L’Oreal
Paris – Nowość - Ideal Soft – oczyszczający płyn micelarny
Opis producenta:
Oczyszczający Płyn Micelarny Ideal Soft to minimalistyczna,
hipoalergiczna formuła, zawierająca delikatne aktywne substancje oczyszczające,
które rozpuszczają zanieczyszczenia dla idealnego demakijażu, bez konieczności
spłukiwania i pocierania, `Technologia łagodności` „łagodzi” suchą skórę, przywraca
jej optymalny komfort i miękkość.
Płyn micelarny szybko usuwa makijaż, działając jak oczyszczający magnes na powierzchni skóry. Usuwa nadmiar sebum i zanieczyszczenia, nie roznosząc ich po twarzy. Skóra jest gładka, odświeżona i stonizowana.
Nie zawiera alkoholu. Bezzapachowy. Hipoalergiczny. Odpowiedni dla skóry wrażliwej.
Płyn micelarny szybko usuwa makijaż, działając jak oczyszczający magnes na powierzchni skóry. Usuwa nadmiar sebum i zanieczyszczenia, nie roznosząc ich po twarzy. Skóra jest gładka, odświeżona i stonizowana.
Nie zawiera alkoholu. Bezzapachowy. Hipoalergiczny. Odpowiedni dla skóry wrażliwej.
Skład:
Aqua (Water), Hexylene
Glycol, Glycerin, Poloxamer 184, Disodium Cocoamphodiacetate, Disodium EDTA,
Polyaminopropyl Biguanide.
Cena
Ok 15 zł / 200 ml
Dostępność: np. Drogerie
Hebe, Natura i Rossmann.
Mój opis
Opakowanie:
Płyn znajduje się w
plastikowej butelce zamykanej na „kilk”. Butelka jest przezroczysta za co duży
plus, gdyż wiemy ile produktu jeszcze nam zostało. Opakowanie oklejone jest
wodoodpornymi naklejkami, które zawierają wszelkie ważne dla konsumenta
informacje. Szata graficzna jest skromna, ale miła dla oka :) jak dla mnie produkt ma bardzo „kobiece” opakowanie :)
Konsystencja:
Europy nie odkryje jak
stwierdzę, że płyn miceralny jest wodnisty i
bezbarwny. Dodatkowo płyn jest bezzapachowy.
Moja ocena:
Pielęgnacja cery każdej kobiety nie
należy do łatwych o czym z pewnością każda z Was wie. Najlepiej w tej kwestii
radzą sobie moim zdaniem płyny miceralne. Ostatnio byłam szaleńczo zakochana w
zamienniku „micela z Bidronki” czyli lovenie dostępnej w Netto (recenzja
>KLIK<)
Myślałam, że żaden
inny płyn nie będzie tak dobry jak ten, tym bardziej, że kosztuje niecałe 5 zł!
Cóż… nic bardziej mylnego :) ostatnio w moje ręce
wpadły 3 nowe produkty L’Oreala. Jest to tonik, mleczko i właśnie płyn
miceralny :) I powiem wam, że wszystkie 3 podbiły moje serce,
ale opiszę je za jakiś czas. Dziś skupmy się na płynie :)
Początkowo moją uwagę
przyciągnęła butelka. Jest ona bardzo estetyczna i duża (200ml), jednak zawsze
znalazłam dla niej miejsce w torbie gdy gdziekolwiek wyjeżdżałam na wakacje.
Duży plus do producenta za produkt bezzapachowy.
Jeśli
chodzi o skład.. za dużo się nie wypowiem, ale jest krótki co już mi się podoba
i chyba dość treściwy z tego co się orientuje :)
Co
do samego działania płynu…
Jednym
przeciągnięciem wacika zmywa podkład, cienie, eyeliner oraz wodoodporny tusz. Płyn nie szczypie w oczy oraz nie podrażnia
oka.
Świetnie
nadaje się do codziennego zmywania zanieczyszczeń z twarzy. Nie pozostawia
również naszej skóry lepiącej, wręcz odwrotnie, jest ona świeża :)
Teoretycznie
płyn dedykowane jest osobom z cerą suchą lub/i wrażliwą. Osobiście mam cerę
tłustą i moja skóra go uwielbia! Dlatego myślę, że przypadnie do gustu każdej z
was :)
I jak tu go nie lubić? :)
Mam go i uwielbiam!:-)
OdpowiedzUsuń:) genialny jest :)
UsuńUżywałam go przez jakiś czas u siostry, i dla mnie opakowanie jest tragiczne. Wylewa się po prostu na wszystkie strony, dlatego sama go nie kupię...
OdpowiedzUsuńA ja własnie nie mam problemu z opakowaniem i uważam, że ma bardzo fajny wygląd :D
UsuńUżywam go od niedawna i już go lubię :)
OdpowiedzUsuń:) świetny jest, nie? :)
Usuńwydaje się być ciekawy :)_
OdpowiedzUsuń:)
Usuńto już druga dziś pozytywna opinia o nim , skuszę się :)
OdpowiedzUsuńpolecam ;)
Usuńteż na pewno skuszę się na ten produkt jak wykoncze gigantyczna butle biodermy :D
OdpowiedzUsuńmnie bioderma jakoś nie kusiła nigdy :)
Usuńciekawa jestem jakby moje oczęta zareagowały na niego...
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że dobrze :)
Usuńnie używałam :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na udział w konkursie :)
http://monika-agness.blogspot.com/
w takim razie polecam zakupić :)
Usuńjak mi się skończy bioderma to wypróbuję go :)
OdpowiedzUsuńpolecam ;)
UsuńZ tej serii mam tonik matujący i jestem z niego bardzo zadowolona. Jak skończę mój tonik z Lirene sięgnę po ten od L'Oreala :)
OdpowiedzUsuńMam tonik z tej serii ale nie wiem czy jest matujący, ale także w miarę fajny :)
UsuńBardzo go lubię! :)
OdpowiedzUsuńja również :D
UsuńJeszcze go ie miałam, ale same dobre o nim opinie czytałam ;)
OdpowiedzUsuń:) czyli czas najwyższy zakupić :P
Usuńpierwszy raz o nim słyszę :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam płynny micelarne, tego jeszcze nie miałam ale z chęcią zakupię jak tylko skończę moje zapasy :) Pozdrawiam i zapraszam częściej do siebie.
OdpowiedzUsuńTego płynu nie mam, ale kupiłam ostatnio ten dwufazowy do oczu i ust i jest super.
OdpowiedzUsuńja nie znam, ale brzmi super :D
OdpowiedzUsuńKończy się mój biedronkowy, więc może skuszę się na ten skoro dobry :P
OdpowiedzUsuńBardzo chcę go wypróbować :D
OdpowiedzUsuńJuż mi się podoba;)
OdpowiedzUsuńdużo dobrego o nim czytałam:)
OdpowiedzUsuńA mnie bardzo ta seria nie podpasowała... :(
OdpowiedzUsuńKusił mnie ostatnio z półki sklepowej ale na razie postanowiłam przystopować zakupy :)
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować. Tonik też mnie ciekawi. :)
OdpowiedzUsuńUżywam od niedawna, więc póki co ciężko mi się wypowiedzieć, ale jak na początek może być :)
OdpowiedzUsuńja od dawna poszukuję dla siebie płynu micelarnego. Jakoś kiedyś przestałam korzystać, nie wiem czemu, a ostatnio idąc po starego znajomego byłam zszokowana ceną i odpuściłam sobie ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam Pamiętnik i Ślub, od nich zaczynałam. I wciąż ją kocham to moja 6 książka sparksa ;) Ja na ślubie też prawie cały czas płakałam. Polecam Bezpieczną Przystań ;)
Ja jakiś czas temu dorwałam jego książki za grosze na allegro, jeszcze od faceta, który blisko mnie prowadzi antykwariat ;d ale własnie na ostatnią piosenkę poluję, nigdzie nie mogę dostać, ostatnio w księgarni dziewczyna wzięła mi przed nosem ostatnią. Teraz odkładam na ebooka, więc myślę, że na ebooku szybciej ją dostanę :D
UsuńJa też uwielbiam każdą jego książkę. Ma bardzo lekki i autentyczny sposób pisania. Z każdym słowem wierzę w jego słowa bardziej, czuję się jakbym w tych historiach towarzyszyła moim bliskim ;)
mm trzeba wypróbować ;D
OdpowiedzUsuńSporo dobrego slyszalam o tym micelu!
OdpowiedzUsuńtrzeba wypróbować:D
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale warto byłoby go wypróbować ;*
OdpowiedzUsuńNie znam, ale zachęcająca recenzja...
OdpowiedzUsuńNo ja muszę się w końcu zaopatrzyć w jakiś dobry płyn do demakijażu w końcu to jest ważne czym zmywasz twarz! Może sie na ten skuszę.
OdpowiedzUsuńOstatnio ten płyn jest modny w blogerskim świecie ^^ Chwilowo się na niego nie skuszę, ale skoro tak dobrze usuwa makijaż... To może kiedyś go zakupię :)
OdpowiedzUsuńTo już kolejna bardzo pozytywna recenzja, którą czytam o nim, więc muszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńTakże czytałam już wiele pozytywnych recenzji :) jak widac warto zakupić (:
Usuńuwielbiam wszelkiego rodzaju płyny micelarne i ten też czeka u mnie w kolejce do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńtakże uwielbiam płyny miceralne :)
UsuńChoć recenzja kusząca, nie wypróbuję ze względu na firmę.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie słyszałam o nim wcześniej. Jednak chyba się nie poznam z nim bliżej, bo to zbyt drogi wydatek żeby po kilku razach stwierdzić, że jednak nie dla mnie- moje oczy nie lubią niczego prawie :)
OdpowiedzUsuńw takim razie polecam lovene :) jest dostepna w netto, tania i równiez bardzo dobra :)
UsuńPłyn micelarny zazwyczaj używam od AA :) bo jest bez parabenów i dodatków, ale ten również wygląda interesująco :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
miałam go, ale mnie nie zachwycił :)
Usuńjestem naprawdę zaskoczona że jest tak dobry , jednak znając moje oczekiwania pewnie by nie odpowiadał
OdpowiedzUsuńtakże mam duże i wymagające oczekiwania i ten produkt je spełnił :)
Usuńoo musze wyprobowac bo aktualnie poszukuje czegos dobrego dla siebie!
OdpowiedzUsuńpolecam :) jest naprawdę świetny :)
UsuńNa razie jestem wierna Stonkowemu produktowi, ale skoro ten z L'Oreala jest taki dobry, to chętnie bym go wypróbowała:)
OdpowiedzUsuńWydaje się być faktycznie fajny. Musze mu się przyjrzeć z bliska :D
OdpowiedzUsuń