Elfa Pharm - Green Pharmacy - Balsam do włosów suchych i zniszczonych - olej arganowy i granat
Opis producenta:
Opis: Balsam do włosów suchych i zniszczonych OLEJ ARGANOWY, GRANAT. Piękne, nawilżone, mocne, elastyczne i błyszczące włosy dzięki sile roślin. Od wieków olej arganowy, naturalne marokańskie złoto bogate w witaminę E, regeneruje włosy zniszczone, przesuszone z rozdwajającymi się końcówkami. Balsam przywraca blask, wygładza, ułatwia czesanie i stylizację, nadaje włosom miękkość, elastyczność, chroni przed czynnikami zewnętrznymi i zapobiega puszeniu. Wzmacnia i odżywia skórę głowy, łagodzi podrażnienia. Ekstrakt z granatu nawilża, regeneruje i odświeża kolor włosów.
Sposób użycia:
Należy nakładać na całą długość włosów, na włosy mokre zaraz po spłukaniu szamponu. Pozostawić na włosach około 5-10 minut, następnie dokładnie spłukać.
Skład:
Cena:
ok 8zł/300ml
Mój opis:
Opakowanie:
Kształtem i wyglądem przypomina szampon z tej serii (recenzje znajdziecie tu >KLIK<). Jest od niego trochę mniejszy i kolor butelki jest troche jaśniejszy - za sprawą białego balsamu. Dla porównania zdjęcie:
Jak same widzicie, naklejki maja takie same poza nazwą "szampon", "balsam" i różnią się wielkością oraz rodzajem butelki. Balsam ma miękkie opakowanie, a szampon twarde. Obydwa są zamykane na ciemnozielony klips.
Konsystencja:
Białe, lekko lejąca się. Ma ładny, słodkawy zapach.
Moja ocena:
Niedawno Elfa Pharm otworzyło klub właśnie dla blogerek i nie tylko. Aby się zarejestrować trzeba było napisać dlaczego chcemy należeć do tego klubu i co dzięki temu osiągniemy. Nie czuje się gwiazdą blogosfery, tylko raczej początkującą blogerką, która stawia pierwsze kroki w recenzowaniu kosmetyków, opisywaniu ich i analizowaniu skomplikowanych składów. Więc pomyślałam, że i tak się nie dostanę, bo jest więcej dziewczyn, które mają w tym wprawę, znają się na rzeczy i współpraca goni współpracę.
Na koniec kwietnia otwieram maila, a tam wiadomość od Elfa Pharm, że dostałam się do klubu i zostałam wytypowana do testów. Bardzo się ucieszyłam i czekałam na przesyłkę. Po majówce dostałam magiczną paczkę z oto tym balsamem w środku. W międzyczasie przeczytałam u Aswertyny, że ona także została wytypowana do testowania tego produktu, dostała go, ale niestety doszedł lekko uszkodzony (wgnieciona butelka). U mnie na szczęście nic się z produktem nie stało, ale balsam dostałam także w zwykłej kopercie, prawie nie zabezpieczony. O ile pamiętam był w woreczku jednorazowym na wypadek pęknięcia, żeby się nie wylał z koperty.
Wracając do produktu...
Balsam jest bardzo podobny do szamponu, ale ma mniejszą butelkę i jest koloru białego - szampon jest przezroczysty. Podobają mi się wodoodporne naklejki, bo bardzo ładnie wyglądają w łazience i z pewnością nie szpecą wyglądem. Boli mnie trochę jego skład, a dokładnie jeden składnik tj formalina (DMDM Hydantoin), jednak znajduje się za "parfum-zapach" także jakoś to przeboleje. Ma także dobre składniki jak Argania Spinosa Krenel Oil (olej arganowy) i punica granatum extract (ekstrakt z granata) co jest jego plusem!
Bardzo łatwo się go aplikuje, wystarczy mała ilość, aby pokryć długie włosy. Ma słodki zapach, który utrzymuje się na włosach, jednak tylko do 12-20 godzin. Ogólnie jako, że to balsam powinnyśmy trzymać go na włosach ok 5-10 minut. Jak używam go jako odżywki czyli minuta dwie na włosach, spisuje się ok, jednak preferuje trzymanie go ok 20-30 minut, wtedy włosy faktycznie wyglądają lepiej. Konsystencja także jest dobra, bardzo łatwo wylatuje z opakowania i rozprowadza na włosach. Po jego regularnym stosowaniu włosy z pewnością są gładsze w dotyku i bardziej puszyste. Akurat w moim przypadku więcej włosów mi nie potrzeba, ale efekt ten bardzo fajnie współgra z lokami, czyli z moimi naturalnymi włosami :) poprawia także lekko skręt loków, są o wiele ładniejsze i gładsze :) Balsam ten ułatwia także rozczesywanie włosów. Polubiliśmy się i z pewnością zagości na dłużej w mojej łazience :)
Dziękuje Klubowi Elfa Pharm za możliwość testowania tego balsamu.
To iż dostałam produkt za darmo, nie wpłynęło na moją recenzję ani opinię o produkcie.
A Wy jakie macie zdanie na temat produktów Green Pharmacy? :)
czaje się na niego od kiedy przeczytałam w internecie że wchodzi ta seria do sklepów ale nigdzie nie mogę go znaleźć :(
OdpowiedzUsuńJest w Naturze :) oraz w sklepach internetowych Elfa pharm :)
UsuńWygląda ciekawie :) Pewnie któregoś dnia nie przejdę obok niego obojętnie :) (jak tylko skończy mi się serum) ^^
OdpowiedzUsuńPolecam ;)
Usuńja tez zbieram się do napisania mu recenzji :) pewnie pojawi się pod koniec tygodnia jak ogarnę zaliczenia :) jedyne co dodam zanim napiszę notkę to jego zapach kojarzy mi się, z zapachem takiego czerwonego żelu z Avonu - słodki, ciepły otulajacy :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie mogę potwierdzić,bo mało kosmetyków z Avonu znam :(
UsuńJednak fakt faktem ma bardzo ładny zapach i do tego słodki! ;)
Nie słyszałam wcześniej o tym produkcie..
OdpowiedzUsuńJest niedrogi.. i skład jest ciekawy..
Gdzie można dostać te kosmetyki? w aptekach??
Pozdrawiamy z 3city :)
XO XO XO XO XO Xo
można go kupić np w Naturze :)
UsuńDzięki :)) Chyba się skuszę :***
UsuńBuziaki - dziękujemy za odwiedzinki :)))
Ja się czaję na te produkty jak tylko skończę to co mam, a tak to olejki łopianowe królują na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńTakże mam zamiar je wypróbować ;)
UsuńTych konkretnie kosmetyków nie mam ,dopiero zaczynam poznawać tą markę. Kilka dni temu zakupiłam ich eliksir do włosów wypadających . Mam nadzieję że choć trochę mi pomoże:) fajnie, że ich produkty nie są drogie.
OdpowiedzUsuńDokładnie ;) nie są drogie, dostępne w każdej drogerii Natura czy Rossmann i do tego naprawdę dobre! ;)
Usuńjak gdzies znajde w sklepie to przyjrze mu sie blizej. ale jakos nie rzucił mi sie w oczy na ostatnich zakupach.
OdpowiedzUsuńJest w Naturze ;)
UsuńO, taki olej by mi się przydał :)
OdpowiedzUsuń;)
Usuńwygląda na dobry kosmetyk i to za niską cenę :) wypróbuję!
OdpowiedzUsuńJest naprawdę godny zakupu ;)
UsuńZdania nie mam, ale muszę odkopać swoje odżywki i zmobilizować włosy do działania :)
OdpowiedzUsuńtaaak, udało mi się dostać na listę, bo jedna osoba nie zrobiła wpłaty i nie było z nią kontaktu ;) do zoba, mimo że to dopiero za miesiąc XD
OdpowiedzUsuńnooo, masakra ;P ja mam 10 przedmiotów pierdolniętych w 9 dni :D no ale po sesji odbijemy to sobie zlocikiem :D
OdpowiedzUsuńzaciekawiła mnie ta recenzja :)
OdpowiedzUsuńbo produkt i bardzo ciekawy! :)
UsuńFajnie, że olejek arganowy nie jest na samym końcu w składzie :). Słowo "balsam" w nazwie trochę mnie przeraża - nie wiem dlaczego, ale kojarzy mi się z rzadką konsystencją, która przecieka przez palce i ląduje w wannie zamiast na włosach. Ale skoro piszesz, że nie masz z tym problemu, to wielki plus dla GP:)
OdpowiedzUsuńTakże to słowo mnie przerażało...jednak konsystencja jest naprawdę fajna :) wiadomo jeśli nałożymy zbyt dużo to może wydawać się lekko leista, ale kto nakłada połowę opakowania na rękę? :)
UsuńOj tak! Bardzo fajnie, że ten olejek jest wysoko w składzie :)
mam w zapasach;P
OdpowiedzUsuńNapisz jak się sprawdził! :)
UsuńJeszcze nic nie używałam z Green Pharmacy. Gratuluję wytypowania do testów :D
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńPolecam choćby szampony - moim zdaniem rewelacja ;)
Nie miałam okazji testować kosmetyków Green Pharmacy, ale ten duet brzmi bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńPolecam serdecznie ;)
UsuńNiestety nie testowałam nic tej firmy, jednak Twój post mnie zachęcił ;) Szczególnie to, że pomaga w rozczesywaniu włosów, bo u mnie ostatnio dużo kołtunów ;/
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam serdecznie ;) świetnie mi pomaga w rozczesywaniu włosów ;) a mam ich dużo i stosuje szampony bez SLSów ;)
UsuńIdealny balsam na moje kłaki <3 Chociaż za szamponami tej firmy nie przepadam, tak to cudo chętnie sprawdzę :)
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam właśnie szampony! ;) balsam także jak dla mnie jest rewelacyjny ;)
UsuńMiałam na niego kiedyś chrapkę.
OdpowiedzUsuńLubię balsamy do włosów z Green Pharmacy. Są naprawdę dobre :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! ;)
Usuńidealny dla moich włosów, jak wykończę to co mam to się za nim rozejrzę
OdpowiedzUsuńPolecam, bo jest wart zakupu ;)
UsuńDziękuję za recenzję :) Mam z GP szampon, odżywkę w sprayu i jedwab, jestem z nich bardzo zadowolona. Myślałam nad tym balsamem i jestem pewna, że go kupię!
OdpowiedzUsuńJa jestem wielką fanką produktów do włosów Green Pharmacy! Początkowo byłam negatywnie nastawiona, jednak po pierwszym umyciu włosów - zakochałam się :) teraz co nie kupię jest dla mnie i moich włosów wybawieniem i świetnym kosmetykiem ;)
Usuńnic tek firmy jeszcze nie miałam, gratuluje współpracy ;)
OdpowiedzUsuńdziękuje ;)
UsuńMiałam kiedyś jakiś z tej serii ale jego rzadka wręcz wodnista konsystencja mnie tak rozczarowała, że nigdy już nie kupię.
OdpowiedzUsuńTen balsam ma fajną konsystencje ;) jak np Joanna z apteczki babuni:) bardzo go polubiłam :)
UsuńNie miałam jeszcze...
OdpowiedzUsuńgratuluje współpracy:)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;)
UsuńPowiem ci że z checią bym to wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńPolecam bo jest wart zakupu ;)
Usuńciekawy, nie znam ale na pewno chętnie przygarnę :D więc muszę się za nim rozejrzeć :P
OdpowiedzUsuńZnajdziesz go w Naturze ;) polecam ;)
Usuńchyba się skuszę i w najbliższym czasie go przetestuję :)
OdpowiedzUsuńJak na razie posiadam wersję pokrzywową. Nie jest to jakiś cud ale zła też nie jest :)zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki,które od nich miałam były suuuper :)
OdpowiedzUsuń