Podkład jest jednym z takich kosmetyków gdzie poszukiwania tego "jedynego" trwają naprawdę długo. Jak już znajdziemy podkład, który spełnia nasze wymagania i lubi się z nasza skórą przychodzi wiosna, a potem lato i czesto okazuje się, że są to podkłady za ciężkie na daną porę roku. Inna kwestią jest też skóra trądzikowa, która jest specyficzna i wiele podkładów je zapycha, albo po prostu pograsza stan skóry. I co wtedy? Zapraszam na recenzje :)
Podkład znajduje się w tubce wykonanej z miękkiego, białego plastiku. Całośc jest zakręcana. Aplikacja produktu jest możliwa przez mały dziubek, który umożliwia wydobycie mniejszej ilości produktu jeśli tego potrzebujemy. Takie opakowanie jak najbardziej mi odpwiada, jest ono higieniczne i małe - zmieścimy w większości kosmetyczek. Jeśli chodzi o konsystencje to jest ona typowa jak dla podkładu, ani zbyt lejąca, ani zwarta.
A jak prezentuje się skład?
Opis producenta:
Formuła fluidu zapewnia efekt naturalnie zdrowej skóry, dzieki działaniu fluidu na 2. poziomach: pielęgnacyjnym i wizualnym.
Wskazania:
Pielęgnacja i korygowanie niedoskonałości skóry wrażliwej, skłonnej do podrażnień i alergicznej.
Działanie:
Iricalmin koi i łagodzi podrażnienia skóry, regeneruje warstwę hydrolipidowa naskórka oraz zapewnia optymalny poziom nawilżenia. Hialuran sodu wiążę wodę w naskórku oraz odbudowuje jego hydrolipidową warstwę ochronną. Alantoina wygładz oraz zmiękcza skórę oraz łagodzi podrażnienia. Filtry SPF30 przeciwdziałają przyśpieszonemu starzeniu się skóry poprzez wpływ na niekorzystne działanie promieniowania UV.
Podkład ten należy do serii sensitia, czyli przeznaczony jest dla skóry wrażliwej z właściwościami kojącymi i łagodzącymi. Jeśli chodzi o odcienie to są trzy: jasny, naturalny i ciepły beż. Ja testowałam najjaśniejszy tj jasny, niestety dla osób z jaśniejszą karnacją myślę, że będzie za ciemny. U mnie świetne dopasowuje się do koloru skóry i nie ciemnieje. Jest to strzał w 10 dla każdej cery trądzikowej z dużą ilością ropnych krost. Formuła fluidu jest bardzo lekka, nie podrażnia i co najważniejsze nie zapycha, a wręcz łagodzi wszelkie ropne wypryski. Świetnie spisuje się również przy antybiotykotreapii, ponieważ skóra jest wtedy przesuszona, a podkład ten nie wysusza, ani nie podkreśla suchych skórek. Niestety minusem jest fakt, że bardzo słabo kryje. Potrzebne są ok 3 warstwy, aby większy trądzik został zakryty (a co za tym idzie jest mało wydajny). Ale to jest plusem dla osób z innymi cerami. Jeśli poszukujecie lekkiego podkładu, z dobrym składem i bez parafiny to ten jest świetny, dodatkowo posiada SPF 30, a więc w lato jak znalazł :) Efekt naturalnego makijażu również trzyma zachwalanych przez producenta 10 godzin, ale tylko jeśli w między czasie go przypudrujemy. Dla mnie spełnia wszelkie wymagania: nie wysusza, nie podkreśla suchych skórek, ma filtr przeciwsłoneczny, jest lekki i łagodzi mniejsze wypryski ropne. Moja siostra również go polubiła, bo jest właśnie podczas antybiotykoterapii, która skutecznie są wysusza i wiele podkładów niestety wzmaga również to wysuszenie i niestety zapycha, a ten podkład wręcz odwrotnie. Działa po prostu jak powinien i to jest jego największym plusem :) Czego chcieć więcej?
Cena: ok 29-39 zł w zależności od miejsca zakupu. Gdzie można go dostać? Apteki oraz regały apteczne w drogeriach takich jak Superpharm czy Hebe.
Tak wyglądała buzia mojej siostry przed nałożeniem podkładu. Jak same widzicie parę zmian, dużo zaczerwienień i podrażnień spowodowanych wyciskaniem :/
I warstwa podkładu
II warstwa podkładu
Dziękuję firmie i-apteka, za możliwośc testowania produktu. To, iż dostałam produkt za darmo nie wpłynęło na moją opinię, ani recenzję produktu.
Ciekawy produkt, chociaż pierwszy raz go widzę..
OdpowiedzUsuńWow efekt jest świetny :)
OdpowiedzUsuńefekt jest świetny, ale dopiero po nałożeniu 2 warstw :)
UsuńBardzo fajny produkt :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://grudzienpaulina.blogspot.com/
Oj niestety gama kolorystyczna nie dla mnie, bo jestem bladziochem ;-)
OdpowiedzUsuńtakże jestem bladziochem, ale najjaśniejszy odcień potrafi dostosowac się do skóry, chyba że masz naprawde jasną karnację, wtedy nie wiem ;)
Usuńrobi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńja nie mam duzego problemu z trądzikiem dlatego też nie maluję sie codziennie ;)
w takim razie podkład ten byłby dla cb idealny ;)
UsuńNie potrzebuje bardzo kryjacego podkladu, wiec przyjrze sie temu produktowi :)
OdpowiedzUsuńw takim razie polecam ;)
UsuńZapowiada się ciekawie :) Może być fajną alternatywą dla mojego ulubieńca z Pharmaceris, czyli lekkiego podkładu intensywnie kryjącego.
OdpowiedzUsuńWłaśnie moja siostra rozpoczęła jego testowania i ja również :) powiem szczerze, że u niej spisuje się lepiej , a mnie wysusza :/
UsuńPodoba mi się jego lekka konsystencja i wysoki SPF, może być fajny na lato :) Zobaczę, czy jest w mojej aptece.
OdpowiedzUsuńna lato myslę, że będzie idealny :)
Usuńjakoś nie mam przekonania, choć fajnie kryje
OdpowiedzUsuńczy ja wiem czy fajnie...dwie warstwy i nadal są przeświti ;) Pharmaceris spisuje się lepiej ;)
UsuńPierwszy raz słyszę o tym podkładzie ;) Ale wydaje się być interesujący, może wypróbuję! :)
OdpowiedzUsuńz pewnością jest lekki i nie zapycha ;)
UsuńDla mnie jasny byłby idealny. Może się skuszę.
OdpowiedzUsuńw takim razie polecam ;)
UsuńCiekawa propozycja. Nigdy nie testowałam podkładów ,,aptecznych". Może to jest jakieś wyjście. :)
OdpowiedzUsuńwidac ogromną różnicę w tych podkładach od tych drogeryjnych oczywiście :) z pewnością nie zapychają i mają lepsze składy ;)
Usuńja mam ulubieńca z Pierre Rene :)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś podkład z pierre rene własnie i mnie strasznie zapychał :/
Usuńnieeeeee!!! jest gorszy od Pharmaceris i Dermablendu. One, przynajmniej, kryją. i to dość mocno. i przy jednej warstwie.
OdpowiedzUsuńten - nawet w wersji dla trądzikowców, najmocniej niby kryjącej, nie kryje w ogóle.
widać to świetnie na zdjęciu, które zamieszczasz - pomijając kwestię, że cery z trądzikiem nie należałoby w ogóle mazać podkładem (ale każda kobieta chce czasem iść do ludzi i nie epatować chorą skórą, więc mogłaby mieć możliwość zakrycia jej), to te podkłady nie nadają się do niczego.
Pharmaceris i Dermablend przynajmniej kryły mocno - ich minusem było to, że nie utrwalały się na skórze, tylko przez cały dzień pozostawały na niej tłuste i cerę obciążające.
ale kryły! zakrywały pryszcze i zaczerwienienia.
Iwostin jest dla mnie koszmarnym bublem.
może dla pięknej, zdrowej cery bez jednego wyprysku się nadają - ale zdrowa cera zniesie dobrze tańszy podkład drogeryjny albo w ogóle podkładu potrzebować nie będzie ;)
a więc: nie kryją, nie trzymają się na twarzy dłużej niż 3 godziny, utrwalają się też prawie wcale, bez pudru człowiek się z nimi nie ruszy ani innego kosmetyku nie położy.
także - coś co miało być rozwiązaniem dla cer problemowych w ogóle się w ich wypadkach nie sprawdza.
tak jak napisałam w recenzji, kryć, nie kryje :) ale przy 2 warstwach jest w miarę ok:) i u mnie na buzi trzyma sie cały dzień, ale ja przypudrowuję buzię w ciągu dnia i tak samo moja siostra :) plus podkład nie zapycha, a ten z phamaceris podobno tak :(
Usuńkupiłam ten z pharmaceris od razu po twoim komentarzu i niestety masz rację jest cięzki, ale u mojej siostry w ostrym trądziku spisuje się idealnie i faktycznie mocno kryje ;)
UsuńChyba jasny byłby nawet dla mnie za ciemny, ale produkt godny uwagi ;) może się skuszę? Kto wie :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMusiałabyś sprawdzić czy jasny nie będzie dla cb za ciemny ;) jako podkład na lato myślę, że będzie idealny :)
Usuńefekt bardzo widoczny
OdpowiedzUsuńniestety dopiero po 2 warstwach :( a i tak lekkie przebicia czerwonych krostek są :/
UsuńWygląda całkiem nieźle ale ten kolor to zdecydowanie nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńzbyt ciemny? ;)
Usuńwolę produkty o mocniejszym kryciu, wiec ten kosmetyk u mnie nie sprawdziłby się
OdpowiedzUsuńto polecam pharmaceris, tylko że on jest o wiele cięższy :/
UsuńZaciekawiłaś mnie tym podkładem,krycie ma całkiem nie złe :)
OdpowiedzUsuńnie za bardzo, bo trzeba nałożyć 2 warstwy aby zakryć trądzik :/ a i tak nadal są przeświti. Jeśli masz cere niewymagająca to będzie ok ;)
UsuńZ tym kryciem wcale nie jest tak źle :D
OdpowiedzUsuńAle się obawiam, że byłby dla mnie za ciemny...jak większość podkładów XD
Tyle, że 2 warstwy i nadal są lekkie prześwity :P pharmaceris ma lepsze krycie, o wiele! ;)
Usuńnawet ładnie kryje ;) możliwe że się skuszę na niego, bo szukam jakiegoś dobrego podkładu, bo każdy który miałam szybko spływał ..;/
OdpowiedzUsuńNieźle sobie radzi z kryciem. Jak dla mnie byłby za żółty.
OdpowiedzUsuńfakt, wpada w odcienie żółci ;) ale to chyba jak wszystkie, które mają tylko 3 odcienie ;)
UsuńZastanawiam się nad nim już jakiś czas, ciekawość mnie zżera i muszę kupić na próbę. Troszkę szkoda, że odcienie nie są ciut jaśniejsze, ale na lato najjaśniejszy powinien być dla mnie ok ;)
OdpowiedzUsuńniestety...ale może kiedyś producent poszerzy gamę kolorystyczną :)
UsuńKocham markę Iwostin, ale nie miałam nigdy do czyniania z tym fluidem :))
OdpowiedzUsuńw takim razie polecam ;)
UsuńNiby coś tam kryje, ale wygląda trochę zbyt żółto jak dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńniestey jest żółty, ale ma tak wiekszośc podkładów mających tylko 3 kolory ;)
UsuńFaktycznie krycie jest słabe.
OdpowiedzUsuńniestety..
UsuńEee moim zdaniem krycie nie jest znowu takie slabe, chyba ze na zywo wyglada inaczej, na fotkach niezle, ale ja sie chyba i tak mimo to nie skusze, pomimo iz aktualnie moja cera wariuje :(
OdpowiedzUsuńDla mnie niestety kolor się nie nadaje ;/
OdpowiedzUsuńJa jestem blada więc najjaśniejszy był by dobry : ) Ale o tym podkładzie nie słyszałam : )
OdpowiedzUsuńNastępnym razem się po niego skuszę, bo moja buzio teraz woła o pomstę do nieba...
OdpowiedzUsuń