piątek, października 18, 2013

Jesienne zapachy...czyli ideały w ponure dni


Nie da się nie zauważyć, że jesień przyszła do nas ze zdwojoną siłą... coraz szybciej robi się ceimno, na dworzu zimno, kolorowe liście oplatają drzewa, a nasz humor pozostawia wiele do życzenia... Za mało słońca! Za mało ciepła! Ale mam na to sposób ;) oto moje must have na jesienne, zimne dni, gdzie słońce nie chce wyjść :) mam nadzieję, że i wy znajdziecie swoje produkty, dzięki którym będziecie walczyć z jesienną chandrą .

1. Zapachy

Dla mnie jesień kojarzy się z zapachem cynamonu, pomarańczy, imbiru, kawy i jeszcze paru rzeczy, dlatego postanowiłam zestawić wam moje ulubione zapachowe umilacze na jesienne dni :) oto one:

#świeczki i woski yankee Candle:

-warm spice - jest to dla mnie zapach wanilli połączonej z orzechami i cynamonem. Bardzo jesienny i przyjemny zapach :)











- vanilla cupcake - czyli waniliowa babeczka. Jestem wielką fanką zapachu robionego ciasta w domu. Moja mama w tym temacie jest mistrzem i robi najlepsze cista na świecie. Mieszkam teraz na stancji, w której nie mam piekarnika i nie jestem w stanie nic upiec, ale taką domowej roboty babeczką, a dokładniej jej zapach przynosi mi ta świeczka.
- cynamom stick - czyli obłędny zapach laski cynamonu unoszący się w pokoju, to jest to! Szczególnie kiedy siedzę pod kocem z gorącą herbatą w ręku i czytam książkę :)

- spiced orange - pomarańcz połączona z gośdzikiem, coś cudownego! Rozgrzewa nawet w najchłodniejsze wieczory...
- blissful autumn - faktycznie jest to dośc jesienny zapach, ale nie umiem go opisać. Jest to dla mnie po prostu jesień. Wyczuwam jesienny las w niedzielne popołudnie :)


Jednak ile można palić świeczki? Przecież non stop nie możemy mieć ich ze sobą ;)
Wtedy ratuje mnie 

#Tommy Hilfiger Hilfiger Peach Blossom.

Trafiłam na niego przypadkiem jakieś dwa lata temu i od tego czasu jest to dla mnie ideał na jesień. Tylko wtedy go używam i nie zamienie go na żadne inne perfumy :)
Jest to połączenie wanilli z kokosem orzechowym, włoskom bergamotką wzmocnionymi nutami czarnej jerzyny i owocowej czarnej porzeczki. Ogólnie jest to zapach cytrusowy, jednak dla mnie jest to ciepła nuta zapachowa, która świetnie współgra z zimnymi jesiennymi dniami.


Kolejny ciekawym, a zarazem idealnym na jesienne dni produktem jest:

# Put&Rub masło do ciała rozgrzewające
cynamon, imbir, goździk, szałwia

Jest to bardzo dobre masło, które swoim zapachem umila wieczory. Ale nie tylko zapach jest tutaj plusem, bo również jest to świetny nawilżacz :)


# Floslek masło do ciała wanilia i czekolada
Jest to coś z niższej półki cenowej niż wyżej wymienione masło i o innych zapachu, jednak wanillia bardzo przyjemnie pachnie, a masło świetnie nawilża. Również jest to dobry produkt na jesień, bo zapachem świetnie trafia w jesienne nuty zapachowe.


# Naturalny olejek cynamon&goździk KHADI
Przecudownie pachnący olejek, wykonany z naturalnych składników. Jest to świetny produkt do kąpieli, jak i do masażu. Jego zapach naprawdę jest intensywny i miły dla nosa :)

/

# Kąpiel!

Nie wiem jak wy, ale dla mnie kąpiel jest idealną odskocznią szczególnie w jesień jak i zimę. W wannie z ciepłą wodą, duużą ilością piany, dobrym olejkiem jak i solą plus oczywiście dobry klimat wsró świec pozwala mi się zrelaksować i nabrać energii :)

 


- jest to zapach jabłka i karmelu ;) niestety dośc szybko mi się skończyła, a opakowanie zbiło :/

- kawowa sól, którą kiedyś widziałam u koleżanki. Jej zapach jest genialny!

# Smakołyki!
Czyli gorąca czekolada z piankami lub/i bitą śmietaną, albo dobra kawa :)





A Wy jak radzicie sobie z jesinią? :)


98 komentarzy:

  1. własnie muszę zrobic zapasy na Yankee waniliowe:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja właśnie szukam nowości tzn czegoś innego niż YC :) może tańszego? :) nie wiem sama, miałam już wiele zapachów YC i niestety są drogie w porównaniu np do janke candle czy jakoś tak :)

      Usuń
  2. A mi się jesień bardziej kojarzy bardziej z zapachem lasu i igliwia :)
    nie ma to jak ciepły kocyk, herbatka i ciekawa książka w jesienne ponure dni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. książka i kocyk i herbatka wygrywają wszystko! :)

      Usuń
  3. ach zapach jest miłośniczką ślicznych zapachów

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdecydowanie muszę się zaopatrzyć w jesienne umilacze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sama wspaniałości w tym poście ;) aż się rozmarzyłam ;) YC od niedawna pokochała. Wannę uwielbiam i nie wyobrażam sobie jej nie mieć w domu..a sól kawowa...mmmm, gdzie ją można kupić ?

    OdpowiedzUsuń
  6. Cynamon i goździki to dla mnie zapachy zdecydowanie kojarzące się z jesienią ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. pomarańcze, imbir, cynamon - zdecydowanie jestem na tak:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a dla mnie pomarańcze kojarzą się z wigilią i świętami :D

      Usuń
  8. muszę kupić sobie jakiś jesienny zapach z YC :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam takie jesienne-korzenne zapachy <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Ile fajnych rzeczy! Najbardziej kusi mnie masło rozgrzewające, ale nie moja półka cenowa :(. Za to chętnie sięgnę po Floslek :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Floslek może nie rozgrzewa, ale pięknie pachnie i dobrze nawilża :)

      Usuń
  11. jesień umila mi dziecko, dostaje kolejnych ząbków i nie długo pożre mnie w całości ;)
    a tak serio... kocyk, gorąca czekolada i dobra ksiązka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj byle nie w całości :) ale to dobrze rośnie, chociaż jak to mówią małe dzieci mały problem, duże dzieci duży problem :)
      Książki w jesień to podstawa podstaw :)

      Usuń
  12. Ooo, ja także zimą częściej zażywam kąpieli w wannie niż po prysznicem. Lubię sobie umilać kąpiel różnymi dodatkami w postaci olejków, kul musujących itp. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kule musujące są genialne! :) ostatnio widziałam takie fajne w naturze, przy następnej wizycie musze je kupić ;)

      Usuń
  13. Świetny pomysł na post :) Dal mnie jesień to również mieszanka ciepłych, otulających zapachów takich jak pomarańcza, cynamon, wanilia. Świec i wosków nie stosuję, jednak zawsze rozgrzewają mnie perfumy, lubię takie musujące zapachy, np. Coco Mademoissele, Angel czy La vie Est Belle. I oczywiście kocyk, gorąca czekolada i gazetka lub książka i mp3 z ukochaną muzyką :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje :)
      o właśnie, jeszcze muzyka ;) taaaak... chociaż ja nie lubię czytac i słuchac muzyki, nie mogę się wtedy do końca skupić na książce ;)

      Usuń
  14. Ja sobie właśnie nie radzę z jesienią i dopiero chyba od dzisiaj mam zapał do czegokolwiek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety jesień jest cięzka... ja ostatnio tez nie radziłam sobie, zaszyłam się w łozku pod kołdrą z laptopem i nowym serialem, bo nie miałam ochoty wychodzić na spacery w te mroźne dni ;)

      Usuń
  15. Y nkee Candle idealne na jesienne wieczory ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam czekoladę z bitą śmietaną! Mniam! :)

    Na jesień i zimę też preferuję bardziej "ciepłe" i otulające zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekolada z\ bitą śmietaną zrozumie wszystko ! :)

      Usuń
  17. szkoda, że nie mogę ich wszystkich powąchać :D

    OdpowiedzUsuń
  18. jesienią wielbię czekoladowe zapachy, nawet wyjęłam moje ukochane perfumy Amour de Cacao :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja jeszcze żel pod prysznic mam z OS czekoladowo pomarańczowy ;)

      Usuń
  19. Musze sprawdzić te perfumy TH,bo brzmią fajnie :) lubię takie zapachy właśnie jesienną porą :)

    OdpowiedzUsuń
  20. mnie niestety te korzenne, ciepłe zapachy od YC niestety nie zachwycają ;/

    OdpowiedzUsuń
  21. Kąpiel jest idealnym planem :D Szkoda tylko, że później trzeba z niej wyjść.. i szybko biec do łóżka, żeby nie zmarznąć :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam ten sam problem. Ekspresowe wycieranie i nawet na wklepywanie balsamu nie ma się ochoty :D

      Usuń
    2. niestety nie ma się ochoty :( ale zawsze przed wejściem do łązienki odkręcam kaloryfer na 6 czekam godzinę żeby się nagrzało i potem jest już łatwiej :)

      Usuń
  22. Ciekawy pomysł na posta :) Uwielbiam świeczki, szczególnie jesienią, ostatnio kupiłam sobie cynamonową i dziś wypróbuję ją u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje :) taaak świeczki na jesień i zime są idealne :)

      Usuń
  23. nabrałam wielkiej ochoty na gorącą czekoladę, mam wosk vanilla cupcake- zapach jest cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taaak, zapach jest piękny :) teraz i ja mam ochotę na gorącą czekoladę :)

      Usuń
  24. Ale te zdjęcia robią ciepły i przyjemny klimat :)

    OdpowiedzUsuń
  25. super ;) pochwal się później efektami na pazurkach
    A takie zapaszki to ja uwielbiam i w wyborze wielu produktów kieruję się właśnie zapachem :) przyjemny zapach umila mi każdy dzień i to bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Uwielbiam te masła do ciała z Flosleku. Cena nieco wyższa niż np. Farmona, ale działanie o wiele lepsze:)

    OdpowiedzUsuń
  27. smakołyki najlepsze *.*
    jesienne zapachy lubię, bo fajnie otulają.. ale nie lubię tych typowo świątecznych, bo w nich zwykle dużo cynamonu, którego nie cierpię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. typowo świąteczne są dla mnie idealne w święta :)

      Usuń
  28. Bardzo rozgrzewajacy i aromatyczny post!

    OdpowiedzUsuń
  29. idę zapalić sobie jakiś wosk przez cebie! :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja dziś zamówiłam kolejne, tym razem jesienne woski YC:-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja własnie muszę domówić :D bo mi się skonczyły :P

      Usuń
  31. Mnie Vanilla Cupcake zupełnie nie podpasowało :( Nie lubię ciasteczkowych zapachów YC, są dla mnie zbyt duszące :(

    OdpowiedzUsuń
  32. zrobiłas mi dobrze tym postem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aswertyna kocham cię <3 Twoje komentarze sa bvezcenne ;) haha :D

      Usuń
  33. O tak, te słodkości pomagają przetrwać zimę :)
    Od razu dzięki nim nasze endorfinki osiagają nirwanę ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. jesień wg mnie pachnie korzennymi zapachami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. każdy wyczuwam jesień inaczej :) dla mnie ideałem są wyżej zawarte zapachy :)

      Usuń
  35. aż się nam cieplej zrobiło:)

    OdpowiedzUsuń
  36. robisz apetyt dobrze ze jutro mam tort:P

    OdpowiedzUsuń
  37. Zapach gorącej czekolady to jest to <3

    OdpowiedzUsuń
  38. narobiłaś mi ochoty na pachnącą kąpiel - zmykam do wanny :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Dla mnie najlepszą metodą na przeżycie jesieni są smakołyki ;) gorąca czekolada z masą pianki, ciastka z malinowym nadzieniem, torty czekoladowe. Marzenie :D Z takim arsenałem jesień mi nie straszna ;p
    http://workandart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi równiez! :) ale potem co zrobić z latem i strojem kąpielowym? :(

      Usuń
  40. u mnie odpadają wszelkie zapachy z wanilia i kawą, ale z cynamonem uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja właśnie kawę i wanilie najbardziej lubię ;)

      Usuń
  41. Wosków jeszcze nie miałam:)
    Ale herbata z sokiem malinowym, goździkami i pomarańczą to jest to:))
    A na bardziej zimowe wieczory domowa gorąca czekolada z bitą śmietaną:) Kaloryczne ale pyszne:))

    OdpowiedzUsuń
  42. Znam vanilla cupcake i jak dla mnie był troszkę męczocy. Ostatnio odpaliłam blissful autumn i faktycznie to typowy zapach jesieni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dla mnie vanilla cupcake jest po prostu bardziej słodki od np. blissful autumn ;)

      Usuń
  43. Te zapachy brzmią tak smacznie, że chciałabym przygarnąć wszystkie produkty jakie pokazałaś !! ;p

    OdpowiedzUsuń
  44. Love your blog. Will you like to follow each other on GFC, FB or Twitter? Love
    New Post Fashion Talks

    OdpowiedzUsuń
  45. dla mnie jesień i zima to również bardzo ciepłe, korzenne zapachy :) sięgam też wtedy po wanilię z jakimś owocowym dodatkiem.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania i wyrażania swojej opini! :)