Charakterystyka:
Cera tłusta cechuje się przede wszystkim nadmiernym wydzielaniem sebum (łoju), a na jej powierzchni często występują zaskórniki, zmiany ropne oraz rozszerzone pory. Skóra przetłuszcza się najbardziej w miejscach łojotokowych czyli w tak zwanej strefie T - czoło, nos, broda.
Charakterystyczne dla tego typu skóry jest także łuszczenie się naskórka.
Posiadaczki skóry tłustej mają jednak bardzo duży plus, ich skóra długo pozostaje młoda(zmarszczki pojawiają się znacznie później niż u posiadaczek np skóry suchej, oraz nie tworzą się płytkie zmarszczki mimiczne) i jest odporna na działanie wielu niekorzystnych czynników zewnętrznych jak mróz czy wiatr. Niestety czynniki wewnętrzne takie jak stres, zaburzenia hormonalne, napięcie nerwowe czy zaburzenie układu trawienia mają znaczny wpływ na cerę.
Pielęgnacja:
Pielęgnacja skóry tłustej niestety nie należy do najłatwiejszych. Szczególny nacisk należy położyć na zmniejszenie warstwy rogowej i regulacje wydzielanych gruczołów łojowych.
Najważniejsze jest oczyszczanie cery.
Musimy pamiętać o tym, że pewna ilość łoju na skórze jest niezbędna do jej funkcjonowania (np. chroni przed utratą wody) i nigdy nasza skóra nie będzie go w 100% pozbawiona .
Dlatego powinnyśmy stosować taką pielęgnacje aby usuwać tylko jego część.
Na rynku kosmetycznym dla posiadaczek skóry tłustej wielu producentów proponuje żele peelingujące. Są to żele z drobinkami peelingu do codziennego stosowania, które mają pomóc oczyszczać skórę tłustą z zanieczyszczeń i usuwać nadmiar sebum.
Używanie ich jest to bardzo duży błąd!
Niestety bardzo częstym problemem przy cerach z problemami jest właśnie "przepilingowywanie" skóry i zamiast poprawiać stan cery efekt jest odwrotny.
Tyczy się to również używania peelingów raz czy dwa w tygodniu.
A więc zatem jak powinnyśmy dbać o tą Naszą tłustą cerę?
- powinnyśmy stosować produkty do mycia twarzy, które mają pH zbliżone do naturalnego.
- używać tylko peelingów enzymatycznych. Nie częściej niż raz czy dwa w miesiącu!
- stosujemy preparaty z filtrami UVA i UVB
- po umyciu twarzy należy przetrzeć ją lekko tonikiem, aby przywrócić jej lekko kwaśne pH
- do codziennej pielęgnacji powinnyśmy stosować płyny miceralne, mleczka oraz delikatne żele - odradza się stosowanie śmietanek kosmetycznych ze względu na ich tłustą konsystencję
- do porannej toalety możemy używać wyciągów ziołowych
- do tonizacji skóry używamy toników bezalkoholowych, ziołowych
A czego powinnyśmy unikać?
- mydła i chlorowanej wody
- częstego używania peelingów
- tarcia skóry ręcznikiem - powinnyśmy ją lekko delikatnie odsączać
- nie dotykać skóry bez potrzeby
- nie usuwaj sama zaskórników ani krostek - kosmetyczka zrobi to lepiej :)
- i tutaj najważniejsze - należy ograniczyć używki i ostre przyprawy - jeśli palisz to niestety powinnaś przestać i to koniecznie, jeśli chcesz aby Twoja skóra była zdrowa i zadbana :)
Preparaty które używamy nie powinny mieć zbyt dużej zawartości fazy tłuszczowej (powyżej 30%), nie powinny zawierać także takich składników jak parafina, wazelina czy wosk. Oleje kokosowe, z pestek winogron oraz ze słodkich migdałów niestety będą szkodził naszej skórze gdyż powodują zaskórniki.
Szczególnie korzystne są kosmetyki zawierające kwasy tłuszczowe omega-6 oraz kwas linolowy i linolenowy (witamina F, olej z ogórecznika).
Preparaty pielęgnacyjne powinny zawierać także:
- kaolin, talk, skrobia (działają oczyszczająco, matują skórę)
-pochodne cynku i miedzi, witaminę B6 (hamują czynność gruczołów łojowych)
- kwas salicylowy, witamina A, kwasy owocowe (zapobiegają tworzeniu zaskórników)
Co powinnyśmy stosować na dzień, a co na noc?
- na dzień najlepiej stosować kremy nawilżające (lekkie i bezłtuszczowe) które będą zapewniały odpowiedni poziom wilgoci.
Teraz przy zbliżającym się lecie powinnyśmy również pamiętać o kremach z filtrami UV.
- na noc używamy również kremów nawilżających lub z niska zawartością kwasów owocowych
A co z kosmetykami?
Jeśli chodzi o podkłady to najlepiej używać podkładów lekkich i beztłuszczowych. Ja osobiście nie polecam podkładów matujących, bo w moim przypadku bardzo uwidaczniają suche skórki, robią plamy na twarzy i do tego zapychają pory (używałam wielu takich podkładów z wielu firm i zawsze kończyło sie tak samo). Polecam również podkłady nawilżające.
Aby pozbyć się tzw świecenia najlepiej sprawdzą się pudry sypkie bądź prasowane.
Jeśli chodzi o pudry prasowane to polecam Stay Matt od Rimmela, a jeśli o sypkie to puder transparentny All about matt od Essence (recenzja KLIK). U mnie sprawdzają się świetnie :)
Na zmiany trądzikowy najlepiej używać korektory antybakteryjne.
Podczas dnia naszą świecącą skórę możemy również zmatowić bibułkami matującymi, oraz odświeżyć wodą termalną lub mgiełką nawilżającą.
Pamiętajmy także o stosowaniu maseczek, najlepiej raz lub dwa w tygodniu. Mogą one poprawić nawilżenie skóry, ale także zmniejszyć pory, wygładzić skórę i poprawić jej koloryt.
Jakie maseczki polecam?
Moja skóra pokochała maseczki z Ziaji z glinką szarą i brązową. Stosuję je na przemian.
Wkrótce będzie recenzja :)
Podoba się Wam post? Chcecie takich więcej?
Jeśli coś źle napisałam piszcie w komentarzach :)
Nie studiuje kosmetologii, a te informacje wzięłam trochę z internetu, a resztę z tego co się dowiedziałam u kosmetyczek i dermatologów :)
Bardzo fajnie to wszystko zebrałaś, uwielbiam takie posty!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńBardzo przydatne informacje. Osobiście mam cerę mieszaną. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) no ja niestety tłustą :(
UsuńPrzydatne :) ale na szczescie ja tłustej cery nie mam - wsytarczy, ze jest wrażliwa i naczynkowa :) czasami marudna :)
OdpowiedzUsuńniestety wrażliwa moja także jest dlatego musze uważać na składy kosmetyków:)
UsuńDobrze, że przeczytałam ten post. Ostatnio złapałam fazę na peeling co drugi dzień, ale widzę, że muszę ostro się pohamować.
OdpowiedzUsuńNa szczęście w większości robię tak jak jest tutaj napisane. :D
Pozdrawiam Zuza
Przepeelingowanie skóry może powodować np wzrost ilości zakróników lub zmian ropnych więc lepiej przyhamuj i zamień na maseczki :)
UsuńIle tu waznych wiadmosci! :D Dziękuje :-)
OdpowiedzUsuńproszę ;) mam nadzieję, że się przydadzą ;)
UsuńBardzo przydatne porady!
OdpowiedzUsuńJa jestem posiadaczką cery mieszanej, ale niestety peeling raz w tygodniu to u mnie konieczność, bez tego miałabym tak zatkane pory, że wstydziłabym się wyjść z domu...
Nie zauważyłam u siebie aż tak strasznie zatkanych porów, a nie używałam peelingu od ok dwóch tygodni.
UsuńPolecam maseczki ;)
Ja miałam tłustą cerę, teraz mam już bardziej mieszaną :) Ale bardzo dbam o nią, bo w każdym momencie może wrócić do stanu poprzedniego :p
OdpowiedzUsuńA ja właśnie próbuje poprawić jej kondycję bo jest fatalnie :(
UsuńJa mam mieszaną;P
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post. Wszystko w miarę zwięźle i na temat :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa jestem nieszczęśliwą posiadaczką takiej cery i używam żel do mycia z Prefecty i krem Soraya z witaminą B6 i w końcu z moją skórą dzieje się lepiej :)
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekawiłas mnie tym kremem ;) ja na chwilę obecna używam żelu do twarzy synergen (taki zielony) i jest ok :)
Usuńwcześniej przez długi czas używałam żeli Nivea z peelingującymi drobinkami i żel-peeling bebeauty, niby było wszystko ok, ale po odstawieniu jest o wiele lepiej :)
Plus zmienił tonik na płyn miceralny :)
świetny post, moja mieszana też jest bliska opisowi :)
OdpowiedzUsuńja jestem posiadaczką tłustej cery i do mycia używam żelu z Białego Jelenia ;) twarz nawilżam obecnie kremem z Korany, jednak szukam czegoś lżejszego :D do zmatowienia cery idealnie się u mnie sprawdza puder z Kryolana, jest niezastąpiony ;D
OdpowiedzUsuńOo także ciekawa propozycja ;)
Usuńlubię to
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post ;)
OdpowiedzUsuńSame cenne rady
OdpowiedzUsuńPrzydatny post , może się sporo dowiedzieć ; )) .
OdpowiedzUsuńPrzydatny post , sporo można się dowiedzieć ; )) .
OdpowiedzUsuńDziekuje ;) własnie taki miałam zamiar ;)
Usuńto zdecydowanie nie moja
OdpowiedzUsuńWedług mnie trochę za dużo w tym poście nawilżania, za mało złuszczania. Przy stosowaniu peelingu raz w miesiącu zarosłabym zaskórnikami. Z kremem nawilżającym na dzień absolutnie się zgadzam, na noc koniecznie coś złuszczającego (Effaclar, Pharmaceris Almond Peel itp.) Takie jest moje zdanie, ale jak wiadomo każda skóra, nawet tłusta jest inna:)
OdpowiedzUsuńNiby fakt :) ale tak z tym peelingiem mówiła mi i kosmetyczka i dzień wcześniej dermatolog.
UsuńZauważyłam, że jak zamienimy peeling na dobra maseczkę to zaskórniki i pory także nie są tak widoczne i przy dłuższym stosowaniu widac wielką różnicę ;)
Nie mam takiej skóry :)
OdpowiedzUsuńPost bardzo ciekawy :D
Dziękuję :)
Usuńmam zamiar napisac także o innych rodzajach skóry ;)
fenomenalny artykuł wykonałaś...na pewno pomoże wielu osobom.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuje bardzo miło to słyszeć :)
UsuńUwielbiam tego typu posty :)
OdpowiedzUsuńA co do mojej cery - wydaje mi się, że mam mieszaną ;) Fakt faktem mam problem z rozszerzonymi porami i zaskórnikami, ale tylko na nosie i niekiedy na brodzie. Skóra błyszczy mi się wyłącznie na policzkach i delikatnie na czole. A reszta jest w miarę normalna ;)
W takim razie zazdroszczę :), u mnie świece się cała, no może najmniej policzki, ale nie dbałam zbytnio o nią tylko używałam, to co w drogeriach jest dostępne, bez żadnego przemyślenia czy będzie dla mnie dobre.
UsuńTeraz powoli to zmieniam :)
Mam cerę mieszaną, z wyraźnie przetłuszczają się strefą T. mimo to między bajki mogę włożyć zalecenia związane ze składnikami mineralnymi, które nie matują, a wysuszają moją skórę. Peelingi mechaniczne działają cuda. Do maseczki z Ziai przymierzam się bardzo ostrożnie, bo raz już mi krzywdę zrobiła, a jedna nadal zalega w mojej kosmetyczce. Niestety nie ma idealnego przepisu na pielęgnację dla danego typu cery.
OdpowiedzUsuńNiestety nie ma:( ja tutaj opisałam jak dbam JA o swoją cerę tłustą i co polecam, wiadomo, każda skóra jest inna, dlatego każdy musi znaleźć swój sposób :)
Usuńja mam mieszaną, ale post bardzo fajny i wiecej takich ;)
OdpowiedzUsuńPostaram się napisać także o innych rodzajach skóry ;)
UsuńBardzo fajnie to wszystko ujęłaś :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńWszystko fajnie, ale napisałaś to chyba trochę pod siebie, kompletnie nie biorąc pod uwagę tego, że każda cera jest inna i tak naprawdę większość posiadaczek cer tłustych nie wyobraża sobie używać peelingu tylko raz, dwa w miesiącu i to jeszcze enzymatycznego!
OdpowiedzUsuńNawilżający podkład? Nigdy w życiu, wtedy musiałabym się pudrować chyba co pół godziny.
Ale nie wiem czy zauważyłaś piszę "ja uważam", "ja polecam".
UsuńO enzymatycznym peelingu dowiedziałam się od kosmetyczki i dermatologa, one chyba się na tym dobrze znają i wiedzą jaką pielęgnacje powinna mieć skóra.
Mam skórę tłusta od półtora tygodnia - dwóch nie używam peelingów w zamian za to używam odpowiednich maseczek i jest o wiele wiele lepiej.
Napisałam, jakie powinno podkłady się używać tj "lekkie i beztłuszczowe", a potem jakie polecam, a jakie nie.
To jest moja oceny cery tłustej, którą posiadam i może ktoś właśnie dzieki temu znajdzie swój "złoty środek" na dbanie o taką cerę.
mam cerę mieszaną i mnie również zapycha parafina czy olejek ze słodkich migdałów
OdpowiedzUsuńfajne i wyczerpujące zestawienie, czekam na podobne o suchej skórze :)
OdpowiedzUsuńja mam sucha, baaaaaaardzo sucha :(
OdpowiedzUsuńRób dalej tego typu posty - lubię je czytać :)
OdpowiedzUsuńJa mam mieszaną w kierunku normalnej :)