Balsam do ciała pod prysznic - nowość od Eveline Cosmetics - intensywnie nawilżający

Wielki bum na balsamy pod prysznic zrobiła Nivea, która wypuściła pierwszy taki w Polsce balsam pod prysznic. Wiele osób od razu go zakupiło, bo nowość to nowość i trzeba ją wypróbować. Również go użyłam, niestety tylko raz, a właściwie to dobrze ponieważ w ogóle nie przypadł mi do gustu. A jak było z Eveline? Zapraszam na post!

Balam znajduje się w bardzo typowym opakowaniu dla balsamów Eveline. Całośc znajduje się z butli wykonanej z twardego, nieprzezroczystego plastiku i wyposażonym w pompkę. Pompka ma funkcje open close, które spisuje się idealnie w podróży. Wszelkie opisy i naklejki są w kolorystyce żółto-niebieskiej. Jeśli chodzi o wygląd opakowania to nie wygląda na ładne, ekskluzywne czy nie wiem jeszcze jakie, jest po prostu funkcjonalne. Konystencja jest bardzo mleczna o trochę świezym troche mydlanym zapachu.

Opis producenta:

LUXURY OF YOUTH COMPLEX^TM

3 w 1

• intensywnie nawilża

• głęboko regeneruje

• odżywia i uelastycznia

AKSAMITNIE GŁADKA SKÓRA

HIPOALERGICZNY

skóra normalna i sucha

Intensywnie nawilżający balsam do ciała pod prysznic przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji skóry normalnej i suchej. Innowacyjna formuła oparta o technologięCELLFORTE®, działając w synergii z Luxury of Youth Complex™ intensywnie nawilża, wygładza i regeneruje skórę. Wzmacnia naturalną barierę ochronną, odżywia i uelastycznia naskórek. Kwas hialuronowy ujędrnia i napina, przywraca skórze aksamitną gładkość. Olejek arganowy uważany za prawdziwy „eliksir młodości” regeneruje, doskonale odmładza i poprawia kondycję skóry. Kompleks witamin A, E, F hamuje procesy starzenia się, chroniąc komórki skóry przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Przyjemny, delikatny zapach zapewnia wyjątkowe uczucie świeżości i komfortu.

Nowatorska receptura oparta o zaawansowaną technologię CELLFORTE® sprawia, że natychmiast po zastosowaniu skóra staje się aksamitnie gładka i miękka w dotyku.

REZULTAT: intensywnie nawilżona i aksamitnie gładka skóra natychmiast po użyciu balsamu.

Skład:

Widzę, że Eveline w końcu poprawiło trochę składy. Na drugim miejscu znajdziemy olej sojowy, następnie jest wazelina, masło shea, gliceryna, kwas hialuronowy, emolient, olej arganowy, potem parę emolientów itp, jednak jakbym mogła zapomnieć, ulubiony składnik Eveline - DMDM Hydantoin - czyli pochodna formaldechydu. I tym razem nawet znalazła się przed parfum. Nie wiem czemu ta firma tak uwielbia ten składnik wkładac do wszystkich swoich produktów... jeżeli chodzi o skład fajnie, że na początku sa oleje, masło shea czy gliceryna, ale czemu jest pochodna formaldehydu? No czemu? 

Podsumowanie:

Nie wiem dlaczego ale chyba nie mogę przemóc się do tego typu balsamów. Nakładając balsam na skórę pod prysznicem faktycznie robi się ona gładka i po spłukaniu całości jest nawilżona i pachnąca. Dodatkowo prawdopodobnie wazelia tworzy na skórze film dzięki któremu balsam świetnie się spłukuje ze skóry. Jest to fajny pomysł poniewaz po umyciu od razu możemy ubraż ciuchy. Jednak ja nadal zostane zwolennikiem normalnych balsamów, które muszą same wsiąknąć w naszą skórę i mają o lepsze składy :)

To iż dostałam produkt za darmo nie wpłynęło na moją opinię ani recenzję produktu. 

Chciałabym również złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Wielkanocnych. Życze Wam dużo zdrowia, szczęścia i uśmiechu oraz czasu spędzonego w gronie najbliższych. Życzę Wam również aby nie zabrakło Wam w codziennym życiu czasu na blogowanie oraz aby Wasze blogi rozkwitły jak tulipany na wiosne :) !

obrazek pochodzi z willa-sandra.pl