Alterra - olejek do masażu - migdały i papaja
Opis producenta:
Harmonia i odprężenie z ekologiczną oliwą z oliwek i ekologicznym olejem sezamowym. Z poręcznym dozownikiem.
Każda skóra zasługuje na indywidualną pielęgnację. Olejek do masażu Alterra pielęgnuje skórę aksamitnie delikatnie specjalnie dobranymi, z natury czystymi olejami roślinnymi, takimi jak tłoczony na zimno ekologiczny olej z jojoby oraz ekologiczna oliwa z oliwek extra virgin. Wartościowy ekologiczny olej z awokado i odprężający olej sezamowy chronią skórę w sposób odczuwalny przed utratą wilgoci. Naturalny olej migdałowy i cenny olej z pestek winogron zaopatrują ją w sposób trwały w wysokowartościowe nienasycone kwasy tłuszczowe i witaminy. Bogaty ekologiczny olej sojowy i pielęgnacyjny olej z nasion pszenicy nadają skórze sprężystości i pozwalają jej jednocześnie na zachowanie elastyczności. Taka pielęgnacja wspomaga zdolności regeneracyjne skóry, który sprawia wrażenie miękkiej i zadbanej w dotyku. Dobroczynny i regenerujący masaż olejkiem do masażu z migdałami i papają może pobudzić ukrwienie i usuwać napięcie. Owocowy zapach tropikalnej papai rozjaśnia i rozpieszcza zmysły.
Skład:
Glycine Soja Oil - olej sojowy, Ricinus Communis Seed Oil -olej z nasion racznika pospolitego - olej rycynowy, Prunus Amygdalus Dulcis Oil - olej ze słodkich migdałów, Zea Mays Germ Oil - olej z kiełków kukurydzy, Sesamum Indicum Seed Oil - olej sezamowy, Triticum Vulgare Germ Oil - olej z kiełków pszenicy, Vitis Vinifera Seed Oil - olej z pestek winogron, Carica Papaya Seed Oil - olej z papai, Olea Europaea Fruit Oil - oliwa z oliwek, Persea Gratissima Oil - olej z awokado,
Simmondsia Chinensis Seed Oil - olej ze słodkich migdałów,
Parfum, Limonene, Tocopherol, Linalool, Geraniol, Helianthus Annuus Seed Oil, Citral, Citronellol, Farnesol.
Cena:
ok 17zł/ 100ml
Mój opis:
Opakowanie:
Jest to szklana, przezroczysta, owalna buteleczka. Ma ładną szatę graficzną, jednak w języku niemiecki. Część polska znajduje się z tyłu. Opakowanie ma fajny, plastikowy dozownik (pompkę) którym bardzo łatwo zaaplikować odpowiednią ilość olejku na rękę. Początkowo olejek znajduje się w papierowym opakowaniu, które ma zapewnić klientowi nowy produkt, który nie został wcześniej otworzony, oraz na którym znajduje się pełno ważnych informacji dla potencjalnych klientów.
Konsystencja:
oleista.
Zapach:
słodki jednak trochę męczący, jst zbyt intensywny.
Kolor:
Przezroczysty po lekko zielony.
Moja ocena:
Alterra proponuje nam wiele różnych wariantów zapachowych olejów m.in
Brzoza i pomarańcza – Olejek antycellulitowy ;
Migdały i papaja – Olejek do masażu;
Granat i awokado – Olejek pielęgnacyjny ;
Limonka i oliwka – Olejek do ciała .
Jednak patrząc na ich składy najlepsze do olejowania włosów będą pierwsze trzy. W ostatnim występują 4 oleje i parfum, czyli reszta składników jest w ilościach znikomych.
Wracając do tego olejku, moim zdaniem jest bardzo dobry. Do masażu stosowałam do raz albo dwa, jednak także bardzo dobrze się sprawdził - skórę miałam jędrną i świeża, bardzo dobrze nawilżoną.
Co do włosów : włosy są miękkie, nawilżone, nieobciążone, wygładzone. Nie powoduje efektu puszenia się włosów i świetnie wpływa na ich kondycję. Regeneruje je jak zwykły olej, jednak jest tu zbiór większej ilości i różnorodność olei. Moje włosy bardzo się z nim polubiły. Stosuje go raz w tygodniu na końce i zauważyłam znaczna poprawę kondycji moich końcówek. Mniej się rozdwajają i z pewnością wyglądają na zdrowsze.
Czy polecam? Oczywiście. Szczególnie jeśli zaczynacie przygodę z olejowaniem i nie wiecie jaki olej będzie dobry dla waszych włosów. Moje włosy lubią mieszanki olejowe, dlatego ten olej jest dla nich najlepszy. Po zwykłym olejowaniu olejem kokosowym albo z pestek winogron efekty były zdecydowanie gorsze.
Czy zakupię ponownie? Tak! Jednak chciałabym wypróbować inne wersje zapachowe jak granat i awokado czy pomarańcza i brzoza
Oto składy reszty olejków Alterry:
Olejek granat i awokado:
Skład: Glycine Soja Oil (olej sojowy), Ricinus Communis Seed Oil (olejek rycynowy), Prunus Amygdalus Dulcis Oil (olej ze słodkich migdałów), Zea Mays Germ Oil, (olej z kiełków kukurydzy) Sesamum Indicum Seed Oil (olej sezamowy), Vitis Vinifera Seed Oil (olej z pestek winogron), Olea Europaea Fruit Oil (oliwa z oliwek), Parfum, Persea Gratissima Oil, Punica Granatum Seed Oil, Simondsia Chinensis Seed Oil, Triticum Vulgare Germ Oil, Tocopherol, Helianthus Annuss Seed Oil, Linalool
Olejek brzoza i pomarańcza
Skład: Glycine Soya Oil (olej sojowy), Simmondsia Chinesis Seed Oil (olej jojoba), Prunus Armeniaca Kernel Oil (olej z pestek moreli), Olea Europaea Fruit Oil (oliwa z oliwek), Vitis Vinifera Seed Oil (olej z pestek winogron), Persea Gratissima Oil (olej z awokado), Limonene, Betula Alba Leaf Extract, Macadamia Ternifolia Seed Oil (olej makadamia), Ruscus Aculeatus Extract, Citrus Aurantium Dulcis Oil(naturalny olejek pomarańczowy), Citrus Nobilis Oil (olej mandarynkowy), Parfum, Actinidia Chinesis Seed Extract, Hippophae Rhamnoides Oil, Tocopherol, Citrus Medica Limonum Peel Oil, Citrus Aurantifolia Oil, Helianthus Annus Seed Oil, Helianthus Annus Seed Oil, Rosmarinus Officinalis Extract, Rosmarinus Officinalis Leaf Extract, Citral, Linalool, Geraniol
Olejek limonka i oliwka
Zea Mays Germ Oil (olej z kiełków kukurydzy), Prunus Amygdalus Dulcis Oil (olej ze słodkich migdałów),Vitis Vinifera Seed Oil (olej z pestek winogron), Oenothera Biennis Oil (olej wiesiołkowy), Parfum, Olea Europaea Fruit Oil , Limonene, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Glycine Soja Oil , Citral, Tocopherol,Bisabolol, Citrus Aurantifolia Oil, Helianthus Annuus Seed Oil, Cananga Odorata Flower Oil, Geraniol, Linalool, Citronellol, Benzyl Benzoate, Eugenol, Aloe Barbadensis Leaf Extract.
Najlepszy pod względem składu jest olejek z brzozy i pomarańczy, a najgorszy z limonka i oliwka.
Mam nadzieję, że pomogłam Wam w doborze odpowiedniego olejku :)
Moje włosy go uwielbiają. Podobnie jak Ty wolę używać do olejowania mieszanek. Jednak pod koniec opakowania zapach mnie męczył, zbyt słodki. Kupie ponownie.
OdpowiedzUsuńTaak, zapach trochę może męczyć, jednak nie nakładam zbyt wiele go na włosy, a jesli już to mieszam jeszcze z olejem np z pestek winogron, aby zapach był mniej intensywny ;)
UsuńWyglądają zachęcająco
OdpowiedzUsuńJest świetny :) jednak cena może zniechęcać :/
UsuńMam wersję limonka i oliwka, teraz czaję się właśnie na tą co Ty posiadasz - w moim rossku niestety często jest wyprzedana
OdpowiedzUsuńa w moim właśnie jest tylko ta co ja mam :/ dlatego teraz musze odwiedzić inne Rossmanny i zakupić inną wersje :)
Usuńzamierzam wypróbować ten olejek, chce w ten sposób wzbogacać balsamy nawilżające
OdpowiedzUsuńtakże świetny pomysł ! :) olej jest dobry na wszystko :)
Usuńnie uzywalam jeszcze ale zapowiada sie interesujaco:)
OdpowiedzUsuńJest świetny! ;)
Usuńteż musze się zaopatrzyć w taki olejek i wymasowaćsię:)
OdpowiedzUsuńW masażu sprawdza się świetnie ;)
Usuńuwielbiam wersję właśnie z migdałem i papają :) miałam go jeszcze w starym opakowaniu bez pompki :) teraz używam olejku kokosowego, ale na pewno do tego wrócę :)
OdpowiedzUsuńJa wymiennie je stosuje, jednak bardziej wolę tą mieszankę tzn moje włosy :)
Usuńsłyszałam już, że te olejki są super :) muszę w końcu je wypróbować :)
OdpowiedzUsuńpolecam, bo są naprawdę świetne! ;)
Usuńbardzo lubię do ciał limonkę jednak w moim przypadku do olejowania włosów się nie sprawdziły
OdpowiedzUsuńCzemu?:)
UsuńOd dawna uśmiechał się do mnie z półki sklepowej, ale nigdy nie olejowałam włosów, także na razie się na niego nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńOlejowanie włosów jest fantastyczne ;) świetnie regeneruje włosy!;)
UsuńFajny fajny
OdpowiedzUsuńMiałam tylko brzozę i pomarańczę, całkiem dobrze mi się sprawowała w olejowaniu :3
OdpowiedzUsuńOtagowałam Cię :)
Większośc tych olei świetnie sprawdza się w olejowaniu ;)
UsuńDopiero zapoznaję się z innym olejkiem, nie mam z nimi doświadczenia. Eksperymentuję, ale na włosy raczej ich nakładać nie będę.
OdpowiedzUsuńDlaczego? Świetnie je regenerują ;)
Usuńmiałam ten olejek i był fajny, teraz mam ochotę na olejek z brzozy i pomarańczy
OdpowiedzUsuńJa także! ;)
UsuńNie używam olejów do włosów, przynajmniej póki co :)
OdpowiedzUsuńOjj szkoda :)
UsuńMam go, ale ciągle czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńPolecam go otworzyć wczesniej ;D
UsuńTo juz 3 blog na którym dzisiaj go widze ! :D musze kupić , obowiązkowo :P
OdpowiedzUsuńPolecam :D jest rewelacyjny ;)
UsuńJak czytam jego recenzje to właśnie dominuję opinia świetnego wpływu na włosy, ja właściwie nie zauważyłam żadnego wpływu niestety ;) Zapach mnie nie męczy, podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńMoże Twoje włosy wolą np jeden olej, a nie mieszankę ;)
UsuńMusiałabyś bardziej zgłębić się w temat olejowania :) mam na ten temat osobny post ;)
jakoś tak nigdy nie było mi po drodze z tymi olejkami...może czas to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńPolecam serdecznie ;)
UsuńJeszcze nie miałam okazji go używać...
OdpowiedzUsuńMożesz żałowac ;)
UsuńOł jak jak bym chciała to powąchać. Musi pachnieć zabójczo:D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy olejek...ciekawe czy w moim Rossie jest dostepny :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że te olejki są bardzo dobre. Ja nigdy nie miałam, ale muszę się na jakiś skusić :)
OdpowiedzUsuńChętnie przetestowałabym ten olejek brzoza i pomarańcza:-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten olejek i pozostałe Alterry, ale mam jeszcze w starych buteleczkach, bez pompki- zrobiłam sobie skromny zapasik w obawie, że ich nie będzie ;)
OdpowiedzUsuńeh cały czas czaję się na olejki alterry, muszę w końcu kupić ;)
OdpowiedzUsuńsłyszałam ze wlasnie olejki alterry sa świetne:)
OdpowiedzUsuńmusze je chyba kupic;d
zapraszam ;d
tyle razy chciałam się skusić na jakiś ale jakoś ciągle się powstrzymuję:(
OdpowiedzUsuńChciałam go kupić, ale jakoś zebrać się nie mogę ;)
OdpowiedzUsuńja mam brzozę i pomarańczę i moje włosy to uwielbiają :)
OdpowiedzUsuńChętnie rozpocznę olejowanie z tym właśnie olejkiem:)
OdpowiedzUsuńCzuję się skuszona do zakupu tego olejku :)
OdpowiedzUsuńmiałam ten olejek i jak dla mnie szału nie robił, aktualnie testuje wersję z pomarańczą i brzozą może ta wersja lepiej się u mnie sprawdzi
OdpowiedzUsuń