Pilomax - WAX HENNA - maska regenerująca włosy suche i zniszczone - ograniczone wypadanie, sprężystość, moc i blask
Opis producenta:
Maska Henna
Efekt: włosy błyszczące, sprężyste, rozświetlone bez żółtych refleksów.
Maska do włosów wzmacnia i wygładza osłabione włosy, nawilża i zapobiega utracie wody, pielęgnuje skórę głowy. Wzmacnia cebulkę i mieszek włosowy, skutecznie przeciwdziała wypadaniu włosów. Po kuracji maską włosy odzyskują zdrowy wygląd.
Skład:
do włosów jasnych:
do włosów ciemnych:
Cena:
13zł / 70g
22,90zł / 240g
33,20zł / 480g
dostępne w e-sklepie producenta
Mój opis:
Opakowanie:
maska znajduje się w białym, plastikowym opakowaniu, zamykanym od góry. Pojemność to 70g. Są również dostępne inne wersje pojemnościowe jak 240g i 480g.
Konsystencja:
dość zwarta, koloru białego z odcieniem żółtego. Nie zauważyłam jakieś wyraźnie dominującej nuty zapachowej.
Moja ocena:
Jest to bardzo dobra maska! Do testów dostałam maskę do włosów jasnych, ale jak się okazało moje siostra gdzieś w kosmetykach miała maskę do włosów ciemnych, także dziś recenzja dwóch produktów :)
Podstawą jest dobre nałożenie maski, dlatego też firma Pilomax przesłała mi również drewno-podobny grzebień wraz z białym turbanem czyli tzw. zestaw do regeneracji włosów i skóry głowy maskami Pilomax.. Powiem szczerze że turban jest rewelacyjny. Nie wiem z jakiego materiału został wykonany ale jest bardzo mięciutki i idealnie nadaję się do trzymania pod nim maski na włosach.
Maskę powinnyśmy trzymać na włosach od 30-60 minut. Szczerze powiedziawszy nigdy nie przepadałam za takimi maskami, bo utrudniały mi życie, jednak teraz nie zauważam różnicy. Turban nie przecieka i maska czy woda nie spływają mi po czole, ani szyi.
Co do samej maski... rewelacja! Czy to do włosów jasnych czy ciemnych :)
Nie znam się za bardzo na składach, więc jeśli ktoś się zna proszę o informacje w komentarzu czy warto stosować :) Bo żadnych olei ani ekstraktów nie widzę za bardzo (na samym końcu jest jeden kwiatowy ekstrakt) i skład jest dość krótki - bynajmniej w wersji do włosów jasnych. W wersji do włosów ciemnych sytuacja jest troszkę inna - skład jest dłuższy i widzę ok 2-3 ekstrakty. A i dość szybko występuje parfum w obydwu wersjach.
Co do konsystencji to uważam, że jest idealna. Nie przecieka między palcami i nie jest też zbitą masą. Bardzo łatwo rozprowadza się ją nawet na długich włosach.
Efekty?
Włosy z pewnością łatwiej się rozczesuje, są bardziej miękkie i puszyste w dotyku. Zauważyłam również ich większe nawilżenie. Nie wiem jednak czy jest to efekt wewnętrzny czy zewnętrzny.
Jako, że mam włosy dość podatne na kręcenie się maska czy odżywka często potrafi wysuszać moje włosy. Ta na całe szczęście taka nie jest :)
Maskę tę lubię sobie czasami łączyć z jakimiś odżywkami jak Garnier Ultra Doux z awokado czy Yves Rocher z olejkiem jojoba :) po takiej mieszance włosy są jeszcze lepsze :)
maskę polecam stosować raz w tygodniu :)
Dziękuję firmie Pilomax za możliwość testowania tej maski.
To iż dostałam produkt za darmo nie wpłynęło na moją opinię, ani recenzję produktu.
ciekawe jak by poradziała sobie z moimi włosami
OdpowiedzUsuńpolecam wypróbować ;) 70g produktu kosztuje tylko 13 zł ;)
UsuńMuszę w końcu zainwestować w tą maskę, bo nigdy jej nie miałam :)
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem jest godna zakupu ;)
UsuńMuszę wypróbować.Może chociaż trochę poprawi wygląd moich włosów.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńciekawa jej jestem...:)
OdpowiedzUsuńpolecam wypróbować ;)
UsuńRównież używam maski do włosów marki Pilomax, ale do włosów ciemnych. I bardzo się z nią polubiłam :)
OdpowiedzUsuńmoja siostra używa maski do włosów ciemnych i również jest zachwycona ;)
Usuńtestowałam tę maskę u teściowej i według mnie jest bardzo fajna
OdpowiedzUsuńoo tak! ;)
Usuńja wersję angielską wielbię. Kiedyś uratowała mi włosy :)
OdpowiedzUsuńjak będę w Londynie z pewnością zakupię ;)
UsuńMiałam kiedyś i nie bylam zadowolona ;C no ale może kiedyś po nią jeszcze sięgnę
OdpowiedzUsuńa dlaczego?:(
Usuńja bardzo lubię tą maskę ;)
OdpowiedzUsuńja również ;)
UsuńNigdy nie stosowałam tej maski, ale skoro tak dobrze o niej mówisz, to może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
moim zdaniem warto ją wypróbowac ;)
Usuńmiałam tą maskę i ją bardzo lubiłam :D
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tymi maskami, wg mnie robią niewiele. Poza tym dużo w nich konserwantów i chemii :(
OdpowiedzUsuńJak pisałam na składach się nie znam ;)
Usuńnie używałam ich jeszcze, zaczęłam od tej w tubce :)
OdpowiedzUsuńa ja właśnie zaczęłam od niej ;) ta w tubce czeka na swoją kolej ;)
Usuńmialam obie i uwielbiam a stosuje w zaleznosci od koloru wlosow;P
OdpowiedzUsuńja stosuję do włosów jasnych, siostra do włosów ciemnych ;)
Usuńja mam okazję teraz ją testować :) ciekawe jak się sprawdzi u mnie
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że równie dobrze ;)
UsuńCiekawe czy u mnie by się sprawdziła.
OdpowiedzUsuńpolecam wypróbować :)
Usuńna pewno się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńpolecam! :)
UsuńLubię tego Waxa :) Kurczę, ja mam problemy z dokładnym nałożeniem masek/odżywek, a mokrych włosów czesać nie lubię ;/
OdpowiedzUsuńten grzebień świetnie nakłada odżywkę i rozczesuje włosy :)
Usuńmi ta odzywka jakos nie pomaga
OdpowiedzUsuńnie wszystkie włosy lubią dane składniki ;) w
Usuńmiałam ją kiedyś... i chyba kupie znowu :)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńJestem wielką fanką tej maski :D
OdpowiedzUsuńod niedawna ja również :)
Usuńkolejny blog z tą maską,a ja nigdy nie miałam okazji jej używać :P
OdpowiedzUsuńkiedyś może mi się uda,bo zawsze w sumie czytałam pozytywne opinie na blogach :)
w takim razie polecam zakupić ;)
UsuńBardzo kusząca recenzja ;)
OdpowiedzUsuńMam maskę z Pilomax'a, ale jest to kuracja. Posiadam jedynie etap 2-gi.
Nakładam ją przede wszystkim na skalp.
ja mam jeszcze odżywkę ;) niedługo będzie recenzja :)
UsuńKocham ta maske, uwielbiam, ciagle stosuje a moje włosy są po niej jak nowe :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
przy tym składzie stosowanie raz w tygodniu wydaje się odpowiednie ;)
UsuńBardzo ciekawy kosmetyk do włosów:) Powinnam zainwestować w jakąś maskę!:)
OdpowiedzUsuńpolecam ;)
Usuńmiałam do włosów ciemnych i też bardzo polubiłam :)
OdpowiedzUsuńmoja siostra stosuje wersję do włosów ciemnych i też bardzo ją lubi ;)
Usuńmoje włosy tej maski nie lubią, goliłam nią nogi
OdpowiedzUsuńjeszcze takiego zastosowania maski nie znałam ;)
Usuńnie mialam okazji jeszcze wyprobowac tego produktu ale mam nadzieje ze na dniach poznam :)
OdpowiedzUsuńpolecam w takim razie ;)
Usuńja na początku zachwycona potem entuzjazm mi przeszedł
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że mi nie opadnie :)
Usuńchętnie bym spróbowała;)
OdpowiedzUsuńpolecam ;)
Usuńbede musiala kiedys spróbowac tego WAXA
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUżywałam tych masek, ale u mnie jakiegoś mega wielkiego efektu nie było. Mam kręcone suche włosy, potrzebujące nawilżenia. Zaczynam dochodzić do wniosku, że moje włosy są jakieś... specjalnej troski ;/
OdpowiedzUsuńnie martw się, moje też do najprostszych nie należą ;) jednak co prawda to prawda - kręcone włosy bardzo łatwo ulegają przesuszeniu :/
UsuńDużo dobrego się naczytałam o tych maskach, ale sama nigdy nie miałam okazji wypróbować (miałam tylko psikacz z tej firmy, ale psikacze cudów nie dają) :)
OdpowiedzUsuńpsikacze pomagają rozczesywać włosy :D
UsuńNo ciekawe. A jak z tym "ograniczonym wypadaniem" ?
OdpowiedzUsuńnie mam z tym problemu, także nie widzę różnicy ;)
UsuńBardzo polubiłam tą maskę od pierwszego użycia
OdpowiedzUsuń:)
to tak jak ja! ;)
Usuń
OdpowiedzUsuńHi what a cute nice blog honey you have.....My name is Paola I am a Blogger based in italy and I was wandering if we could follow each other GFC and bloglovin.
Let me know I will follow you back!!!
Jak skończę moją wielką maskę to muszę spróbować tą do włosów ciemnych :)
OdpowiedzUsuńNatknęłam się ostatnio na tą maskę w internetowej drogerii i zastanawiałam nad jej kupnem, teraz widzę, że mi się opłaci :)
OdpowiedzUsuńpolecam, bo warto ja wypróbować ;)
UsuńMuszę sobie coś kupić na wypadanie, bo moje włosy już jesień poczuły i się sypią.
OdpowiedzUsuńoj to nie zazdroszcze :/
UsuńZ odżywką z tej serii miałam styczność już jakiś czas temu..
OdpowiedzUsuńNiestety nie była dla moich włosów zbyt pomocna :)
Miałam wrażenie, że włosy były sianowate i sztywne :)
Ale każdy ma inne włosy :))
Buziaki
xo xo xo xo xo
najwidoczniej ;)
UsuńA ja szału coś nie widziałam i się zniechęciłam... ale może dam jej drugą szansę :D
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie mam czasu na takie maseczki.
OdpowiedzUsuńWitam kupiłam sobie tą maskę, właściwie nic o niej nie wiedząc - chciałam sobie kupić maskę, której nie było, a pani pokazała mi tą do ciemnych włosów. To moja pierwsza maska i nie wiedziałam, że jest także dla włosów jasnych. Mam dość ciemny blond, który zmienia się w bardzo jasny (trochę jak barbie :P) blond (mam ombre). I mam do ciebie 2 pytania: czy przez tą maskę nie zmieni ani nie przyciemni mi się kolor włosów? I czy nie będę miała po tym szybko przetłuszczających się włosów (mam cieńkie włosy)? Prosiłabym o jak najszybszą odpowiedź ;).
OdpowiedzUsuńCóż...
Usuńmaska do włosów jasnych ma za zadanie chronić kolor, aby nie wyblakł, nie pociemniał, oraz aby nie pojawiły sie żółte/zielone refleksy na blondzie.
maska do włosów ciemnych ma za zadanie utrzymać ciemny pigment we włosie, aby farba po prostu nie blakła.
Teoretycznie nie powinny cie włosy pociemnieć, ale nie mam aż tak jasnych włosów aby to stwierdzić :)
Myślę, że raz możesz nałożyć i sprawdzić :)
Dziękuję, a tak poza tym mam nadzieję, że nie przetłuści mi włosów :) Chyba będę tu wpadała częściej bo coraz bardziej interesuję się włosami :P
Usuń