wtorek, września 17, 2013

Idealny krem do cery tłustej i mieszanej - anti acne krem matujący - program antybakteryjny - floslek

Idealny krem do cery tłustej i mieszanej - anti acne krem matujący - program antybakteryjny - floslek


Opis producenta:


- matuje skórę - normalizuje gospodarkę wodno – lipidową - reguluje wydzielanie sebum - zapobiega powstawaniu nowych wykwitów - działa ściągająco, przeciwbakteryjnie, przeciwłojotokowo i przeciwzapalnie - nie zatyka porów.

Skóra bez efektów błyszczenia się, matowa, bez nowych wykwitów i pryszczy




Skład:




Aqua, Ethylhexyl Stearate, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Squalane, Polysorbate 60, Niacinamide, Faex Extract, Aesculus Hippocastanum Seed Extract, Ammonium Glycyrrhizate, Panthenol, Propylene Glycol, Zinc Gluconate, Caffeine, Biotin, Nasturtium Officinale Extract, Arctium Majus Root Extract, Salvia Officinalis Leaf Extract, Citrus Limon Peel Extract, Hedera Helix Extract, Saponaria Officinalis Leaf/Root Extract, Fucus Vesiculosus Extract,  Candida Bombicola/Glucose/Methyl Rapeseedate Ferment, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Parfum, CI 77891, Methyl Methacrylate Crosspolymer, Sodium Palmitoyl Proline, Nymphaea Alba Flower Extract, Tocopheryl Acetate, DMDM Hydantoin, Iodopropynyl Butylcarbamate, Allantoin, Linalool, Limonene, Alpha-Isomethyl Ionone, Citronellol, Hydroxycitronellal, Coumarin.

Cena:

ok 20 zł / 50 ml

dostępny m.in w aptekach, sklepie producenta >KLIK<
oraz w sklepach współpracujących z firmą Floslek.

Mój opis:

Opakowanie:
Krem znajduje się w tubie, wykonanej z miękkiego plastiku. Produkt aplikujemy przez małą dziurkę, dzięki czemu wiemy, że nie wyleje się nam pół opakowani kremu na palec. Całość zakręcamy zieloną zakrętką.


Konsystencja:
jak dla mnie idealna, nie za gęsta ani nie za leista. Zapach bardzo świeży i miły :)


Moja ocena:
Ogólnie do kremów matujących podchodzę sceptycznie, bo miałam ich kilka i każdy wzmagał świecenie, a nie matowił. Dlaczego ten miałby być inny?
Krem ma bardzo fajną lekką konsystencję, która bardzo szybko się wchłania i pozostawia naszą skórę matową. Dzięki temu możemy prawie od razy nałożyć makijaż.
Przyjrzyjmy się jednak bliżej matowieniu...
ogólnie mam straszny problem ze świeceniem się skóry w strefie T, ale moje policzki potrafią być wysuszone. Kremy matujące mają to do siebie, że jak już zmatowią strefę T to bardzo wysusza suche miejsca jak w moim przypadku poliki. Krem ten na całe szczęście taki nie jest. Matowi tak gdzie ma matowić i nawilża, gdzie ma nawilżać :) nawet teraz gdy temperatury potrafią być różne. W autobusie +30 stopni, a na dworze jedynie 17. Chociaż teraz chyba jest niecałe 8. 
Jeśli chodzi o makijaż, to z pewnością dłużej się trzyma, gdy bazą jest ten krem. Po paru godzinach dopiero widać pierwsze świecenie się skóry. Jeszcze takiego kremu nie spotkałam. Nie wyobrażałam sobie abym nie pudrowała się po godzinie-dwóch od nałożenia podkładu. A jednak jest to możliwe :)
Nie zauważyłam aby krem zapychał czy powodował "wysyp" niechcianych gości. Nie zauważyłam również podrażnienia skóry.
Jest to dla mnie idealny krem na dzień, oraz baza pod makijaż. 
Jeśli macie cerę tłustą i macie problem z makijażem oraz matowieniem skóry polecam go w 100% :)
Razem z tym kremem polecam stosować piankę z tej samej serii do mycia twarzy. Jak dla mnie jest również genialna! :) Recenzję jej znajdziecie tu --> KLIK


55 komentarzy:

  1. Moja cera ostatnio jest w miarę grzeczna (mam nadzieję, że nie zapeszę ;)) i wybieram głównie kremy nawilżające :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie nawilżacze spisują się dobrze, ale na noc :) na dzień potrzebuje niestety matu :(

      Usuń
  2. Super, że krem dobrze się u Ciebie sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam cerę bardziej suchą niż tłustą i nie wiem, czy u mnie by się sprawdził...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale mają chyba również produkty dla cery suchej ;)

      Usuń
  4. Też mam problem ze świeceniem skóry, a Floslek uwielbiam, na pewno po niego sięgnę kiedy skończy mi się obecny krem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. kiedyś zakupię , ogólnie bardzo lubię tą firmę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę się za nim obejrzeć, bo bardzo lubię kosmetyki z Flo-leku.

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie bym go wypróbowala zwłaszcza kiedy cera mi wariuje :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię produkty flos leku. Są bardzo dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O kremach matujących to zawsze chętnie czytam :D Ten wydaje się fajny, mimo, że z mojej Orientany jestem zadowolona, to być może się na niego skuszę i wypróbuje jak sięgnę dna :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Również jak do tej pory nie spotkałam idealnego kremu matującego. Kosmetyk Barwy z serii Siarkowa Moc byłby ok, gdyby nie wysuszał po pewnym czasie, zwłaszcza policzków(też mam cerę mieszaną). Muszę zatem rozejrzeć się w aptekach za tym produktem, cena nie jest wysoka, więc warto spróbować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No własnie.. też miałam ten krem z barwy, ale na szczęście miałam go w próbkach, bo po tygodniu stosowania moja skóra była suchuteńka :/

      Usuń
  11. Wydaje się całkiem fajnym kosmetykiem. Jeśli rzeczywiście matuje skórę może się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Matuje! :) a jak mnie już coś matuje to musi być dobre :D

      Usuń
  12. Ciekawe jakby u mnie się sprawdził. Mam podobnie, że policzki itd mam wysuszone a strefa t się błyszczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że dobrze ;) chociaż wiadomo każda skóra jest inna i ma inne zapotrzebowania :)

      Usuń
  13. lubie kosmetyki floslek szcegolnie pod oczy tego kremu nie mam i pewnie nie szybkobede meic bo obecnie zainwestowalam w krem duzej pojemnosci gabinetowy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pod oczy mają genialne kosmetyki :) również jeden z nich teraz testuję ;)

      Usuń
  14. moja skóra nie wymaga zmatowienia, więc seria dla suchej może byc dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest seria dla cery suchej jeśli byłabyś zainteresowana ;)

      Usuń
  15. Od jakiegoś czasu własnie się zastanawiam nad tym kremem, ale z tego co czytałam to krem dobrze się sprawuje :)

    OdpowiedzUsuń
  16. nie miałam jeszcze żadnych kosmetyków tej firmy, odstawilam swoj krem i szukam czegoś odpowiedniego.

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj zaciekawiłaś mnie ja cały czas szukam jakiegoś ciekawego kremu matującego może ten faktycznie się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że u ciebie sprawdzi się podobnie ;)

      Usuń
  18. Teraz to muszę wypróbować! Ostatnia nadzieja chyba.

    OdpowiedzUsuń
  19. no wygląda dosyć ciekawie, też się zmagam z podobnym problem, ale używam póki co kremu matującego z Barwy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak znalazł dla mojej problematycznej cery:)
    Z floslek miałam tylko żel pod oczy:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja mam w tej chwili z Eveline krem matujący i jest całkiem spoko ;) Nadaje się pod makijaż i w miarę matowi :P Fajne ma opakowanie, bo przynajmniej się paluchów nie wkłada do kremu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie eveline nie przekonuje :( dokładnie, opakowanie jest przemyślane ;)

      Usuń
  22. Moja cera właśnie się zbuntowała i produkuje tyle sebum, że spokojnie mogę robić za latarnię morską :) Muszę odwiedzić Hebe i przyjrzeć się tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  23. mam dokładnie takie samo zdanie na jego temat :)

    OdpowiedzUsuń
  24. ja niestety także do kremów matujących podchodzę sceptycznie, teraz na zmatowienie zakupiłam puder bambusowy, zobaczymy jak się sprawdzi:)

    OdpowiedzUsuń
  25. brzmi ciekawie, choć czytam skrajne opinie na jego temat :) może wypróbuje i sama się przekonam

    OdpowiedzUsuń
  26. Zaciekawiłaś mnie tym kremem,bo mam podobny problem ze świeceniem się a moje policzki też są wysuszone. Muszę go wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  27. lubię kosmetyki flosleku ale z tej serii niczego nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  28. Flos-Lek znów pozytywnie mnie zaskakuje. Ja stosuję akurat serię z arniką.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania i wyrażania swojej opini! :)