W ostatnim czasie polski rynek podbijają produkty marki Makeup Revolution. Często są to tańsze zamienniki produktów o wyższych cenach. Dziś chciałabym wam pokazać paletę Iconic 3 czyli zamiennik słynnej na całym świecie Naked 3 od Urban Decay. A więc zapraszam na recenzję :)
Paleta zawiera 12 cieni, większość w odcieniach różu. Cienie znajdują w plastikowym opakowaniu, które mówiąc szczerze, ani nie wygląda na solidne i trwałe, ani takie nie jest. Nie żebym wypróbowywała jego trwałość, jednak nie chciałabym aby upadła mi na podłogę, bo to raczej dobrze by się nie skończyło. Do całości dodany jest jedna, dwustronna gąbeczka, którą nie da się nakładać tych cieni. Próbowałam, nawet kilkaktornie, za każdym razem efekt wychodził bardzo kiepski, albo w ogóle go nie było.
Produkt możecie dostać w większości drogerii internetowych, ja swoją mam z Let's Beauty
Cena wynosi ok 20 zł plus oczywiście koszty wysyłki.
Cienie z palety Iconic 3 mają bardzo dobrą pigmentację. Paleta zawiera cienie perłowe, matowe oraz brokatowe. Pierwszy cień jest matowy (matowych cieni są 3 sztuki) i najjaśniejszy. Niestety, najgorzej utrzymuje się na powiece i ściera się po ok 2 godzinach oraz ma bardzo słabą pigmentację. Cienie brokatowe (6 sztuk) osypują się przy nakładaniu na powiekę, jednak w ciągu dnia nie blakną, nie osypują się, ani nie ścierają. Perłowe cienie (3 sztuki) zachowują się dokładnie tak samo jak cienie brakowate, nie można im nic zarzucić oprócz osypywania przy nakładaniu i nie jest to wina pędzla. Próbowałam wieloma pędzlami je nakładać od hakuro(H70, H80) po zoeve (238). Niestety nie każdy pędzel polubi się z brakotowymi cieniami. Polecam do nich jak najbardziej Hakuro H70, jest to języczkowy pędzel wykonany z naturalnego włosia. Jego optymalny, szeroki, lekko zaokrąglony kształt bardzo dobrze spisuje się do nakładania tego typu cieni. Wracając do Iconic 3, cienie są satynowe i miłe w dotyku, ładnie się rozcierają oraz kolor można stopniować, dodatkowo nie rolują się, ani nie zbierają w załamianiu.
Podsumowując, paleta Iconic 3 jest bardzo dobrą paletą, patrząc na jej jakość w stosunku do ceny. Mamy do wybor jeszcze dwie wersje kolorystyczne, Iconic 2 w odcieniach beżu i brązu, oraz Iconic 1 posiadającą ciepłe kolory. Niestety najmniej udaną wersją kolorystyczną jest Iconic 1, mam wrażenie, że niektóre cienie znalazły się tam przez przypadek. Jeśli lubicie odcienie różowe Iconic 3 będzie idealnym wyborem, jednak jeśli wolicie coś klasycznego i bardziej bezpiecznego to Iconic 2 z brązami jest właśnie dla Was :)
Piękna paletka! :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jej, lubię cienie Revlon :)
OdpowiedzUsuńCiągle mnie kuszą!
OdpowiedzUsuńMam ją! Właściwie od niedawna, ale w święta codziennie się malowałam tymi cieniami i pierwsze wrażenia są pozytywne. A do nakładania używam wspomnianego przez Ciebie pędzla Hakuro H70 (swoją drogą to chyba mój ulubiony pędzelek do aplikacji cieni, jaki mam), a rozcieram H77 albo innymi :)
OdpowiedzUsuńH77 jest bardzo dobry do rozcierania ;) jednak ostatnio ciekawią mnie pędzle z Zoevy ;)
UsuńMarzy mi się od kiedy o niej usłyszałam :]
OdpowiedzUsuńJest świetna - pasowałaby do pozostałych trzydziestu;).
OdpowiedzUsuńZastanawiam się właśnie wczoraj, którą kupić Iconic3 czy Iconic2 i w końcu zdecydowałam się na 2. Ale sądzę, że i 3 nie długo kupię. Obydwie mają piękne kolory.
OdpowiedzUsuńświetne są te kolory i jej jakość! nie dostaniemy chyba nigdzie tak tanich i całkiem dobrych cieni:)
OdpowiedzUsuńmyśle dokładnie tak samo ;) mam paletki droższe i wcale nie są tak dobre ;)
UsuńWydaje mi się, że dla mnie bardziej odpowiednia byłaby 2 ;)
OdpowiedzUsuńposiadam 2 i jestem z niej bardzo zadowolona
OdpowiedzUsuń2 ma moja siostra i również bardzo ją lubi :)
UsuńBardzo fajne kolorki :) Takie, jakich bym używała :)
OdpowiedzUsuńMam ją, ale jeszcze się nią nie malowałam:) Ciągle męczę paletki Flawless i Shimmers :)
OdpowiedzUsuńFlawless też mam i bardzo lubię ;D
UsuńIconic 2 mógłby mi przypasować. W różach niestety wyglądam jakby mnie ktoś pobił...
OdpowiedzUsuńbardzo ładne odcienie, takie delikatne
OdpowiedzUsuńbardzo ładne kolory i cena też jest ok, może się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej marzy mi się Iconic 2 i Essential Matte. Do róży mnie nie ciągnie, choć podobno róż "odświeża".... :D
OdpowiedzUsuńWygląda interesująco i jest tania, aczkolwiek ja używałabym jedynie brązów, więc trochę bez sensu kupować kolejną paletę. Ale nie powiem, że mnie nie kusiła :)
OdpowiedzUsuńMam ją :)
OdpowiedzUsuńśliczną kolorystykę ma ta paletka ;)
OdpowiedzUsuńmam ją, ale przekaże koleżance, mi wystarcza moja mua ;)
OdpowiedzUsuńMam wielką ochotę na tą paletkę ale powstrzymuję się jak mogę żeby tylko jej nie kupić :D
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę się przekonać do cieni tej firmy, ale widzę, że pigmentacja tej palety jest bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńładne kolorki:)
OdpowiedzUsuńTa paletka chyba najbardziej przypadła mi do gustu ze wszystkich dostępnych. Jej kolory idealnie wpadają w me gusta :)
OdpowiedzUsuńidealne kolory dla mnie :3 !
OdpowiedzUsuńOdcienie bardzo ładne i pigmentacja wygląda obiecująco, ale chwilowo jestem zaspokojona w temacie cieni do oczu :)
OdpowiedzUsuńjest prześliczna,kupiłam ją siostrze pod choinkę.
OdpowiedzUsuń