poniedziałek, października 28, 2013

Pachnąca Kraina - masło shea dzikie drzewo


Opis producenta i skład:

Tak jak Maroko posiada płynne złoto w postaci oleju arganowego tak i zachodnia i centralna Afryka posiadają swoje złoto – jest nim masło Shea pozyskiwane z drzew masłosza - zwanych drzewami życia. Te wyjątkowe, dziko rosnące rośliny sięgają 15 metrów wysokości, a z ich owoców wytwarzany jest cenny olej. Niezwykła jest także metoda wytwarzania masła Shea - przygotowują go wyłącznie kobiety według starej afrykańskiej receptury. W zależności od kraju specyfik ten nazywany jest shea butter, masłosz, masło karite lub masło galam. 

Na co polecane jest masło Shea ? 
Shea zawiera substancje tłuszczowe, witaminy E i F oraz naturalne filtry chroniące przed promieniowaniem UVB niszczącym skórę. Zaleca się używania tego kosmetyku przed opalaniem na słońcu jak i w solarium. Dzięki zawartym w maśle Shea enzymom, witaminom oraz UVB skóra szybciej się regeneruje.Jest chroniona przed szkodliwym wpływem promieniowania słonecznego, staje się gładka i nawilżona. Masło Shea przyspiesza także proces gojenia się niewielkich ran ,czy siniaków. Nadaje się do każdego typu skóry - także tej ze skłonnością do trądziku i tłustej. 
Co zawiera w sobie masło Shea Dzikie Drzewko ? 
Przede wszystkim sporą ilość witamin odżywczych dla skóry – odbudowujących skórę np. po przebytych chorobach skórnych, ranach, siniakach, otarciach. To również bardzo subtelny i przyjemny zapach, który utrzymuje się na skórze przez cały dzień lub całą noc w zależności kiedy zastosuje się pielęgnacyjny zabieg z masłem Shea. Dzikie drzewko ma tak piękny zapach, że nie potrzeba używać już żadnych perfum. Dodatkowo skóra bardzo szybko nabiera pięknego wyglądu – staje się jedwabiście gładka i nawilżona. 
Po co potrzebne jest masło Shea ? 
Do szybkiej odbudowy skóry – pielęgnacji i głębokiego jej odżywienia. Ponieważ ten kosmetyk jest gęsty dłużej się wchłania, ale ma lepsze działanie dla skóry suchej i wysuszonej skłonnej do tworzenia się wężowej skóry. Należy na początku codziennie smarować skórę masłem Shea, aby po ok.2 tygodniach stosować masło już tylko co 2-3 dzień. Skóra przez okres intensywnego jej nawilżania odbuduje się i nawilża na tyle, że nie trzeba będzie już w późniejszym okresie stosować tego zabiegu codziennie. Po tygodniowym stosowaniu widać ogromną poprawę w gęstości skóry – skóra wydaje się odmłodzona. Dlatego właśnie tak często masło Shea stosowane jest w kurortach SPA – już po tygodniowym pobycie (i zarazem stosowaniu zabiegów z masłem Shea) widać ogromna poprawę – jędrność, wygładzenie i nawilżenie skóry. W przypadku osób starszych ze skóra pomarszczoną po tygodniu stosowania widać największa poprawę – skóra jakby zbiega się, staje się naprężona. Oczywiście zmarszczki nie znikną z dnia nadzień, ale poprawa jest widoczna i tak. Dzięki temu zabiegowi, SPA są tak popularne – bo widać od razu efekty, które zresztą można uzyskać samodzielnie we własnym domu zaoszczędzając masę pieniędzy.
Po dwóch miesiącach używania Masła Shea Dzikie drzewko Klientki zauważyły ogromną poprawę nawilżenia skóry. Jest delikatniejsza,gładsza, a co najważniejsze znikają problemy skórne.!!!



Cena:

25 zł / 150 ml
Dostępność: www.pachnacakraina.pl

Mój opis:

Opakowanie:
Masło znajduje się w plastikowym, owalnym opakowaniu, zakręcanym od góry. Większośc z Was stwierdzi, że opakowanie nie jest higieniczne, bo faktycznie nie jest, ale nie wyborażam sobie innego opakowanie do produktu z taką konsystencją.

Konsystencja
dość zwarta, jednak bardzo wydajna. Zapach nie jest drażniący, ani intensywny.


Moja ocena:

Masło to można stosować na różne partie ciała. Ja stosowałam je m.in na ręcę, pięty, skórę nóg po goleniu, twarz, czy jakieś inne przesuszone partie ciała, chociaż raz nawet kremowałam nim włosy :)
Jeśli chodzi o nawilżenie to produkt ten jest idealny. Jeszcze nigdy nie spotkałam żadnego masła/balsamu który już po pierwszym użyciu świetnie odżywi skórę, jak i nawilży ją. 
Bardzo dobrze sprawdzał się przy stosowaniu na skórę twarzy po wykonaniu np. jakiejś maseczki czy peelingu, dzięki temu na drugi dzień po takim zabiegu moja skóra wyglądała na zdrową, bez nawet jednej suchej skórki. 
Jak dobrze wiemy niska tempretaura źle wpływa na naszą skórę. Chwilowo za oknem mamy piękny jesienny krajobraz z ładną pogoda, ale jeszcze tydzień/dwa wcześniej było rano ok 2-5 stopni. Moje ręcę niestety to odczuły i to od razu! Stały się szorstkie i zaczęły pękać... na pomoc przyszło to masło. Stosuje je co wieczór, dzięki czemu moja skóra rąk jest miękka i gładka. Idealnie również sprawdza się jako produkt po goleniu dla wrażliwców. Niestety u mnie golenie to kolejny problem... zawsze dostaje uczulenia i bardzo swędzą oraz pieką mnie nogi. Po posmarowaniu ich masłem skóra nóg jest gładka i bez podrażnień. No i zostało kremowanie włosów. Cóż... stosowałam je tylko raz, bo na tyle mi starczyło i jedyne co zauważyłam to że trudne je zmyć bo jest dośc tłuste.
Jeśli chodzi o konsystencje, to jest ona dośc zbita, ale bardzo wydajna. Produkt pozostawia na skórze przyjemy film, który łatwo rozmsarować. Zapach masła jest dość nikły w porównaniu do maseczki którą testowałam niedawno (recenzja KLIK).


To iż dostałam produkty za darmo, nie wpłynęło na moją opinię, ani recenzję produktów.
Dziękuję firmie Pachnąca Kraina za możliwość testowania produktów.


39 komentarzy:

  1. Przydałoby mi się. Bo właśnie nadszedł ten moment, kiedy balsamy przestają sobie radzić...

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mam to masło i strasznie je lubię, głównie za zapach - nie pachnie masłem shea. Jest też szalenie wydajne, ja swoje używam już od dłuższego czasu, a dopiero jest niewielkie wgłębienie. Jeszcze dłuuuugo będę je zużywać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak samo jak ja swoje ;) używam, używam, a nadal końca nie widac ;)

      Usuń
  3. świetne masełko,ahh mogłoby trafic i do mnie

    OdpowiedzUsuń
  4. nie lubię masła shea :) dla mnie za tłuste

    OdpowiedzUsuń
  5. chętnie bym je sprawdziła na sobie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. masło shea jest idealne dla mojego ciała:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mojego również :) głownie w okresie jesienno-zimowo-wiosennym ;)

      Usuń
  7. lubię masło shea świetnie nawilża

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię kosmetyki z masłem shea, a to masełko z miłą chęcią bym sobie kupiła :).

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam kiedyś masło shea, też się nie mogłam nachwalić na blogu jak świetnie nawilża :) Teraz oddałam je mojemu facetowi bo ma taką suchą cerę, że aż szok...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam dokładnie to samo :D mój facet tez ma suchą skórę, ale żeby go przekonać do użycia jakiegolwiek kosmetyku... mission impossible :/

      Usuń
  10. Lubię balsamy i masła na bazie masła shea. Zarówno moje włosy, jak i skóra się z nim bardzo polubiły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moje włosy własnie też je polubiły ;) zauważyłam także, że odżywki z masłem shea o wiele lepiej działają na moje kudły :)

      Usuń
  11. uwielbiam jego zapach, może skusze się na pełnowymiarowe opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Również skusiłam się na zakup w Pachnącej krainie .Dzikie drzewko pomogło mi na suche łokcie oraz kolana .Codziennie po myciu smarowałam nim te partie.Teraz skóra jest odpowiednio nawilżona no i ten zapach egzotyczny.Polecam

    OdpowiedzUsuń
  13. Również skusiłam się na zakup w Pachnącej krainie .Dzikie drzewko pomogło mi na suche łokcie oraz kolana .Codziennie po myciu smarowałam nim te partie.Teraz skóra jes odpowiednio nawilżona no i ten zapach egzotyczny.Polecam

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę go spróbować, wczoraj zauroczyłam się nim u Moodhomme, dziś czarujesz mnie Ty :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubię masło shea, szczególnie używam, jako składnika do kosmetyków:)

    pozdrawiam
    http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  16. Odpowiedzi
    1. dokładnie :) ja najbardziej je właśnie za to lubię ;)

      Usuń
  17. Mam masełko shea, ale z BU i niedługo biorę się za jego testowanie, bo z racji pogody już czuję, że moja skóra zaczyna być kapryśna ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Używam kosmetyków z Pachnącej krainy. Masło shea Dzikie drzewko jak dla mnie jest super, ale od jakiegoś czasu przeżuciłam się mają tam masło shea z chili, które uważam za rewelacyjne. Naprawdę działa.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania i wyrażania swojej opini! :)