie mięta, bo dobrze wiecie, że granatu będzie żałowała. Niby tak proste decyzje, a potrafią być lawiną konfiktów czy nieporozumień. U mnie na szczęście nie było z tym problemu. Mój P. dzielnie wspiera mnie w tych "trudnych" wyborach i wysłuchuje jęczenia na zupełną zmianę aranżacji sali.

Mama 
Ona zawsze wie najlepiej. Wie w jakiej sukni będzie Ci ładnie oraz jakie zaproszenia są najpiękniejsze. Niestety bardzo często bywa tak, że gust Panny Młodej i Pana Młodego, a ich rodziców jest całkowicie odmienny. Pamiętajcie, że to Wasz dzień i powinniście powiedzieć rodzicom to wprost. Wasz ślub, wasze decyzje dotyczące organizacji i wszystkich spraw z tym związanych :) jednak zawsze jest zapytać mamę gdy mamy problem z wyborem kwiatów, bądz tatę gdy chcemy kupić wódkę. 


Suknia ślubna
Nie wiem dlaczego kobiety są w stanie wydać na taką suknię 4-5 tysięcy. Jak zobaczyłam pierwszy raz ceny to szczęka opadła mi do podłogi. Ubolewałam, że nie znajde sukni, że będę musiała wypożyczać, bo przecież kto normalny kupuje suknie za tyle pieniędzy na jedną noc w życiu? Znalazłam cudowne dziewczyny z Place for Dress w Poznaniu (jesteście najlepsze!!), które serdecznie polecam. Tworzą cudowne sukienki! Takie jak sobie wymarzycie. Od a do z będą konsultować i tworzyć z Tobą Twoją wymarzoną suknię ślubną w rozsądnej cenie. Dodatkowo nigdy, przenigdy nie idzcie kupować sukienki ślubnej z mamą. Na przymiarkach widziałam wiele Pań Młodych dyskutujących z mami. Mama ma inną koncepcję, Panna młoda inną. Ale mama "ma zawsze rację", więc dziewczyny często uginają się pod ich zdaniem lub kłócą przy wszystkich. Najlepiej iść i stworzyć coś co będzie nam się podobało. Mama brała już ślub, podjęła własną decyzję co do sukni, więc teraz niech pozwoli wybrać Wam. Wiem, że może być to trudne bo samodzielny wybór jest mega trudny. Tymbardziej przy tak dużym wyborze tkanin, fasonów i kolorów. Niestety, często mamy są dość bezpośrednie i jeśli nie mamy idealnych kształtów potrafią powiedzieć Wam, że w takiej wyglądacie za grubo, a ta ma za dużo koronki, a tamta to w ogóle słaba bo tak. Można nieźle się wkurzyć, prawda? Jeśli traficie na prawdziwą i dobrą stylistkę (jak Mandi w Place For Dress) to uwierzcie podpowie Wam jaki fason idealnie pasuje do Waszej figury. Zróbcie mamie niespodziankę i pokażcie się w dniu ślubu w swojej pięknej sukni ślubnej! Uwierzcie to potrafi zaoszczędzić Wam wielu nerwów :)

Dekoracja sali
Na nieszczęście robie to sama. Dekoratorzy wołają ogromne sumy za parę kwiatków na krzyż w wazonie. A za taką samą mam 4 razy więcej kwiatów i wazony na własność. Tylko, że zawsze znajdą się ludzie dobra rada którzy będą twierdzić, źe albo wybierasz złą kolorystykę (różowa zbyt dziewczęca, granatowa jak na pogrzeb), albo złego dekoratora, albo sama nie wiesz co masz robić. Super, ciesze się bardzo, tymbardziej, że to mój ślub. Mam prawo zrobić go w tonacji sino koperkowego różu jeśli tylko ja i Pan Młody ma na to ochotę. Jeśli jesteś dekoratorem wysłuchaj Pary Młodej. Niech dekoracja będzie spełnieniem ich marzeń. Często dekoratorzy potrafią doradzić to bo jest modne, to bo jest fajne, a to bo jest cudowne. Oczywiście oni też chcą żeby było ładnie, ale również chcą na Was zarobić lub wepchnąc Wam coś co akurat zostaje im na magazynie w ten dzień.


Bukiet ślubny, ubranie auta
Tutaj bitwy również potrafią być spore. Jedni widzą kalie, gdzie dla mnie są piękne, ale... na pogrzeb. Inni widzą mnie z cudowną wiązanką, która będzie zwisać aż do kolan. Kolejny świetny pomysł, bo przecież nie dość, że muszą zapanować nad suknią, która jest po samą ziemie to jeszcze będę musiała uważać na długie, wiszące kwiaty. Jak już kwiaciarnia zrozumie moje potrzeby, a nie swoje to pojawia się kolejny problem. Ubranie auta. Uwielbiam elegancję i prostotę zarazem. Chcę żeby to wszystko kierowało się ku minimalizmowi, ale z dobrą estetyką. Ubranie auta odbiega zupełnie od mojej koncepcji bo przeważnie naćpane jest na nim kwiatów jakby ptak osrał to auto (przepraszam za wyrażenie). Albo kładą wiązankę pogrzebową, przeczepiając ją na samym środku maski. Czy tylko mi się to nie podoba? 

Takich i innych historii mogłabym przytaczać w nieskończoność. Miałam już bitwę o salę, wystrój, kwiaty, suknię ślubnę, suknię na poprawiny, włosy itp itd. Nie wiem dlaczego wszyscy chcą wiedzieć lepiej i na siłę wmusić mi swoje zdanie.

Pamiętajcie, że to ślub Panny Młodej i Pana Młodego. Do nich należy ostateczna decyzja. Jeśli zadają pytanie odpowiadajcie, jednak nie starajcie się wcinać i zmieniać ich decyzji "bo Wam się nie podoba". Mieliście albo będziecie mieć swój ślub, wtedy będziecie robić tak jak Wy chcecie i jak Wam się podoba. Nie dokładajcie więcej zmartwień i myślenia czy aby napewno ta koncepacja na suknię, salę czy zaproszenia jest dobra. Każdy musi znaleźć swoją :)

Lubicie tematykę ślubną? Chcielibyście więcej postów na temat np. dekoracji sali? Zaproszeń bądź winietek? Dajcie koniecznie znać w komentarzu! :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentowania i wyrażania swojej opini! :)