Kosmetyki DLA - niszcz pryszcz krem na noc - na naparze z wierzby i krwawnika
Opis producenta:
Niszcz pryszcz krem na noc
na naparze z wierzby i krwawnika
Receptura opracowana specjalnie dla osób z cerą tłustą, mieszaną i trądzikową.
Każdej nocy podczas snu krem
|
Usuwa to co zbędne, a dostarcza tego co niezbędne
Krem został przetestowany przez osoby z cerą tłustą, mieszaną i trądzikową pod kierunkiem lekarza dermatologa.
Sposób użycia. Krem polecamy stosować na oczyszczoną skórę twarzy na noc. Niewielką ilość kremu należy rozprowadzić po skórze a następnie delikatnie wklepać.
Skład:
a wszystko to dzięki temu, że zawiera synergiczne połączenie następujących składników:
Świeży odwar z wierzby – naturalne źródło salicylanów, które regulują proces złuszczania naskórka i ułatwiają dynamiczne wnikanie substancji aktywnych, odpowiedzialnych za utrzymanie odpowiedniego stopnia nawilżenia.
Świeży napar z krwawnika - naturalne źródło azulenu, choliny, soli mineralnych głównie cynku – ma działanie przeciwzapalne, gojące oraz wybielające.
AHA – reguluje proces keratynizacji, udrażnia ujścia mieszków włosowych, przez co w efekcie zmniejsza ryzyko powstawania zaskórników, wspomaga wybielanie śladów potrądzikowych
Olej jojoba - lekki, nie pozostawia tłustego filmu na skórze, nie zatyka porów. Wzmacnia struktury cementu międzykomórkowego, co w efekcie zapobiega wysuszaniu skóry
Olej z ogórecznika – naturalne źródło kwasu gamma-linolenowego, którego brak powoduje zaburzenie procesu rogowacenia naskórka. Nie zatyka porów.
D-pantenol, alantoina- zmniejszają stan zapalny, przyspieszają gojenie podrażnionych części skóry.
Cena:
ok 18 zł/ 30 g
Producent stworzył mapę sklepów które mają w sprzedaży ten krem
Mój opis:
Opakowanie:
Krem znajduje się w plastikowym, białym opakowaniu z pompką. Opakowanie pozbawione jest napisów -> wszystkie potrzebne informacje znajdziemy na ulotce oraz papierowym opakowaniu w którym znajduje się krem.
Konsystencja:
Krem jest kolory żółto-beżowego o zapachu ziół oraz innych specyficznych składników.
Moja ocena:
Krem załapał duży plus za opakowanie, a raczej za pompkę. Fajnie, bo producent pomyślał i wyszedł naprzeciw oczekiwaniom osób używających ten krem. Opakowanie skromne, jednak nie szpeci wyglądem ;)
Co do samego kremu... uczucia mam mieszane. Jest to krem na noc. Od razu po nałożeniu faktycznie matowi skórę, jednak gdy wstaję rano (szczególnie, że ostatnie noce są dość duszne i gorące) na czole mam jedną wielką warstwę sebum. Niestety bardzo mi się to nie podoba...
Zapach jest przyjemny jednak zielarski ;)
Skład...i tutaj wielki plus ! Krem ma bardzo ciekawy skład w który wchodzi np: olej jojoba i olej ogórecznika, a jak wiadomo co najlepiej łączy się z tłuszczami? Tłuszcze dlatego skóra tłusta lubi oleje :) szczególnie olej z ogórecznika. Jest on podobno najlepszym olejem do skóry tłustej i powinniśmy go szukać właśnie w produktach do pielęgnacji takiej cery.
Krem łatwo się rozprowadza na twarzy,nie lepi się i szybko wchłania.
Do tego bardzo delikatnie, ale dobrze nawilża tłustą skórę.
Moje pory w końcu były odblokowane co mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło :)
Niestety nie zauważyłam wysuszenia wyprysków i łagodzenia skóry.
Jestem ciekawa wersji na dzień :) czy rzeczywiście tak dobrze matowi :)
AKTUALIZACJA 20.07
Po dłuższym stosowaniu kremu oraz zaprzestaniu używania peelingów mechanicznych krem spisuje się rewelacyjnie! Skóra od razu po nałożeniu kremu staję się matowa, zero świecenia, a od rana efekt nadal jest zadowalający :) myślę, że moja skóra musiała przywyknąć też do nowej pielęgnacji i teraz jest o wiele lepiej. Dlatego nie przejmujcie się przy pierwszych aplikacjach, dajcie produktowi więcej czasu :)
Dziękuję firmie KosmetykiDLA za możliwość testowania produkt. To, iż dostałam produkt za darmo, nie wpłynęło na moją opinię, ani recenzję produktu.
Konsystencja:
Krem jest kolory żółto-beżowego o zapachu ziół oraz innych specyficznych składników.
Moja ocena:
Krem załapał duży plus za opakowanie, a raczej za pompkę. Fajnie, bo producent pomyślał i wyszedł naprzeciw oczekiwaniom osób używających ten krem. Opakowanie skromne, jednak nie szpeci wyglądem ;)
Co do samego kremu... uczucia mam mieszane. Jest to krem na noc. Od razu po nałożeniu faktycznie matowi skórę, jednak gdy wstaję rano (szczególnie, że ostatnie noce są dość duszne i gorące) na czole mam jedną wielką warstwę sebum. Niestety bardzo mi się to nie podoba...
Zapach jest przyjemny jednak zielarski ;)
Skład...i tutaj wielki plus ! Krem ma bardzo ciekawy skład w który wchodzi np: olej jojoba i olej ogórecznika, a jak wiadomo co najlepiej łączy się z tłuszczami? Tłuszcze dlatego skóra tłusta lubi oleje :) szczególnie olej z ogórecznika. Jest on podobno najlepszym olejem do skóry tłustej i powinniśmy go szukać właśnie w produktach do pielęgnacji takiej cery.
Krem łatwo się rozprowadza na twarzy,nie lepi się i szybko wchłania.
Do tego bardzo delikatnie, ale dobrze nawilża tłustą skórę.
Moje pory w końcu były odblokowane co mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło :)
Niestety nie zauważyłam wysuszenia wyprysków i łagodzenia skóry.
Jestem ciekawa wersji na dzień :) czy rzeczywiście tak dobrze matowi :)
AKTUALIZACJA 20.07
Po dłuższym stosowaniu kremu oraz zaprzestaniu używania peelingów mechanicznych krem spisuje się rewelacyjnie! Skóra od razu po nałożeniu kremu staję się matowa, zero świecenia, a od rana efekt nadal jest zadowalający :) myślę, że moja skóra musiała przywyknąć też do nowej pielęgnacji i teraz jest o wiele lepiej. Dlatego nie przejmujcie się przy pierwszych aplikacjach, dajcie produktowi więcej czasu :)
Dziękuję firmie KosmetykiDLA za możliwość testowania produkt. To, iż dostałam produkt za darmo, nie wpłynęło na moją opinię, ani recenzję produktu.
mam krem do rąk DLA i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńKremu do rąk jeszcze nie miałam ;)
UsuńRównież używam tego kremu i mam podobne odczucia :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajnie, że coraz więcej kremów ma pompki :). Bardzo lubię takie higieniczne rozwiązanie ;).
OdpowiedzUsuńja także :) producenci w końcu zaczęli brać po uwagę zapotrzebowania konsumentów ;)
Usuńuwielbiam olej ogorecznika:)
OdpowiedzUsuńja także :) a raczej moja skóra :)
Usuńspecjalnie dla Ciebie dodalam troche kolorów do bloga :) mam nadzieję, ze poczujesz się tam teraz lepiej :)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńA ja jestem szczęśliwą posiadaczką kremu DLA z wyciągiem z jarzębiny. Ale jeszcze go nie używałam, czeka aż skończę obecny krem. Mam nadzieję, że za jakiś czas napiszę o nim same dobre rzeczy.
OdpowiedzUsuńa ja mam nadzieję, że o tym poczytam :)
Usuńszkoda, że nie działa tak jak powinien ..
OdpowiedzUsuńdziała jednak nie do końca :)
UsuńPatrząc na opakowanie od razu przyszedł mi na myśl krem matujący z Baikal Herbals. Działanie w sumie też ma podobno być podobne ;)
OdpowiedzUsuńoo nie słyszałam o tym kremie ;)
UsuńSłyszałam o tym produkcie wiele pozytywnych opinii i chyba też się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńjest naprawdę fajny :) co prawda każda skóra reaguje inaczej jednak jako krem na noc spisuje się rewelacyjnie :)
UsuńTego kremu DLA nie miałam jeszcze, ale sama nazwa (DLA) mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńmi także :)
UsuńJa na szczęście trzymam jakoś swoją skórę w ryzach :) Czasem pojawią się drobne krostki, czasem nawet jakieś większe, ale nie narzekam. Ogólnie mam suchą skórę, więc muszę ją odpowiednio nawilżać i natłuszczać :) Miewam z tym problem, zwłaszcza że jestem alergikiem, ale chyba wolę taki typ cery :)
OdpowiedzUsuńja mam cerę tłustą i już też się do niej przyzwyczaiłam :)
Usuńna alergię polecam AA :)
Ciekawy krem :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńniestety u mnie efekt byl odwrotny od zamierzonego-zatykal i przez to milam wiecej pryszczy...
OdpowiedzUsuńa właśnie ten krem jako jeden z niewielu mnie nie zapycha ;)
UsuńSpodziewałam się, że może ten krem będzie jakimś super srodkiem :)) Na wypryski które już się pojawiły lub są w trakcie dobrze działa DUAC ale na receptę to jest :)))
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo xo xo
Tzn nie ma nie wiadomo jak wielkiego trądziku więc nie wiem jak na niego działa ;) opisałam tutaj działanie na tłustą cerę ;)
UsuńNie miałam nigdy ich kosmetyków...
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam :)
Usuńuwielbiam kremy w takich opakowaniach
OdpowiedzUsuńja również :)
UsuńNie słyszałam nigdy o tej firmie. To czy krem zadziała zależy też skąd są u Ciebie problemy z wypryskami... Może to sprawa hormonalna? I tutaj musiałabyś użyć innej broni.
OdpowiedzUsuńwww.networkerka.blogspot.com
ale o to chodzi, że ja nie mam problemu z wypryskami? :) Wiadomo jakieś małe i pojedyńcze mam ale takie minusy cery tłustej :)
UsuńLubię taką aplikację kremów:) Choć seria nie dla mnie;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
Ja również :) i skład ma ciekawy! ;)
Usuńuwielbiam takie dozowniki :) ja na te małe cholerstwa kupiłam ostatnio w aptece zielarskiej maść cynkową w cenie 2,20 i działa :)
OdpowiedzUsuńmi moje wypryski nie przeszkadzają, bo mam je sporadycznie i to głównie przed okresem ;)
Usuńciekawy krem ;) mam cerę trądzikową. Zapisze sobie go na listę ;)
OdpowiedzUsuńA nie wiesz czy można się opalać po jego użyciu?Widziałam w składzie AHA i nie wiem jak ten składnik wpłynie na opalanie...?
OdpowiedzUsuńFaktycznie przez kwas AHA i słońce skóra robi się cieńsza i bardziej wrażliwa, ale z tego co się dowiedziałam wystarczy posmarować buzię kremem z filtrem ;)
UsuńJa na szczęscie ostatnio mam coraz mniej "niespodzianek" w postaci wyprysków, co bardzo mnie cieszy, ale odblokowanie porów by się przydało :/
OdpowiedzUsuńJa także :) przeważnie mam przed okresem :P i tyle :)
Usuńno właśnie pod tym względem pokochałam ten krem :)
Z miłą chęcią sprawię go sobie :)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
Usuńniestety na mnie działają tylko antybiotyki;(
OdpowiedzUsuńmi za czasów trądziku pomógł clindacne :)
UsuńTeraz mam tylko drobne zmiany które często mają ludzie z cera tłustą ;)
Czytałam już tyle o tym cudaku, sama się nad tym zastanawiam :)
OdpowiedzUsuńTakkkk! U Ciebie czytałam o tagu torebkowym :P :)
Tak własnie mi się wydawało ;)
UsuńPolecam ;) posiadaczki cery tłustej będą z niego zadowolone :)
Szkoda, że rano twarz nie wygląda za ciekawie :)
OdpowiedzUsuńno niestety... ale bez kremu wygląda tak samo:P więc to chyba wina upałów i tego, że moja skóra uwielbia wydzielać sebum :P
UsuńDość ciekawy krem
OdpowiedzUsuń:)
Usuńniestety na mnie dobrze nie zadziałał :/
OdpowiedzUsuńoj a co się stało?
Usuńsłyszałam,że jest dobry:)
OdpowiedzUsuńja go polubiłam :)
UsuńZachęcająca nazwa heh ;p
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nie mam problemu z pryszczami ale bałabym się stosować mocne produkty tzn. bardziej naturalne. Może dlatego,że stałam się ekologicznym szaleńcem ostatnio :)
Nie mniej jednak bardzo ciekawa recenzja :)
Dziękuje ;)
UsuńJa właśnie szukam dobrego kremu matującego ale nie mogę znaleźć :/
miałam próbki tego kremu i miałam po nim straszny wysyp... :/
OdpowiedzUsuńo to nie dobrze :/ nawet bardzo...
UsuńZaciekawiłaś mnie tym kremikiem:) Ale troszkę się obawiam, czy moja wybredna skóra by go zniosła.
OdpowiedzUsuńTakże mam wybredną skórę i nie zauważyłam żadnego podrażnienia ;)
Usuńplus za skład i za opakowanie :)
OdpowiedzUsuńdokładnie! ;)
UsuńNigdy nie miałam kosmetyków tej marki, ale ciekawi jak u mnie sprawdził się produkt tego typu. Tym bardziej, że mam cerę mieszaną :)
OdpowiedzUsuńmożliwe, że sprawdziłby się lepiej ;) jednak ja nadal poszukuje czegoś co dobrze mnie zmatowi :(
Usuńnie miałam ;)
OdpowiedzUsuńbrzmi interesująco, może kiedyś się skuszę na zakup kosmetyków z tej serii :)
OdpowiedzUsuńpolecam ;)
UsuńU mnie sobie nie poradził z pryszczem, a pokładałam w nim ostatnią nadzieję. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńciekawe czy u mnie sprawdziłby się...
OdpowiedzUsuńnie dawno pisąłam recenzję o kremie regenerującym na noc i sprawdził się świetnie:)
OdpowiedzUsuńMi takie kosmetyki nie przydadzą ,jednak po przeczytaniu Twojego posta ,gdy któraś z koleżanek zacznie mi marudzić na pryszcze od razu polecę im właśnie te kosmetyki ! : )
OdpowiedzUsuńnie mam już w ogóle zaufania do takich kremów, które niby pomogą na parchy...
OdpowiedzUsuń