Joanna - Z Apteczki Babuni - Balsam do włosów nawilżająco-regenerujący
Opis producenta:
Włosy suche i zniszczone - z myślą o specjalnych potrzebach włosów suchych i zniszczonych firma Joanna stworzyła kosmetyki nawilżająco - regenerujące. Kosmetyki "Z apteczki Babuni" zawierają połączenie dwóch naturalnych składników: miodu i mleka, które doskonale nawilżają, odżywiają i chronią włókno włosów. Dzięki temu włosy zyskują miękkość i połysk oraz łatwiej się rozczesują i układają. Odzyskują energię i naturalne piękno.
Skład:
Aqua, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Stearalkonium Chloride, PEG-20 Stearate, Cetrimonium Chloride, Isopropyl Alcohol, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Mel Extract, Hydrolyzed Milk Protein, Propylene Glycol, Panthenol, Triethanolamine, Parfum, Coumarin, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone.
Cena:
ok. 6zł /300g
Mój opis:
Pewnego dnia wybrałam się do Rossmanna, bo skończyła mi się odżywka, pierwsze co rzuciło mi się w oczy to ten balsam. Sama nie wiem czemu, może cena tu zaważyła (był w promocji po ok 3,50zł), bynajmniej przeczytałam czy jest to włosów suchych i zniszczonych i wrzuciłam zadowolona do koszyka - przecież Joanna to nie jest zła firma, więc czemu miałabym nie brać za taką ceną? Cóż... zapomniałam tylko doczytać, że to nie jest odżywka tylko balsam do włosów, który nakładamy na wilgotne włosy i nie spłukujemy. Powinnyśmy kupować kosmetyki z głową, dobrze o tym wiem, ale czasem wchodząc do sklepu zupełnie o tym zapominam. Początkowo zaczęłam żałować zakupu (jeszcze przed użyciem balsamu), bo przecież jak nakładamy jakiś produkt typu odżywka, balsam na włosy i nie spłukujemy to włosy staja się przyklapnięte, ciężkie, szybko się przetłuszczają (o ile od razu po wyschnięciu włosów nie są już przetłuszczone). Balsam leżał u mnie w łazience przez parę miesięcy, aż ostatnio postanowiłam go użyć.
Opakowanie: poręczne, koloru białego, zamykane na klips. Bardzo łatwo się otwiera, wkładając do walizki - zawsze dodatkowo wkładam go w jednorazówkę, bo boję się, że się otworzy.
Kolor: biało-przezroczysty
Zapach: po wylaniu na dłoń unosi się bardzo przyjemny, słodki, miodowy zapach, jednak po wyschnięciu włosów już prawie w ogóle nie jest wyczuwalny.
Konsystencja: myślałam, że będzie to coś typu odżywki (gęstwa, zwarta konsystencja) jednak balsam okazał się dość leisty.
Aplikacja: bardzo łatwo nakłada się balsam na włosy, zapewne za sprawą leistej konsystencji.
Wydajność: balsamu używam od ok 2 miesięcy i mam jeszcze ponad połowę, także wydaje mi się wydajny.
Zapach: po wylaniu na dłoń unosi się bardzo przyjemny, słodki, miodowy zapach, jednak po wyschnięciu włosów już prawie w ogóle nie jest wyczuwalny.
Konsystencja: myślałam, że będzie to coś typu odżywki (gęstwa, zwarta konsystencja) jednak balsam okazał się dość leisty.
Aplikacja: bardzo łatwo nakłada się balsam na włosy, zapewne za sprawą leistej konsystencji.
Wydajność: balsamu używam od ok 2 miesięcy i mam jeszcze ponad połowę, także wydaje mi się wydajny.
Moja ocena: Opakowanie prezentuje się średnio, jest proste i niczym się nie wyróżnia. Niska cena może wzbudzić pewnie wątpliwości, bo przecież jaki tani produkt jest naprawdę dobry? Wolimy dopłacić parę groszy i kupić coś lepszego.
Kierowałam się takimi kategoriami i nie używałam tego balsamu i tu był błąd!
Balsam jest świetny!
Po nałożeniu balsamu otula nas piękny miodowy zapach, który jest bardzo przyjemny i mi z pewnością poprawia humor. Produkt nakładam od połowy włosów po same końce, nigdy mi się nie zdarzyło aby włosy były przetłuszczone czy ociężałe. Po wyschnięciu włosy są lekkie, odświeżone, nawilżone, z pewnością gładsze i wyglądają na zdrowsze :) (chyba, że nałożymy nagle na włosy pół butelki to możemy uzyskać efekt ociężałych włosów).
Balsam średnio ułatwia rozczesywania włosów, dlatego musimy pamiętać o nałożeniu odżywki podczas mycia włosów. Balsam jest idealnym produktem dla niskoporowatych włosów gdyż nie obciąża ich. Niektórzy piszą, że produkt przesusza włosy, cóż ja takiego efektu nie zauważyła. Muszę wypróbować jeszcze szamponu z tej serii, podobno szampon razem z balsamem świetnie wpływają na włosy, przez co ładnie się regenerują :)
Zapewne nie tak jak oleje..ale można spróbować :)
A Wy używałyście tego produktu? Macie o nim jakieś zdanie? :)
mam szampon z tej serii i jestem w nim zakochana :)
OdpowiedzUsuńw takim razie muszę zakupić :)
Usuńjestem ciekawa zapachu, więc chyba wypróbuje;)!
OdpowiedzUsuńja ostatnio od siostry dostalam szampon i jestem z niego bardzo zadowolona
OdpowiedzUsuńmam go w szafce, czeka na swoją kolej bo teraz testuję odżywkę z green pharmacy :) ciekawa jestem jego użycia po spłukaniu (czyli trzymac tą joannę jak odżywkę i spłukac). chyba wypróbuję i tak i tak :)
OdpowiedzUsuńpróbowałam (trzymałam 15min) i jak spłukałam efekt prawie żaden...
Usuńa jaką odżwykę z green pharmacy testujesz?:)
Miałam szampon wzmacniający z tej serii i nieźle się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńo trzeba spróbować
OdpowiedzUsuńNo ja właśnie zastanawiałam się nad zakupem tej oddzywki bo kusi z półki sklepowej i Twoja recenzja jak z nieba spadła;)
OdpowiedzUsuńPolecam!!:)
Usuńja miałam też szampon z tej serii wzmacniający chyba ;p
OdpowiedzUsuńi byłam zadowolona a to muszę wypróbować...
zapraszam do mnie na ocenę nowego make upu;* buziaki
Mam go i używam sporadycznie, jak już naprawdę nie mam nic innego.
OdpowiedzUsuńNa moich włosach nie robi dokładnie... nic. Zero jakiegokolwiek efektu, jakkolwiek bym go nie stosowała.
szkoda :/
UsuńUwielbiam ten balsam i to moja ulubiona odzywka b/s już od kilku lat.
OdpowiedzUsuńJedyne co mnie tu zdziwiło, że piszesz o przetłuszczaniu się włosów w kontekscie do włosów suchych, które chyba raczej mają tendencję do przesuszania się...
Nie pisałam nigdzie, że jest to odżwyka/balsam do włosów suchych...
UsuńZresztą tak mam suche włosy, ale na końcach, a od skóry głowy przetłuszczające się, dlatego o tym napisałam.
Wystarczy przeczytać etykietę i wiemy ze chodzi o włosy suche i zniszczone;p;p
UsuńJeśli masz suche kończe a tłuste u nasady to masz mieszane.
Nigdy go nie mialam, ze dodaje go do mojej chciejlisty :)
OdpowiedzUsuńJa miałam szampon i odżywkę z tej serii tylko z jajkiem i olejkiem rycynowym :) też byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńnie uzywalam tych kosmetykow
OdpowiedzUsuńZapraszam na KONKURS!
Nie używałam, ale słyszałam sporo opinii że jest świetny :)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o nim ale musze spróbować ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie i obserwuje:
www.me-and-my-passions.blogspot.com
Widziałam go w promocji i chyba żałuję, że nie kupiłam :)
OdpowiedzUsuńmiałam go kiedyś i jego działanie było przyzwoite. Niestety lejąca konsystencja mnie tak denerwowała, że już nigdy więcej nie kupiłam go ponownie ;)
OdpowiedzUsuńwłasnie ta konsystencja troche mnie zdziwiła :)
UsuńJa mam z tej serii Serum wygładzająco-regenerujące i jest w miarę OK :)
OdpowiedzUsuńKupiłam serum na zniszczone końcówki z tej serii. Niestety nie pomógł. Miałam nawet wrażenie, ze jeszcze bardziej je podkreślił, bo oblepił włosy, wyglądałam jak mokra Włoszka. Ale może tylko moje włosy tak reagują - są wymagające :). Pozdrawiam i obserwuję!
OdpowiedzUsuńNigdy o tym serum nie słyszałam :)
UsuńLubię kosmetyki do włosów z Joanny :)
OdpowiedzUsuńmiałam już coś kiedyś z tej serii i też byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie mam nic z tej serii, ale słyszałam że jest świetna :-)
OdpowiedzUsuńJa też słyszałam o tej serii wiele dobrego :)
OdpowiedzUsuńNie, nie miałam tej odżywki, szampon z avocado miałam.
OdpowiedzUsuńMiałam ją i bardzo ją lubiłam :)
OdpowiedzUsuńRecenzja jest na moim blogu :))
nie mialam jej jeszcze:)
OdpowiedzUsuńjestem w trakcie 3 opakowania, uwielbiam go ! ;)
OdpowiedzUsuńnie próbowałam :D
OdpowiedzUsuńW ten sam sposób kupiłam co Ty- myślałam, że to odżywka do spłukiwania;)Przez kilka pierwszych użyć był fajny, a później nie robił z moimi włosami kompletnie nic- ani nie zaszkodził, ani nie pomógł. Znalazłam na niego sposób i nakładałam na mokre włosy, dość dużo i suszyłam włosy głową do dołu i były bardzo puszyste- używałam go zamiast środka do układania włosów i tu mi się działanie podobało;P Rzadka konsystencja zmniejszała jego wydajność, ale za to zapach świetny miał ;)
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować Twój sposób :)
UsuńNigdy go nie używałam, ale nie raz patrzyłam na niego w Rossmannie.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam...
OdpowiedzUsuńSzampon jest dla mnie numerem 1 ! nawilża przede wszystkim, nie plącze włosów, zapach jest cudowny, pieni sie super, kocham go :)
OdpowiedzUsuńA balsam stosuje jako odżywke na włosy, zostawiam na 30 minut na mokrych włosach, potem zmywam i jest ok, ale tak robie tylko przy myciu włosów odżywką (balsam nakładam po myciu) :)