czwartek, sierpnia 15, 2013

L’Oreal Paris – Nowość - Ideal Soft – oczyszczający płyn micelarny

L’Oreal Paris – Nowość - Ideal Soft – oczyszczający płyn micelarny


Opis producenta:

Oczyszczający Płyn Micelarny Ideal Soft to minimalistyczna, hipoalergiczna formuła, zawierająca delikatne aktywne substancje oczyszczające, które rozpuszczają zanieczyszczenia dla idealnego demakijażu, bez konieczności spłukiwania i pocierania, `Technologia łagodności` „łagodzi” suchą skórę, przywraca jej optymalny komfort i miękkość.
Płyn micelarny szybko usuwa makijaż, działając jak oczyszczający magnes na powierzchni skóry. Usuwa nadmiar sebum i zanieczyszczenia, nie roznosząc ich po twarzy. Skóra jest gładka, odświeżona i stonizowana.
Nie zawiera alkoholu. Bezzapachowy. Hipoalergiczny. Odpowiedni dla skóry wrażliwej. 


Skład:

Aqua (Water), Hexylene Glycol, Glycerin, Poloxamer 184, Disodium Cocoamphodiacetate, Disodium EDTA, Polyaminopropyl Biguanide.


Cena

Ok 15 zł / 200 ml
Dostępność: np. Drogerie Hebe, Natura i Rossmann.

Mój opis

Opakowanie:
Płyn znajduje się w plastikowej butelce zamykanej na „kilk”. Butelka jest przezroczysta za co duży plus, gdyż wiemy ile produktu jeszcze nam zostało. Opakowanie oklejone jest wodoodpornymi naklejkami, które zawierają wszelkie ważne dla konsumenta informacje. Szata graficzna jest skromna, ale miła dla oka :) jak dla mnie produkt ma bardzo „kobiece” opakowanie :)


Konsystencja:
Europy nie odkryje jak stwierdzę, że płyn miceralny jest wodnisty i bezbarwny. Dodatkowo płyn jest bezzapachowy.


Moja ocena:
Pielęgnacja cery każdej kobiety nie należy do łatwych o czym z pewnością każda z Was wie. Najlepiej w tej kwestii radzą sobie moim zdaniem płyny miceralne. Ostatnio byłam szaleńczo zakochana w zamienniku „micela z Bidronki” czyli lovenie dostępnej w Netto (recenzja >KLIK<)
Myślałam, że żaden inny płyn nie będzie tak dobry jak ten, tym bardziej, że kosztuje niecałe 5 zł! Cóż… nic bardziej mylnego :) ostatnio w moje ręce wpadły 3 nowe produkty L’Oreala. Jest to tonik, mleczko i właśnie płyn miceralny :) I powiem wam, że wszystkie 3 podbiły moje serce, ale opiszę je za jakiś czas. Dziś skupmy się na płynie :)
Początkowo moją uwagę przyciągnęła butelka. Jest ona bardzo estetyczna i duża (200ml), jednak zawsze znalazłam dla niej miejsce w torbie gdy gdziekolwiek wyjeżdżałam na wakacje. Duży plus do producenta za produkt bezzapachowy.
Jeśli chodzi o skład.. za dużo się nie wypowiem, ale jest krótki co już mi się podoba i chyba dość treściwy z tego co się orientuje :)
Co do samego działania płynu…
Jednym przeciągnięciem wacika zmywa podkład, cienie, eyeliner oraz wodoodporny tusz.  Płyn nie szczypie w oczy oraz nie podrażnia oka.
Świetnie nadaje się do codziennego zmywania zanieczyszczeń z twarzy. Nie pozostawia również naszej skóry lepiącej, wręcz odwrotnie, jest ona świeża :)
Teoretycznie płyn dedykowane jest osobom z cerą suchą lub/i wrażliwą. Osobiście mam cerę tłustą i moja skóra go uwielbia! Dlatego myślę, że przypadnie do gustu każdej z was :)
I jak tu go nie lubić? :)







62 komentarze:

  1. Używałam go przez jakiś czas u siostry, i dla mnie opakowanie jest tragiczne. Wylewa się po prostu na wszystkie strony, dlatego sama go nie kupię...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja własnie nie mam problemu z opakowaniem i uważam, że ma bardzo fajny wygląd :D

      Usuń
  2. Używam go od niedawna i już go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. to już druga dziś pozytywna opinia o nim , skuszę się :)

    OdpowiedzUsuń
  4. też na pewno skuszę się na ten produkt jak wykoncze gigantyczna butle biodermy :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawa jestem jakby moje oczęta zareagowały na niego...

    OdpowiedzUsuń
  6. nie używałam :)

    zapraszam do mnie na udział w konkursie :)
    http://monika-agness.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. jak mi się skończy bioderma to wypróbuję go :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z tej serii mam tonik matujący i jestem z niego bardzo zadowolona. Jak skończę mój tonik z Lirene sięgnę po ten od L'Oreala :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam tonik z tej serii ale nie wiem czy jest matujący, ale także w miarę fajny :)

      Usuń
  9. Jeszcze go ie miałam, ale same dobre o nim opinie czytałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. pierwszy raz o nim słyszę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam płynny micelarne, tego jeszcze nie miałam ale z chęcią zakupię jak tylko skończę moje zapasy :) Pozdrawiam i zapraszam częściej do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Tego płynu nie mam, ale kupiłam ostatnio ten dwufazowy do oczu i ust i jest super.

    OdpowiedzUsuń
  13. ja nie znam, ale brzmi super :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Kończy się mój biedronkowy, więc może skuszę się na ten skoro dobry :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo chcę go wypróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  16. A mnie bardzo ta seria nie podpasowała... :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Kusił mnie ostatnio z półki sklepowej ale na razie postanowiłam przystopować zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Muszę go wypróbować. Tonik też mnie ciekawi. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Używam od niedawna, więc póki co ciężko mi się wypowiedzieć, ale jak na początek może być :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ja od dawna poszukuję dla siebie płynu micelarnego. Jakoś kiedyś przestałam korzystać, nie wiem czemu, a ostatnio idąc po starego znajomego byłam zszokowana ceną i odpuściłam sobie ;)

    Czytałam Pamiętnik i Ślub, od nich zaczynałam. I wciąż ją kocham to moja 6 książka sparksa ;) Ja na ślubie też prawie cały czas płakałam. Polecam Bezpieczną Przystań ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jakiś czas temu dorwałam jego książki za grosze na allegro, jeszcze od faceta, który blisko mnie prowadzi antykwariat ;d ale własnie na ostatnią piosenkę poluję, nigdzie nie mogę dostać, ostatnio w księgarni dziewczyna wzięła mi przed nosem ostatnią. Teraz odkładam na ebooka, więc myślę, że na ebooku szybciej ją dostanę :D
      Ja też uwielbiam każdą jego książkę. Ma bardzo lekki i autentyczny sposób pisania. Z każdym słowem wierzę w jego słowa bardziej, czuję się jakbym w tych historiach towarzyszyła moim bliskim ;)

      Usuń
  21. Sporo dobrego slyszalam o tym micelu!

    OdpowiedzUsuń
  22. nie miałam, ale warto byłoby go wypróbować ;*

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie znam, ale zachęcająca recenzja...

    OdpowiedzUsuń
  24. No ja muszę się w końcu zaopatrzyć w jakiś dobry płyn do demakijażu w końcu to jest ważne czym zmywasz twarz! Może sie na ten skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ostatnio ten płyn jest modny w blogerskim świecie ^^ Chwilowo się na niego nie skuszę, ale skoro tak dobrze usuwa makijaż... To może kiedyś go zakupię :)

    OdpowiedzUsuń
  26. To już kolejna bardzo pozytywna recenzja, którą czytam o nim, więc muszę go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Także czytałam już wiele pozytywnych recenzji :) jak widac warto zakupić (:

      Usuń
  27. uwielbiam wszelkiego rodzaju płyny micelarne i ten też czeka u mnie w kolejce do wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Choć recenzja kusząca, nie wypróbuję ze względu na firmę.

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie słyszałam o nim wcześniej. Jednak chyba się nie poznam z nim bliżej, bo to zbyt drogi wydatek żeby po kilku razach stwierdzić, że jednak nie dla mnie- moje oczy nie lubią niczego prawie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim razie polecam lovene :) jest dostepna w netto, tania i równiez bardzo dobra :)

      Usuń
  30. Płyn micelarny zazwyczaj używam od AA :) bo jest bez parabenów i dodatków, ale ten również wygląda interesująco :)

    Buziaki
    xo xo xo xo xo

    OdpowiedzUsuń
  31. jestem naprawdę zaskoczona że jest tak dobry , jednak znając moje oczekiwania pewnie by nie odpowiadał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. także mam duże i wymagające oczekiwania i ten produkt je spełnił :)

      Usuń
  32. oo musze wyprobowac bo aktualnie poszukuje czegos dobrego dla siebie!

    OdpowiedzUsuń
  33. Na razie jestem wierna Stonkowemu produktowi, ale skoro ten z L'Oreala jest taki dobry, to chętnie bym go wypróbowała:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Wydaje się być faktycznie fajny. Musze mu się przyjrzeć z bliska :D

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania i wyrażania swojej opini! :)