czwartek, marca 07, 2013

Original Source - Żel pod prysznic - CHOCOLATE&ORANGE SHOWER

 Original Source - Żel pod prysznic - CHOCOLATE&ORANGE SHOWER



Opis producenta:

NIE ZAWIERA RUTYNY 
Soczyste połączenie mango i makadamii ukryte w butelce żelu pod prysznic. Original Source Mango and Macadamia jest nie tylko odżywcze dla skóry, ale też bardzo smakowite - uważaj, żeby przez pomyłkę do nie wypić
Poczuj to - możesz pokochać lub znienawidzić.
SPOSÓB UŻYCIA: Wylej na dłoń i poczuj intensywną naturalność.
My dbamy o naturę, a Ty?
Nasze produkty testujemy na sobie i dopiero kiedy je kochamy wystawiamy je na półkę w sklepie. Nie wiemy, czy reinkarnacja istnieje, ale na pewno możesz dać tej butelce drugi życie. Może stać się zjeżdżalnią albo znakiem drogowym. 
ODDAJ JĄ DO RECYKLINGU!
TESTOWANY DERMATOLOGICZNIE

Skład:

Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Parfum, PEG/PPG-120/10 Trimethylopropane Trioleate, Laureth-2, Cocamide DEA, Theobroma Cacao Seed Extract, Lactic Acid, Glycerin, Sodium Benzoate, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Diethylamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Limonene, CI 61570, CI 19140, CI 16255 


Cena:

8,99zł/ 250ml

Mój opis:

Jak każdy produkt Original Source zniewala zapachem, jednak ten jest tak soczysty, słodki, orzeźwiający i owocowy...że pachnie jak dobry deser owocowy bądź jakiś sok ze świeżych cytryn :)
Jeśli chodzi o zapach żeli pod prysznic i płynów do kąpieli to ta firma jest chyba jedną z lepszych. Zapach jest wyrazisty i dzięki niemu albo się relaksujemy wieczorem, albo dostajemy poranny zastrzyk energii. Zakochałam się w tym zapachu! :)

Największym plusem tego żelu jest, że NIE JEST TESTOWANY NA ZWIERZĘTACH, czego jestem wielką zwolenniczką.

Opakowanie: żel znajduje się w plastikowym opakowaniu o pojemności 250ml, na brzegach powierzchnia jest chropowata, aby żel nie wypadł nam z ręki podczas np kąpieli. Zamykanie jest na zatrzask, na którym stoi żel. Otwór z którego wypływa żel, wcześniej był tzw "niekapkiem", jednak teraz został zmieniony, zdaniem producentów na bardziej przyjazny środowisku. Na zdjęciach znajduje się stara wersja czyli z tzw "niekapkiem".
Zapach: żel ma bardzo ładny i oryginalny zapach, który nie jest nawet odrobinę podobny do innego żelu z serii :) mamy 10 różnych nut zapachowych, także z pewnością każda z nas znajdzie coś dla siebie.Prezentowany przeze mnie "CHOCOLATE&ORANGE" pachnie jak delicje pomarańczowe :) aż chce się go zjeść ! Kąpiel z delicjami? Jak dla mnie strzał w 10, chociaż wolę bardziej owocowe zapachy, ta czekolada zaczyna trochę być męcząca, gdy stosujemy żel codziennie.
Konsystencja: Każdy żel posiada inna konsystencją, od prawie lejących się do bardziej zwartych. "CHOCOLATE&ORANGE" należy do tych wodnistych. 
Aplikacja: jest bardzo łatwa i przyjemna, płyn łatwo wycisnąć z opakowanie. Przy końcówce produktu można po prostu przeciąć opakowanie na pół i wydobyć resztę produktu :)
Kolor: z pewnością wygląda jak galaretka pomarańczowa, na zdjęciu jest trochę ciemniejszy niestety :/
Wydajność: opakowanie starczyło mi na ok 2 miesiące, także jest wydajny :)
Działanie: moim zdaniem średnio się pieni jak na żel do kąpieli... jednak jego zapach i kolor są obłędne ! Są to z pewnością dwa podstawowe czynniki, które wpływają na zakup tego żelu, gdyż nic poza tym nie ma on nam do zaoferowania. Jest dość drogi, gdyż płacimy 8,99zł za 250ml. Minusem jest brak nawilżenia skóry, a nawet spowodowanie jej wysuszenia. Cóż na początku fakt byłam zachwycona jednak im dłużej korzystam z żeli tej firmy moja ocena jest coraz niższa i coraz bardziej się na nich zawodzę...
Ten średnio przypadł mi do gustu. Raz na jakiś czas i owszem mogę do użyć na poprawę humoru, jednak codziennie nie dałabym rady.

Recenzja:

Original Source MANGO&MACADAMIA
Original Source LIME
Original Source  LEMON&TEA TREE


27 komentarzy:

  1. Bardzo lubię żele OS właśnie ze względu na zniewalający zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam OS'y, ale wolę zdecydowanie malinę z wanilią, limonkę i truskawkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. żele OS są po prostu świetne, a ten ich zapach.... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam go w zapasach, uwielbiam jego zapach ;)) Czasem podchodzę w łazience do szafki, otwieram go, wącham i odstawiam ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam dokładnie to samo :) sam zapach poprawia mi już humor :)

      Usuń
  5. Nie miałam jeszcze żadnego żelu z tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Obserwuję Malinową Koleżankę i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam jeszcze żadnego żelu OS, ale za to miałam płyn do kąpieli i sprawdził się świetnie!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim razie polecam także żele do kąpieli :)

      Usuń
  8. Ojej wszędzie widzę te żele muszę go w końcu kupi :) Pozdrawiam malinowo ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mój ulubiony zapach wśród OSów;)

    OdpowiedzUsuń
  10. A dla mnie zapach jest koszmarny! Wolę wersje z maliną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wersja malinowa lepsza.. ale Lime najlepsza :)

      Usuń
  11. Miałam jeden malinowy OS, poza zapachem nie wiedziałam nic w nim szczególnego :)

    OdpowiedzUsuń
  12. jak ja uwielbiam OS-y...a od tego o zapachu limonki to jestem wręcz uzależniona ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Masz na myśli tę dziewczynę z blizną na twarzy? Osobiście mnie chyba urzekła z nich wszystkich najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo dużo pozytywnych opinii słyszałam na temat tego produktu. Kto wie, może kiedyś się skuszę:) mam chrapkę na zapach mięty

    OdpowiedzUsuń
  15. Wiem już któa faktycznie była fajna :) Była też taka wysoka blondynka ale ona jakoś nie przypadłą mi do gustu i raczej działała mi na nerwy :P Ciekawa jestem kolejnego odcinka :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja również bardzo lubię te żele. Najbardziej różowy - bo pachnie jak letni deser i limonkowy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeśli chodzi o Original Source to moim ukochanym jest ten różowy.. Cudownie pachnie - jak chupa chups!
    Najbardziej mnie chyba jednak rozbrajają teksty na butelkach "..możesz dać tej butelce drugie życie. Może stać się zjeżdżalnią, lub znakiem drogowym" :D

    pozdrawiam, annkh

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania i wyrażania swojej opini! :)