Garnier Fructis - oleo repair - odżywka wzmacniająca do włosów - 3 olejki
Opis producenta:
Garnier Fructis opracował formułę zawierającą ultra delikatne i ultra lekkie olejki z owoców. Wnikają one do wnętrza włosa, aby naprawić wewnętrzne mikroubytki. Rezultat: włosy są dogłębnie odbudowane i zregenerowane, promienieją zdrowiem, zapewniają nieskończoną miękkość i naturalność.
Skład:
Aqua, Cetearyl Behentrimonium Chloride, Cetyl Esters, Niacinamide, Saccharum Officinarium Extract, Olea Europaea Oil, Trideceth-6, Chlorhexidine Digluconate, Limonene, Camellia Sinensis Leaf Extract, Linalool, Benzyl Salicylate, Benzyl Alcohol, Amodimethicone, Isopropyl Alcohol, Pyrus Malus Extract, Pyridoxine HCI, Persea Gratissima Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Citric Acid, Butylphenyl Methylpropional, Cetrimonium Chloride, Citrus Medica Limonum Peel Extract, Hexyl Cinnamal, Parfum.
Cena:
ok 9 zł / 200 ml
Dostępna m.in w drogeriach takich jak Rossmann czy Natura.
Mój opis:
Opakowanie:
odżywka znaduje się w żółtym opakowaniu, które wykonane jest w dość twardego plastiku. Całość zamykana jest na KLIK. Wodoodporne naklejki nie odpadają nawet po dłuższym czasie.
Konsystencja:
Produkt ma dość gęstą i zwartą konsystencję o pięknym owocowym zapachu, który utrzymuje się naprawdę długo na włosach.
Moja ocena:
Moje wołosy nie należą do łatwych oraz pielęgnacja ich jest również złożona jak i dość ciężka. Od odżywek oczekuje tego, że będą nawilżały moje wysokoporowate włosy, ale również zapobiegały ich puszeniu się.
Sama nie wiem dlaczego kupiłam akurat tą odżywkę. Nie jestem wielką fanką Garniera, bo wiem, że większość produktów Garniera to niestety potrafią być buble, oczywiście poza odżywką Ultra Doux z olejkiem awokado i masłem karite. Napewno moją uwagę w tej odżywce zwrócił skład. Początkowo bardzo mi się spodobał, ale gdy z zakupem wróciłam do domu i poszperałam, to nie jest juz tak pięknie jak myślałam. W składzie znajdują się dwa dość silne konserwanty (Chlorhexidine Digluconate, Benzyl Alcohol), które niestety nie są zbyt bezpieczne. Natmiast są również bardzo dobre składniki takie jak : Saccharum Officinarium Extract, Camellia Sinensis Leaf Extract, Olea Europaea Oil,Pyrus Malus Extract, Persea Gratissima Oil, Butyrospermum Parkii Butter. Są to oleje oraz ekstrakty które dobrze wpływają na struktrę włosa i faktycznie mogę pomóc w jego regeneracji. Moje włosy bardzo lubią właśnie niektóre z tych olei i ekstraktów dlatego też ta odżywka dobrze na nie działa. Od dłuższego czasu stosuję zasadę, żeby nie używać tej samej odżywki za każdym razem gdy myję włosy, więc wiem która odzywka jak na moje włosy działa. Z pewnością ten produkt jest jednym z moich ulubionych, dlaczego? Mimo, że nie ma super rewelacyjnego skłądu, ale moje włosy po jej zastosowaniu są miękkie w dotyku, mięsiste, wyglądają na odżywione i zdrowe. Końcówki nie odstają oraz nie puszą się. Bardzo łatwo dzięki niej można rozczesać swoje włosy, co jest dla mnie bardzo ważne, bo używam naturalnych szamponów, a one bardzo plączą moje długie włosy. Jeśli chodzi o wydajność to jest bardzo duża, odżywkę stosuję od lipca, a nadal mam ok połowę opakowanie, przy nakładaniu jej na włosy co drugie mycie. Odżywkę nakładam na ok 5-15 minut i działa o wiele lepiej niż np na ok 30-60min pod czepek. Gdy nakładałam odżywkę pod czepek i trzymałam ok 60 minut moje włosy były dość oklapnięte i lekko przetłuszczone. Dlatego polecam używać jej jako odżywki, a nie maski.
Według mnie jest to odżywka godna polecenia ! :)
A Wy jakie odżywki lubicie i polecacie? :)
Gdy wykończę pomarańczową sięgnę po nią :)
OdpowiedzUsuńpolecam ;) bo pomarańczowa goodbye damage nie podpasowała mi :/
UsuńKusi mnie ona strasznie, bo dużo osób pisze o niej same pozytywy ;)
OdpowiedzUsuńbo jest dobra! ;)
UsuńCiekawa odzywka, szkoda ze w UK tak ciezko o te produkty garniera :/
OdpowiedzUsuńzawsze są sklepy internetowe, albo dobra dusza z Polski ;)
UsuńMam podobne problemy z włosami jak ty więc chętnie wypróbuję tą odżywkę. Mam nadzieję że u mnie też da radę :)
OdpowiedzUsuńtakże mam taką nadzieję ;) ostatnio czytałam tez o niej parę recenzji i większość jest pozytywnych ;)
Usuńdawno nie miałam nic z garnier do włosów a odżywka mi się kończy to poszukam jej w sklepach ;)
OdpowiedzUsuńpolecam, bo warto ją zakupić ;)
UsuńBardzo lubię odzywki tej firmy. Jak na drogeryjne produkty to mają super składy :)
OdpowiedzUsuńno nie wiem... niektóre tak, ale większośc to tragedia :( np goodbye damage niby ma w miarę ok skład ale jeszcze takiej szopy jak po tej odżywce to po żadnym innym produkcie nie miałam :(
UsuńSuper uwielbiam zapachy tych produktów.
OdpowiedzUsuńMoże i ja się na nią skuszę :)
zapach ma faktycznie świetny ;)
Usuńwydaje mi się,że garnier jest godną zaufania firmą
OdpowiedzUsuńtutaj mam inne zdanie :) fakt NIEKTÓRE produkt ma bardzo dobre, ale dla mnie większość to wielkie buble :(
Usuńdobrze wiedzieć , też używam odżywek zamiennie i szamponów też- bo mi się włosy przyzwyczajają i wtedy nie ma żadnego
OdpowiedzUsuńrezultatu
lubię gęste odżywki
dokładnie mam to samo, muszę używać produktów zamiennie bo włosy przyzwyczajają się :/
UsuńCzeka u mnie w kolejce do kupienia :D
OdpowiedzUsuń;)
UsuńMuszę ją wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńkoniecznie ;)
UsuńNieraz sięgam po produkty Garniera. Dla mnie najlepsza odżywka to odzywka od Phyto bądź ostatnio poznana odżywka Revlon ;)
OdpowiedzUsuńtakże znam lepsze odżywki od tej :) np z Yves Rocher albo Bingo Spa :)
UsuńNie przepadam za Fructisami, ale może czas zmienić zdanie? :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że powinnaś to zmienić :) bo ta odżywka jest naprawdę dobra :) sama nie miałam zaufania do fructisów, ale ta odżywka wszystko zmieniła ;)
Usuńnigdy jej nie miałam :)
OdpowiedzUsuńw takim razie polecam ;)
UsuńTej odżywki nie miałam. Aktualnie używam Marion oraz Timotei odbudowującą. Ta druga jest godna polecenia. A za tą, o której piszesz rozejrzę się, może fajnie podziała na moje włosy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Klaudyna
jeśli twoje włosy lubią oleje to polecam :) napewno ją pokochają ;)
UsuńMam ją, ale na razie czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńGarnier jakoś mnie w ogóle nie kusi.
OdpowiedzUsuńoo a to dlaczego? :)
UsuńLubię produkty Fructisa, nie pamiętam aby mnie zawiodły.
OdpowiedzUsuńw takim razie polecam i tą odżywkę ;)
Usuńostatnimi czasy moje włosy są w takim stanie przez odwyk od silikonów, ze coś silikonowego by mi się przydało:) fajnie, ze się sprawdziła:)
OdpowiedzUsuńa moje włosy właśnie nie chcą sylikonów ;) tzn raz na jakiś czas by się im przydały, ale moja skóra głowy bardzo ich nie lubi :P
UsuńJa ostatnio zachwycam się serią Goodbye damage:)
OdpowiedzUsuńa mi ona właśnie nie podpasowała, po niej moje włosy bardzo się pusza :(
UsuńU mnie z odżywkami ciężko, bo nie umiem nic dla siebie znaleźć ;( Muszę wypróbować tą z masłem karite :)
OdpowiedzUsuńta z masłem karite także jest fajna, ale ta chyba jest dla moich włosów lepsza ;)
Usuńchciałabym mieć mięsiste włosy :)
OdpowiedzUsuńu mnie taki efekt był ok 12-24 godzin, potem wszystko znikło jak to w moich włosach :( woda wyparowała i znów zrobiły się suche :/ "plusy" wysokoporowatych włosów
Usuńuwielbiam szampony fructis,a odzywki nie pamietam czy kiedykolwiek stosowalam. moze sie skusze na tą?:) buziaki kochana
OdpowiedzUsuńpolecam, bo warto ;) ja nie wyobrażam sobie nie nakładać maski albo odżywki ;)
UsuńKusisz, kusisz :D
OdpowiedzUsuńojj tam :D to ty mnie ostatnimi zakupami Essie kusisz :D
Usuńchyba sie skuszę :)
OdpowiedzUsuńpolecam ;)
UsuńNiestety się nie zbliżam już do Garniera...
OdpowiedzUsuńdlaczego? :)
Usuńma całkiem fajny skład, więc chyba wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńbędę musiała sprawdzić, czy nie ma go w Hebe, dzięki ;*
Myślę, że znajdziesz go tam ;) prosze :*
UsuńNa razie nie kupę.
OdpowiedzUsuńOstatnio z Garniera kupiłam ten nowy szampon. :)
mnie on nie podbił serca :) opisywałam go nawet kiedyś ;)
UsuńZraziłam się do tej firmy poprzez nijakie mleczko do demakijażu, ale być może zakupię ta odżywkę ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili, zapraszam:
www.magduizm.blogspot.com
akurat mleczka nie miałam, głownie skupiam się na odzywkach tej firmy ;)
UsuńLubię Garniera, już od dawna chciałam wypróbować odżywkę z tej firmy :))
OdpowiedzUsuńw takim razie polecam ;)
UsuńJa miałam saszetkę dodaną do farby i jestem zachwycona tą odzywką. Działa lepiej, niż maska Wax, którą niedawno kupiłam. Moje włosy były mięciutkie i dobrze się rozczesywały :)
OdpowiedzUsuńoj tak działa o wiele lepiej od waxa ;)
UsuńU mnie produkty tej firmy powodują prze okropny łupież.
OdpowiedzUsuńszampony owszem powodują u mnie łupież, ale odżywki nie ;)
Usuńbardzo fajna recenzja,przydatna,miałam zakupić ten produkt ,ale nie umiałam się zdecydować :))
OdpowiedzUsuńpozdr i zapraszam do mnie w wolnej chwili,jeśli Ci się spodoba zachęcam do obserwacji na pewno się odwdzięczę :)
dziękuje ;)
UsuńZ FRUCTIS mam serum do włosów i bardzo je sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńserum jeszcze nie miałam, ale chętnie wypróbuję w przyszłości :)
UsuńMy Ci możemy polecić odżywkę Lee Stafford, tej, co zrecenzowałaś nie znamy:)
OdpowiedzUsuńchętnie o niej poczytam ;)
UsuńJa miałam kiedyś zieloną odżywkę z Garniera, to dobra firma ;-)
OdpowiedzUsuńale już odżywek nie używam.. bo mi strasznie włosy wypadają.
Pozdrawiam i zapraszam częściej. ;-)
ja bez odżywki nie wyobrażam sobie życia, nie rozczesałabym włosów :(
UsuńDobrze, że się sprawdziła. Ja osobiście nie przepadam za marką Garnier Fructis
OdpowiedzUsuńczemu? :)
UsuńNie wiem czy dobrze widzę, ale wydaje mi się, że nie ma w składzie silikonów:) Jeśli tak to trafia na moją wish listę ;)
OdpowiedzUsuńja również sylikonów nie widze ;)
Usuńoj ja dawno nie mialam zadnej odzywki garniera, szamponu, ogolnie kosmetykow. Skład nie najgorszy nawet :), nie dopatrzylam sie nawet silikonow :)
OdpowiedzUsuńrównież ich nie widze i za to bardzo cenię tą odżywkę ;)
Usuńja bardzo lubię szampony Fructisa. :)
OdpowiedzUsuńniestety szampony nie przypadły mi do gustu :(
UsuńKusi mnie już od dawna, więc na pewno kiedyś wyląduje na mojej półce!
OdpowiedzUsuńpolecam bo jest bardzo dobra ;)
Usuńtrzymam sie od garniera z dala
OdpowiedzUsuńdlaczego?:)
UsuńNigdy nie miałam tej odżywki, ale ogólnie lubię produkty z serii Fructis :) Chwilowo używam szamponu do włosów przetłuszczających się i jest nawet okej ;)
OdpowiedzUsuńniestety mnie te szampony bardzo podrażniają :(
Usuńnie używałam, rzadko kiedy sięgam po garniera :)
OdpowiedzUsuńszkoda :)
UsuńNie spodziewałam się, że skład jest tak przyjazny. Chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńtak, skład ma bardzo fajny ;)
Usuńmoże kiedyś się skuszę, jak wykończę gigantyczne zapasy odżywek;D
OdpowiedzUsuńu mnie odżywki to podstawa w pielęgnacji :D
UsuńCałkiem fajna ta odżywka, ostatnio kupiłam tę z awokado i masłem karite, zobaczę jak się sprawdzi ;)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję że dobrze i życzę udanych testów ;) mam ją i także lubię ;)
Usuńwięc muszę ją kupić;)
OdpowiedzUsuńoj tak ;)
Usuńoj zdecydowanie muszą ją wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńpolecam, jest naprawdę dobra :)
UsuńChyba ją miałam, ale nie pamiętam jak działała na moje włosy :p
OdpowiedzUsuńnice product review.
OdpowiedzUsuńthank you ;)
Usuńdzięki za recenzję- pewnie powinnam ja zakupić :)
OdpowiedzUsuńpolecam bo warto ;)
UsuńKiedyś używałam tej zielonej z Garniera, fajnie, że Tobie ta służy:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
zielonej jeszcze nie używałam ;)
UsuńNigdy nie miałam żadnej odżywki, więc chyba czas wypróbować coś fajnego, może akurat i na moich włosach się sprawdzi :-)
OdpowiedzUsuńale że z garniera? czy że w ogóle? :) z garniera jest to moja ulubiona odzywka :)
UsuńNigdy jej nie używałam, ale miałam okazję powąchać- bardzo podobał mi się jej zapach :)
OdpowiedzUsuńzapach ma przegenialny ! :)
Usuńnie uzywalam jeszcze tego ;d ogolnie super blog dodaje do obserwowanych:)
OdpowiedzUsuńdziękuje ;)
Usuńmiałam serie zieloną, pomarańczową, ale zółtej jeszcze nie:)
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu czekałam na recenzję tej odżywki :) Fajnie, że się sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńbardzo się sprawdziła ;)
UsuńMoże spróbuję, moje włosy są ostatnio masakrycznie przesuszone :(
OdpowiedzUsuńw takim razie polecam :)
UsuńZastanawiałam się czy wybrać Goodbye Damage czy tę, ale sięgnęłam po tę pierwszą. U mnie sprawdza się nieźle, ale dam też szansę żółtej przy następnych zakupach :D
OdpowiedzUsuń