Isana - pianka do golenia do skóry wrażliwej - z aloesem
Opis producenta:
Pianka do depilacji do nóg dla skóry wrażliwej.Formuła pielęgnacyjna przyjazna dla skóry z substancjami nawilżającymi nadaje skórze podczas golenia gładkość i sprężystość.
Skład:
Aqua, Tea-Palmitate, Isobutane, Ceteth-20, Tea-Stearate, Glycerin, Propane, Butane, Sodium Laureth Sulfate, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Tocopheryl Acetate, Allantoin, Polyquaternium-7, Parfum.
Cena:
ok 5,50zł / 150ml
Często widzę ją w promocji za niecałe 4 zł :)
Mój opis:
Opakowanie:
jest to metalowy pojemnik pod ciśnieniem z dozownikiem.
Całość jest w tonacji biało-fioletowej.
Konsystencja:
pianka
Kolor:
lekko fioletowy
Moja ocena:
Pianka jest bardzo fajnym kosmetykiem, który każda z kobiet powinna mieć w łazience. Opakowanie jest bardzo fajne, jednak czasem mam problem z wydobyciem pianki (może tylko u mnie ten problem występuje), muszę chwilę poczekać i dopiero wtedy pianka leci.
Aplikacja jest prosta i wystarczy mała ilość aby pokryć całe nogi.
Golenie z tą pianka jest banalnie proste i przyjemne. Szkoda, że zapach jest neutralny.
Co do podrażnienia, niestety u mnie wystąpiło. Mam ogólnie bardzo duży problem z podrażnieniem po goleniu i jedyne co mnie przed nim chroni są męskie pianki do golenia i to tylko te biedronkowe do skóry wrażliwej, miałam nadzieję, że i ten produkt będzie odpowiedni, niestety nie był... na drugi dzień gdy moja skóra miała kontakt z wodą poczułam ból i na nogach pojawiły mi się krostki... Myślę, że nie jest to wada produktu, gdyz mam ogólnie bardzo wrażliwą skórę nóg, szczególnie podczas golenia, nie pomagały nawet pianki NIVEA czy Gillette.
Czy któraś z Was miała ta piankę? Również wystąpiło u Was podrażnienie?
Przypominam jeszcze o rozdaniu :)
Przypominam jeszcze o rozdaniu :)
Nie miałam jej ale też ciągle szukam takiej która mnie nie podrażni.
OdpowiedzUsuńJa mam jedną taką ;) żel do golenia dla mężczyzna dla skóry wrażliwej z Biedronki :)
UsuńKurczę szkoda że nie chroni przed podrażnieniem :/
OdpowiedzUsuńniestety :( ale u mnie prawie wszystkie tego typu produkty wywołują podrażnienia ;)
Usuńmnóstwo dobrego o niej slyszalam ale sama sie nie skusiłam :) dla mnie wszytskie pianki sa takie same :D a najlepsze sa te Tż ^^
OdpowiedzUsuńtez uwazam, ze te meskie sa lepsze.
UsuńOjj tak :D jak kupie sama taką piankę jak miał mój P to już tak fajnie sie nie goli :D
Usuńchyba "kradzione" używa się lepiej ;)
Oj, tak "kradzione" zawsze lepsze :D
UsuńJa ją bardzo lubię ;) Nie odnotowałam żadnego podrażnienia :0
OdpowiedzUsuńJa mam po prostu bardzo wrażliwą skórą ;)
UsuńU mnie póki co ley i czeka na swoją kolej, na razie zamierzam wypróbować tą o zapachy bodajże brzoskwiniowym ale ja je kupiłam na promocji za 3,49zł :)
OdpowiedzUsuńTakże kupiłam swoją w takiej cenie :)
Usuńkupiłam ją również mam bardzo wrażliwą skórę ale u mnie brak podrażnien jestem mega zadowolona ;)
UsuńNie mialam jej;) Jest akurat na promocji w R za 3,50;)
OdpowiedzUsuńBardzo często jest w takiej promocji :D
Usuńnie miałam jej nigdy,ale muszę kiedyś się zaopatrzyć. Po Twojej recenzji- na pewno to zrobię :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńja też mam wrażliwą skórę ale z tej pianki jestem zadowolona. Mam tą wersje brzoskwiniową ponieważ zapach tej pianki jest rewelacyjny. Brak podrażnień :) polecam
Usuńmam brzoskwiniową skusiła mnie cena i jestem zadowolona :) ładnie pachnie :) nic mnie nie podrażniło:)
OdpowiedzUsuńMoja także ładnie pachnie ;) i jestem ogólnie z niej zadowolona ;)
UsuńNie miałam jeszcze żadnej pianki, jakoś nie czuję potrzeby. Mi wystarcza dobrze pieniący się żel pod prysznic.
OdpowiedzUsuńTez prawda :) jednak ja czuje się lepiej z pianką ;) szczególnie w okresie wakacyjnym ;)
Usuńnie miałam jej i na szczęście nie mam podrażnień żadnych po goleniu więc mogę golić nogi nawet używając żel pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńSzczęściara! ;)
Usuńnajbardziej do golenia lubię męskie żele gilette :)
OdpowiedzUsuńNiestety mnie podrażniaja :(
Usuńnie miałam jej ;)
OdpowiedzUsuńno nie przepadam za tą pianką
OdpowiedzUsuńfajna jest ;)
UsuńJeszcze jej nie miałam do tej pory używałam pianki z Joanny lub żelu Gillette
OdpowiedzUsuńMiałam pianke z Joanny jdnak tak jak i Gillette podrażnia mnie :/
Usuńna blogu aliny ostatnio obejrzałam filmik, w którym mówiła, że na podrażnienia dobry jest kryształ ałunu (można go kupić w aptece, ja mam w takiej kostce jak antyperspirant) mam zawsze problem podrażnień pod pachami, a jak ostatnio zauważyłam ałun rzeczywiście mi pomógł :)
OdpowiedzUsuńOoo jeszcze o tym nie słyszałam ;) z pewnościa wypróbuje! Dziękuję ;)
UsuńJa kradnę piankę mężowi. Moja skóra jest tak wrażliwa, że bez różnicy jakiej pianki nie użyję, efekt jest ten sam. Dlatego najchętniej korzystam z kremów do depilacji. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMi kremy nie pomagają :/ jedynie balsamy z AA oraz taki jeden który nie wiem skąd jest :/ dostałam w prezencie, właśnie mi się kończy i pozostanie mi tylko AA :( i to jedynie malinowe, bo ono mi pomaga
UsuńJak moje żele się skończą to potrafię podebrać mojemu , żel Gilett męski a potem mi nogi tak pachną po męsku ;)
OdpowiedzUsuńJa ogólnie lubie podkradać mojemu P wszelkie pianki i żele do golenia ;)
UsuńMam ten sam problem z goleniem... Tą piankę kupiłam tylko raz... Nigdy więcej.
OdpowiedzUsuńJa już pewnie też po raz drugi nie kupię,bo mnie podrażniła :(
Usuńwspółczuje :/ jest to najgorsze co może być :/
Ja nie mam, aż takich wrażliwych nóżek, więc mi spokojnie wystarcza ta pianka :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę ;)) ale pianka jest świetna ;) gdyby nie moja wrażliwa skóra nóg ;)
UsuńSzkoda, że się nie sprawdziła, bo poszukuję czegoś dla swoich nóg, które są baaardzo wrażliwe ;/. Ale coś czuję, że bez wizyty i dermatologa w moim przypadku się nie obędzie :(.
OdpowiedzUsuńU mnie dermatolog nic nie pomógł.
UsuńPoleciła mi golenie płynem do higieny intymnej, który podrażnił mnie jak nigdy :/
Polecam ci żel/pianke męską do golenia z Biedronki :) rewelacja !
Miałam tę piankę, ale o zapachu brzoskwiniowym i była ok - żadne podrażnienie nie wystąpiło. Jednak od kiedy poznałam żurawinową piankę od Venus zakochałam się w niej i jestem jej wierna już od roku :)
OdpowiedzUsuńMiałam i równiez mnie podrażniła :/
Usuńmam ją ale jeszcze nie używałam, kończę teraz wersję brzoskwiniową i z nią było wszystko ok :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą piankę;) I fakt korzystanie z niej to prawdziwa przyjemność;)
OdpowiedzUsuńnie mialam jej :P
OdpowiedzUsuńswietna recenzja i pianka bardzo zachecajaca :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tej pianki, muszę kiedyś kupić. :)
OdpowiedzUsuńmiałam kilka z tej firmy i jakoś mnie nie przekonały w sumie żadna firma mnie nie przekonała, strasznie zapychają maszynkę.. zdecydowanie wolę zwykły żel pod prysznic:))
OdpowiedzUsuńNowy post
U mnie ona nie sprawia problemów.
OdpowiedzUsuńJak narazie tez próbuję znaleśc swoją piankę po której nie miałabym kropek na nogach, nie znalazłam :] Ale kiedyś zauważyła coś bardzo dziwnego, z braku pianki namydliłam nogi zwykłym mydłem, miałam może ze trzy kropeczki potem...
OdpowiedzUsuńMydło mi także nie pomaga :( próbowałam wszystkich metod :P najgorzej było po depilatorze :o
UsuńTeż mam wrażliwą skórę i trudno coś znaleźć dla mnie :/
OdpowiedzUsuńDokładnie :(
UsuńNawet głupie mleczko do ciała z Nivei mnie przesuszyło na wiór :/ A było tak pięknie... :/ A nie mówiąc już tu o goleniu :/
UsuńPianki nie używałam od niepamiętnych czasów! W tek kwestii jestem wyjątkowo leniwa i używam maszynek z takimi paseczkami, które mają już w sobie żel do golenia i bardzo sobie chwalę to rozwiązanie :D
OdpowiedzUsuńU mnie zakończyłoby się to zakrwawionymi nogami :D
UsuńUżywałam tego produktu i spisywał się całkiem dobrze. Jednak moje nogi najlepiej wyglądają po goleniu na odżywkę do włosów :)
OdpowiedzUsuńhttp://ilovestrawberries1107.blogspot.com/
Ooo tego jeszcze nie próbowałam ;)
Usuńjest fajna, ale wolę żel morelowy, czy tam brzoskwiniowy z Isany:)
OdpowiedzUsuńja teraz na spotakniu dostałam od Venus więc zaczne je testować niebawem :D
OdpowiedzUsuńfajna pianka ;)
OdpowiedzUsuńOd tej pianki wolę Vanus, lub żel Isany ;)
OdpowiedzUsuńużywam depilatora, kiedy jednak muszę na szybko pozbyć się włosków podkradam mężowy piankę do golenia z Yves Rocher ;)
OdpowiedzUsuńPianki Isany nie miałam, ale wiele dobrego słyszałam o tych piankach. Jak moje zapasiki będą się miały ku końcowi to na pewno coś kupię. Nie wiem czy dokładnie tę o której piszesz czy inną, ale na pewno coś Isanowego.
OdpowiedzUsuń/a co do cen Balei to bardzo fajne. Widzę, że wycieczki do Czech jednak się nie opłacają. Przy najbliższej wyprawie do Wro, obadam miejsca:)
Jeśli nie masz problemu z podrażnieniami to polecam ;))
UsuńCeny są w miarę ok :) jednak nie ma wszystkiego. Nie byłam w hali "tęcza" tam podobno jest bardzo dużo tego. Na świebodzkim to wiadomo raz jest raz nie zalezy jak się trafi :)
A na Świeradowskiej są głównie szampony i żele pod prysznic ;)
Dziś wybraliśmy się w góry stołowe, więc Nachod był już rzut beretem to i DM odwiedziłam. Sporo żeli kupiłam, TŻowi antyperspiranty w kulce i jakąś jedną odżywkę do włosów - szampony jakoś przez SLS mnie nie przekonały, jednego używałabym chyba rok. Za tydzień jadę do Wro to posprawdzam co i jak:)
UsuńA Isana teraz w promocji, bodajże za 6,99:)
Własnie one niby maja SLSy, ale mają składnik je łagodzący ;) także tak jakby ich nie ma :P zakupiłam sobie dwa - takie jak są w rozdaniu i jestem chwilowo z nich zadowolona :)
Usuńi oczywiście zakupiłam ostatnio 4 żele :D chyba oddam je siostrze i mamie bo nie zużyje aż tyle :D
ja mam tą brzoskwiniową i baaardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńnie uzywałam ale lubię Isanę
OdpowiedzUsuńMiałam brzoskwiniową i bardzo lubię. ;-)
OdpowiedzUsuńmam wersje brzoskwiniową i mnie nie podrażnia, a wszystkie inne od męskich po damskie te z górnej półki mnie podrażniały, a tu taki tanioszek i działa cuda, tym bardziej, że jest bardzo wydajna :)
OdpowiedzUsuńpróbowałaś jej? :)
ja tez mam, brzoskwiniowa, ladnie pachnie i jest super:)
OdpowiedzUsuń