Essence, All About Matt Fixing Loose Powder - Transparentny
matujący puder sypki
Opis producenta:
Transparentny, sypki puder nałożony na podkład, matuje skórę i ujednolica makijaż. Poręczne opakowanie zawiera malutkie otwory dozujące odpowiednią ilość pudru. Bez efektu świecenia przez cały dzień. Dopasowuje się do każdego odcienia skóry.
Skład:
Aluminum Starch Octenylsuccinate, Polyethylene, Disodium EDTA, Sodium Dehydroacetate, Butylparaben, Ethylparaben, Methylparaben, Propylparaben
Cena:
ok 16zł / 11g
Mój opis:
Opakowanie:
okrągły pojemnik, koloru szarego, zakręcany od góry. W środku ma dziurki, przez które puder wydostaje się w opakowania. Dziurki zabezpieczone są folią.
Konsystencja:
biały, bezwonny proszek.
Moja ocena:
Puder ma bardzo fajną, lekką konsystencję, która idealnie dopasowuje się do koloru skóry. Jeśli nałożymy go zbyt dużo to faktycznie może nas wybielić, jednak chyba żadna z nas nie nakłada pół opakowania na twarz :) Puder bardzo ładnie wygładza skórę, wykańcza makijaż i nie zatyka porów. Opakowanie niestety jest średnie :/ puder niby ma folie, którą powinnyśmy zerwać, jednak ja ją zostawiłam, gdy przeczytałam na którymś blogu, że bez niej jest jedna wielka masakra, gdyż puder się wysypuje przy każdym otwieraniu. Jednak ta folia i tak zbytnio nie pomaga...
Jeżeli chodzi o matowienie skóry jak dla mnie jest numerem jeden :) Przez ostatnie 4 lata używałam pudru prasowanego Stay Matte od Rimmela i niestety sprawdzał się na max 2 godziny. Ten puder pozostawia moja skórę matową na 4-5 godziny i więcej, co jak dla mnie jest rewelacją :) U osób z cera mieszaną efekt powinien utrzymać się cały dzień :)
Produkt ten śmiem twierdzić, że jest wydajny, gdyż wystarczy mała ilość pudru na palcu aby nasz makijaż zyskał piękne wykończenie, jednak wiele pudru tracimy przez nieprzemyślane opakowanie producenta. Podsumowując, puder ten z pewnością spodoba się osobą z cerą tłustą i mieszana, za małe pieniądze mamy wydajny puder, który pozostawia naszą cerę matową na wiele godzin :) jedyny minus to opakowanie.
Czy zakupię ponownie? TAK :)
Nie trzyma się cały dzień ojc... ja nie używam pudru, stawiam tylko na podkład:D
OdpowiedzUsuńCóż...zazdroszcze :) przy tłustej cerze 5 godzin matowienia jest to sukces :)
UsuńDokładnie. Mam takie samo zdanie. Ja niestety zawsze muszę mieć przy sobie puder ;/.
UsuńJa także :/ bez pudru nie wychodze z domu ;) takie uroki tłustej cery :)
Usuńco prawda mam swoj ulubiony puder z maybelline,ale moze kiedys na ten tez sie skusze,mam mieszaną cere,wiec powinien byc jak najbardziej odpowiedni;)
OdpowiedzUsuńOj tak :) Polecam Ci go :) 15 zł to nie jest dużo jak na puder, a jest naprawdę bardzo dobry :)
UsuńJa używam puder transparentny i szczerze bez niego jest lepiej. Po kilku godzinach mam strasznie tłustą cerę, mimo że początkowo jest ok.
OdpowiedzUsuńWedług mnie wystarczy dobry nawilżająco - matujący krem :)
U mnie krem własnie bardzo natłuszcza :/ gdyby nie puder świeciłabym się niemiłosiernie :/
Usuńjest na mojej liście zakupowej.. ale w wersji prasowanej bo z tego co wyczytałam to jest to samo tylko zmienili opakowanie bo to jest trochę kłopotliwe. Jestem bardzo ciekawa jak się u mnie sprawdzi, też obecnie używam Stay Matte i tak jak napisałaś matowi na 2 godziny. Cerę mam mieszaną ale świecić się lubię ;)
OdpowiedzUsuńJa sie prasowanej bałam, bo słyszałam, że wysusza bardzo :/
UsuńJak wykończę mój puder to właśnie chcę się zaczaić na ten, no chyba, że znajdę coś lepszego przypadkiem w podobnej cenie
OdpowiedzUsuńJeśli nie znajdziesz to polecam zakup tego ;)
Usuńbardzo często widzę recenzję tego podkładu, ale z drugiej strony to dobrze, zwłaszcza, ze puder spotyka się z samymi pozytywnymi opiniami. Na pewno sama go kupię :)
OdpowiedzUsuńPolecam :) także widziałam wiele pozytywnych opinii na jego temat :)
UsuńIdzie lato bez pudru transparentnego ani rusz.
OdpowiedzUsuńkiedyś miałam kupić ten puder, teraz mam inne ale kiedyś na pewno się na niego zdecyduje.
OdpowiedzUsuńmiałam ten puder w poprzednim wydaniu i był moim ulubiencem :)
OdpowiedzUsuńBardzo się z nim polubiłam :) gdyby nie opakowanie zostałby moim KWC :)
UsuńDużo dobrego o nim słyszałam
OdpowiedzUsuń;)
UsuńOdnośnie Shaumy -mam złe zdanie o wszystkim co jest ze Schwarzkopf. Ale dzięki za rady ;) a z transparentnych pudrów sypki, stosuję My Secret- tani i ładni wtapia się w skórę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Tez o nim słyszałam i miałam wziąc, ale ten wygrał ;)
UsuńA ja używam podkład i przypudrowuje na koniec sypkim :) ale na ten chyba bym się nie skusiła, nie mam zaufania do tej firmy :(
OdpowiedzUsuńJak dla mnie spisuje się bardzo dobrze :)
Usuńmusze kiedys wypróbować!
OdpowiedzUsuńPolecam ! :) Jest wart uwagi i zakupu :)
Usuńnigdy nie używałam transparentnego pudru, przy mojej bladej twarzy chyba nie sprawdziłby się najlepiej :)
OdpowiedzUsuńMam bladą twarz :) i jest ok ;) nie możesz nanosić go po prostu gąbeczką ;) palec spisuje się w tym temacie świetnie :)
Usuńjeśli chodzi o sypańce to jestem pierdoła i zawsze więcej wysypie niż użyje na twarz.
OdpowiedzUsuńNie martw się ;) Mam to samo :D
Usuńja lubię transparentny firmy KOBO : )
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale chętnie wypróbuje :)
UsuńFajny puder, wezmę go pod uwagę gdy obecny mi się skończy :)
OdpowiedzUsuńPolecam :) naprawdę jest świetny, a cena także przystępna :)
UsuńWłaśnie ostatnio zastanawiałam się nad zakupem pudru transparentnego. Widzę, że ten jest całkiem fajny, więc chyba już wybrałam:)
OdpowiedzUsuńTylko jest jeszcze wersje prasowana,która słyszałam, że wysusza bardzo :/ a ten ma bardzo nieprzyjazne opakowanie:)
UsuńNiedrogi, a jaki fajny :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńJa mam cerę mieszaną i u mnie nie wytrzymuje nawet godziny, szkoda. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOj :/ to faktycznie średnio :/ ja mam bardzo tłustą i wytrzymuje do 5 godzin :)
Usuńja się właśnie boję tego wybielenia... nie wiem czy na opalonej buzi nie będzie wyglądał nieestetycznie. ale może się skuszę :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA tego nie wiem :) należe do bladziochów :)
UsuńFantastyczny produkt - zarówno sypki, jak i prasowany (mam obydwa :) ).
OdpowiedzUsuńPrasowany słyszałam, że wysusza :/
UsuńNiedługo kończy mi się puder bambusowy i nie wiedziałam czym zastąpić :) Nie chce mi się zamawiać, a naturę mam niedaleko siebie :) Spróbuję na swojej zmiennej cerze ten puder :) Mam nadzieję, że się sprawdzi ^^
OdpowiedzUsuńDaj znać jak go zakupisz czy się sprawdził :)
UsuńJa mam puder z tej samej serii ale prasowany, jestem z niego baaardzo zadowolona, mój lider <3
OdpowiedzUsuńWidzę, że dużo osób go teraz w komentarzach zachwala :) ja na którymś blogu przeczytałam, że strasznie wysusza :(
UsuńŚwietne rozwiązanie na ciepłe dni, podoba mi się! :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIdealne rozwiązanie :) sprawdza się bardzo dobrze :) nawet podczas godzinnej jazdy MPK, gdzie w autobusie panuje ok 50 stopni :D
Usuńo, wygląda ciekawie:)
OdpowiedzUsuńWiedzę, że to kolejna pozytywna recenzja tego pudru- jak wykończę swój z Sensique to na pewno kupię z Essence ;))
OdpowiedzUsuńPolecam! :)
UsuńZ chęcią go wypróbuję, póki co korzystam z Sensique matującego :)
OdpowiedzUsuńJeszcze z niego nie korzystałam :) ale jeśli jest dobry i matowi na dłużej to z pewnością zakupię :)
Usuńnie miałam jeszcze z essence tego pudru :)
OdpowiedzUsuńWciąż się nad nim zastanawiam, na razie mam puder Vipery, jak go wykończę, to pokuszę się o Essence.
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńTeż go mam, ale przy mojej tłustej cerze jest średni. :(
OdpowiedzUsuńOj szkoda, bo u mnie naprawdę dobrze się spisuje :)
UsuńNie miałam. Używam z Yves Rocher, ale też się go pozbędę, na rzecz natury:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
Ja z Yves Rocher mam tylko tusz, bo był w ciekawej promocji :) ich ceny czasem mnie zabijają :P
UsuńOOO SUPER, ŻE NAPISAŁAŚ O TYM PUDRZE :)) JA JUŻ UŻYWAŁAM RÓŻNYCH I TYCH PROFESJONALNYCH TYPU KRYOLAN I TYCH LEPSZYCH DROGERYJNYCH.. I PO WIELU PRÓBACH STWIERDZIŁAM, ŻE BEZ WZGLĘDU NA CENĘ I TAK MOJA CERA BĘDZIE SIĘ PO GODZINIE BŁYSZCZEĆ ;/ NAJCZĘŚCIEJ UZYWAM SYPKIEGO INGLOTA.. ALE JAK SIĘ SKOŃCZY SPRÓBUJĘ KUPIĆ TEN KTÓRY POLECASZ :)))
OdpowiedzUsuńPOZDROWIONKA Z GDAŃSKA !!! I DZIĘKUJEMY ZA ODWIEDZINY NASZEGO BLOGA :))
Polecam Ci go ;) szczególnie, że kosztuje tylko 15 zł ;)
Usuńmam trochę tych sypkich pudrów, więc na ten póki co się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńwidzę, że coś dla mnie :) muszę go koniecznie wypróbować!:)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńJa mam taki transparentny puder od Oriflame, ale matuje na max 3-4h a to dla mnie za mało :(
OdpowiedzUsuńNo ten na troche dłużej :) czasem potrafi na więcej - zależy od pogody np :)
UsuńDla mnie 5 godzin to jest rewelacja :) przy Stay Matte przy pogodzie powyżej20 stopni musiałam latać "przypudrować noska" co godzinę, góra dwie :/
U mnie odpada ze względu na opakowanie. Puder nosze przy sobie zawsze i musi być solidny.
OdpowiedzUsuńNo ten średnio do tego się nadaje :/ po włożeniu do damskiej torebki, może sie nie otworzy, ale później gdy go otworzymy to pół pudru najpierw nam wyleci z opakowania na ziemię :/
UsuńMatuje aż na tyle czasu, już go uwielbiam :D Mi się bardzo podoba opakowanie, ale tylko wizualnie, w praktyce pewnie by mnie wkurzało :)
OdpowiedzUsuńOj wkurzałoby Ci z pewnościa :/ na całe szczęście zostawiłam folijke ochronną, bo gdybym ją zerwała, to byłaby tragedia, puder zapewne po otworzeniu najpierw by wylatywał z opakowania na ziemie :/
UsuńŁee, powinni to lepiej rozwiązać, przecież wiadomo, że sypkie pudry są same w sobie dość problematyczne... A tu jeszcze dodają kłopotu opakowaniem.
UsuńZgadzam się z Tobą ! :) Jak dla mnie dziurki są zbyt duże, albo powinni jeszcze do opakowania dołożyć jakieś dodatkowe plastikowe zamknięcie ;)
UsuńTakie np. jak w przyprawach, że się przesuwa kółeczko i zatkane :D
UsuńNo np :) ale jak w maskach czasem jest :) nie dośc, że zakręcane to później takie wieczko do okrycia :)
UsuńTeż słyszałam o nim wiele dobrego i w końcu się skusiłam. Jak do mnie dotrze, to się przekonam jak długo matuje moją twarz.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się spisze ;) daj znać jak go przetestujesz :)
Usuńja go chbya musze kupic :))
OdpowiedzUsuńhttp://wiioola.blogspot.co.uk/
Polecam :)
UsuńNie używałam tego pudru :D
OdpowiedzUsuńJest świetny, łatwo dostępny i kosztuje nie tak wiele - czego chcieć więcej, prawda? ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie :))
UsuńJeszcze go nie stosowałam ;-)
OdpowiedzUsuń